Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2003-02-02, 15:54 Mission accomplished
Po (nieco ponad) roku przygody z GPL'em udalo mi sie wskoczyc do TOP10 polskiej ligi offline
Jest to dla mnie bardzo duze osiagniecie i to co sobie zakladalem, wreszcie stalo sie faktem. Droga byla ciezka i wymagala duzo wytrwalosci. To co bylo na poczatku niemozliwe, stalo sie rzeczywistoscia.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego, ze nic to w porownaniu z osiagnieciami Banana, ktory zaczynal mniej wiecej w tym samym czasie co ja, a wszedl do TOP10 o wiele szybciej ode mnie. Szkoda ze juz zakonczyl zabawe z GPL'em (mam nadzieje ze chwilowo), bo rywalizacja z nim byla bardzo zazarta, a na pewno stac go na wiecej
Caly czas wchodzilem na wyzszy stopien zaawansowania (dotyczacy techniki jazdy: hamowanie, wejscie w zakret, wyjscie z zakretu itp.) i nadal poznaje cos nowego co daje lepsze wyniki na torze. Mam nadzieje ze dalej sie bede tak rozwijal co zaowocuje jeszcze lepszymi wynikami, nie tylko w tabelkach ale takze w wyscigach online.
Jeszcze raz dzieki wszystkim za doping i gratsy, ktore motywowaly mnie do dalszych treningow.
GPL rulez
Reklamy
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2003-02-02, 17:16 Mission accomplished
Gratsy oczywiscie, niewielu moze pochwalic sie taka kariera jak ty - oby rozwijala sie dalej w podobnym stylu i tepie,
jestes naszym reprezentantem online a to juz samo w sobie (pomijajac twoje bdb wyniki) jest wiekszym splendorem i osiagnieciem niz top10 offline (nie umniejszajac znaczenia tabelek )
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2003-02-02, 17:33 Mission accomplished
gratsy, oby tak dalej...
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2003-02-02, 20:27 Mission accomplished
Tak trzymac Stiepko
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-02-02, 22:17 Mission accomplished
Gratsy nie tylko za top10 ale rowniez za wytrwalosc (ktorej mi wlasnie jakos zabraklo w GPL-u niestety )
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2003-02-02, 22:39 Mission accomplished
Aro jeszcze nic straconego
Moze jednak sie skusisz na wielki powrot? Przeciez masz bardzo dobre czasy w tabelkach, a przy tym tak alienisz w nascarze... przybylby jeszcze jeden dobry zawodnik do ligi online, a moze nawet do druzyny polskiej
nie kituj z ta wytrwaloscia, tylko wracaj do GPLa
aha mozesz zaczac juz od rouen 16 lutego (z takim czasem jaki tam masz to nie ma wymowki)
Hokus
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 432
Miasto: UK
2003-02-02, 23:16 Mission accomplished
Gratulacje i szacuneczek
Juz ty sie o motywacje nie martw ;p
juz niedlugo wroce na tor i z Nogalem cie pogonimy ;pp
juz mam upatrzone momo za 100Ł
Banan
2003-02-02, 23:35 Mission accomplished
STIEPEK GRATSY!!!! OBY TAK DALEJ! niebawem wejdziesz do TOP 5, albo TOP 3 zycze CI tego! powodzenia
Stiepek napisał:
Oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego, ze nic to w porownaniu z osiagnieciami Banana, ktory zaczynal mniej wiecej w tym samym czasie co ja, a wszedl do TOP10 o wiele szybciej ode mnie. Szkoda ze juz zakonczyl zabawe z GPL'em (mam nadzieje ze chwilowo), bo rywalizacja z nim byla bardzo zazarta, a na pewno stac go na wiecej
no nie mow tak dzieki.....
nie wiem, ale chyba GPL powoli umiera. Tak mi sie wydaje. Coraz to nowe symulatory wychodza i w gpl-a juz malo osob gra. tak mi sie wydaje. chwilowo nie jezdze w gpl-a tylko w f12002 i ten dodatek.
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-02-03, 00:50 Mission accomplished
Stiepek napisał:
...nie kituj z ta wytrwaloscia, tylko wracaj do GPLa
Raczej sa na to marne szanse bo czasu ostatnio mi ledwo na nascara starcza, a do GPL-a trzeba by bylo porzadnei przysiasc zeby sie moc z Wami na torze w ogole pokazac, a co dopiero powalczyc
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2003-02-16, 22:26 Mission accomplished
a jednak Aro is back
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-02-16, 23:49 Mission accomplished
i to co zrobil wrrrrrrrrrr Aro wracaj do Nascara ok? pliz
Stiepek
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)
2003-02-17, 00:31 Mission accomplished
Aro teraz to juz sie na pewno nie wykrecisz z wyscigu za tydzien
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-02-17, 00:54 Mission accomplished
Prawde mowiac sam sie dzisiaj zdziwilem bo siadlem na 2 godzinki po prawie rocznej przerwie pojezdzic ten Rouen i nie wiem czemu tak dobrze mi sie dzis jezdzilo
Ale nie wiem czy dam rade w wyscigu pojechac bo narazie consistency u mnie mocno szwankuje Trzeba by bylo sie bardziej wjezdzic
Adrian
2003-02-17, 10:33 Mission accomplished
Stiepek: Serdeczne gratulacje, oby dotychczasowe sukcesy byly dla Ciebie motorem do dalszego rozwoju i przyniosly nastepne efekty...
No i pytanie ode mnie: jak dlugo jezdziles, pisales, ze rok, ale jak to sie przeklada na godziny, godzina dziennie? wiecej, mniej
Banan: Nie zgadzam sie z Toba, ze GPL wymiera, mysle, ze wrecz przeciwnie, ma sie dobrze i coraz wiecej osob w to jezdzi... np. ja
Jest tak dlatego, ze w symulacjach nie o grafike i muzyke chodzi (choc oczywiscie sa to wazne sprawy), podstawa jest wierne oddanie rzeczywistosci - w przypadku gier samochodowych fizyka zachowania samochodu, a pod tym wzgledem GPL jest niedoscigniony.
Dlatego tez uwazam, ze GPL jest na dzien dzisiejszy najlepsza symulacja samochodowa na PC, jego pozycja jest niezagrozona, do czasu, az pojawi sie cos lepszego...
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2003-02-17, 11:35 Mission accomplished
Adrian napisał:
Stiepek: Serdeczne gratulacje, oby dotychczasowe sukcesy byly dla Ciebie motorem do dalszego rozwoju i przyniosly nastepne efekty...
No i pytanie ode mnie: jak dlugo jezdziles, pisales, ze rok, ale jak to sie przeklada na godziny, godzina dziennie? wiecej, mniej
Ja ci odpowiem Jak pokazalem Stiepkowi GPL a pozniej NR4 to dosyc sceptycznie do tego podchodzil ale jak juz go wciagnelo to potrafil calymi dniami jezdzic Z GPL to jest tak, ze jak juz wykrecisz czas lepszy od poprzedniego to wmawiasz sobie "ok, jeszcze jedno kolko i koniec na dzis" i ani sie obejrzysz a przejedziesz ich kilkanascie/kilkadziesiat wiecej Oczywiscie moze byc na odwrot, jak ci nie wychodzi to "rzucasz kółkiem" i wmawiasz sobie "chrzanie to, nie mam juz cierpliwosci, nie bede w to jezdzil" a na drugi dzien znow siadasz do kolka Tak mniej wiecej bylo i jest ze Stiepkiem Pewnie jak spi to tez jezdzi