Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 602
Miasto: Świnoujścia
2001-09-13, 21:20 Mika konczy kariere?
Dwukrotny mistrz świata F1 Mika Hakkinen planuje wycofać się z czynnego sportu po zakończeniu obecnego sezonu i będzie w ekipie McLarena zastąpiony przez swojego rodaka Kimi Raikkonena, poinformował niemiecki dziennik "Bild".
Żródlo http://motosport.interia.pl/news?inf=174669
Reklamy
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-14, 00:38 Mika konczy kariere?
Jeżeli Haki tak rzeczywiście zrobi to w moich oczach jest nic nie wartym cieniasem niegodnym tytułów WC.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-14, 02:56 Mika konczy kariere?
A więc to prawda.
Czyli jest dla mnie pizdusiem bez charakteru.
Prawdziwy kierowca ściga się do śmierci albo dopóki może.
Pewnie żona mu kazała
_Seba_
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1072
Miasto: Piaseczno
2001-09-14, 03:01 Mika konczy kariere?
ojjj Speedy.........
zastanów się raz jeszcze... mocno ....
a szczególnie jezeli piszesz o śmierci...
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-14, 03:52 Mika konczy kariere?
Nie życzę nikomu śmierci i naprawdę bardzo się bałem zarówno po wypadku M. Gidleya jak i Burtiego.
Senna był również moim idolem. A że do śmierci to sobie pomyślałem bardziej o dawnych idolach albo o np. Michele Alboreto który już miał prawie pięćdziesiątkę na karku a ciągle z tą samą radością się ścigał mimo że mógł przecież leżeć sobie gdzieś na plaży na końcu świata. Ściganie ma się po prostu we krwi.
A Hakkiemu brakuje charyzmy, jest jakiś taki... nie wiem, miękki? Pomyśl o bohaterach dawnych lat, wtedy ścigali się nie tylko najszybsi z najszybszych ale do tego najodważniejsi z odważnych. To była prawdziwa pasja i to byli prawdziwi bohaterowie którzy o śmierć ocierali się na co dzień i często dosłownie do śmierci się ścigali.
A Hakkiego jak ostatnio widzę w telewizji to mam wrażenie że z jego twarzy jakby widać że mu się po prostu nie chce, czeka kiedy to się wreszcie skończy i najchętniej to by się z Erją przytulał gdzieś na końcu Finlandii.
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-14, 04:00 Mika konczy kariere?
I w sumie dobrze że go Raikkonen zastąpi, chociaż trzeba Hakiemu przyznać że szybki był... bardzo szybki. Zwłaszcza na qualach.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2001-09-14, 07:09 Mika konczy kariere?
Speedy nie mysl jednotorowo.
Nie zapominaj ze Hakki juz raz otarl sie o smierc. Tobie nie zmieniloby sie podejscie do scigania jakbys polezal tak jak on w spiaczce? To nie jest zlamana noga Schumachera, to musialo jakies pietno na psychice zostawic...
I tak go bardzo podziwiam za to, ze wtedy wrocil i jeszcze tyle zdzialal
PiotreQ
2001-09-14, 07:56 Mika konczy kariere?
A może jeszcze wróci... W końcu Jordan już drugi raz wraca
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2001-09-14, 14:15 Mika konczy kariere?
speedy , wynika z tego , że taki prost czy mansell to też leszcze ...
A dla mnie pewnego rodzaju legendy
naprawdę nie trzeba zginąć na torze ,żeby pozostać w pamięci fanów
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2001-09-14, 14:42 Mika konczy kariere?
a ja sie dziwie, że Mika rezygnuje tak późno!!! Przecież zdobył dwa tytuły, wiadomo, że na topie nie jest się przez całą karierę, więc co? Miałby jeździć w ogonie F1, do upadłego, jak Alesi???
Mika już nie musi udowadniać, że jest dobrym kierowcą - zrobił to dwa razy, nie musi też widać licytować się z MS na ilość zdobytych tytułów.
Lepiej zawsze odejść w blasku chwały, jak Mansell (niepotrzebnie wracał),niż ciągnąć dalej na siłe, jak np. Hill. Mika wg mnie już przegapił swoje okienko...
speedy - jak ma się piędziesiątke na karku i ciągle się ściga to jest się zagrożeniem na torze dla innych kierowców, bo w tym wieku to refleks i reakcje już nie są te, jak ma się dwadzieścia pare
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DariuszM dnia 2001-09-14 14:48 ]
Madey
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia
2001-09-14, 14:51 Mika konczy kariere?
wygra najblizszy wyscig i dalej bedzie jezdzil w F1
co za kutas z tego haki
mysli tylko o sobie
niech pomysli o swoich fanach ktorych zostawia na pastwe krzyzaka( ÓW )
ciezko bedzie mi sie przestawic na mlodego raikonena
na 100 % to jest przez babe na 100 % mowie wam
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-14, 23:17 Mika konczy kariere?
Eee, tam mięczak i tyle. Słabo mu sezon idzie to mu się od razu odechciało.
OK, podziwiam go również za to że wrócił po wypadku w Adelaidzie, to był dla mnie jakiś inny Haki wtedy.
Azghar nie wiem dlaczego mówisz że z mojej wypowiedzi wynika że Prost czy Mansell to leszcze. Prost swoje wyjeździł i przyszedł uzasadniony koniec dla jego kariery i jego odejście nie było jakimś zaskoczeniem ani rozczarowaniem.
Mansell tak samo, odszedł z F1 do Indycarów i po tym że powrócił widać że chciał się jeszcze ścigać. (Ale nie lubię go i tak Prosta zresztą też)
Rozumiem jak ktoś się wycofuje bo jego czas nadszedł, bo są nowi lepsi kierowcy, bo chce się pościgać jeszcze czymś innym, albo wogóle chce sobie robić w życiu coś innego.
Zgadzam się z Madeyem że to bejbe miało wpływ. I chociaż to rozumiem bo też mam dziecko to jednak nie wybaczam, jest leszczem.
Nie jest jeszcze za stary, ma jeszcze duże możliwości a jednak rezygnuje. I w tym momencie Dariusz Alesiego cenię wyżej, bo mimo że najstarszy to się nie poddaje.
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2001-09-14, 23:57 Mika konczy kariere?
Speedy w pelni popieram :)14
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2001-09-15, 10:13 Mika konczy kariere?
I to jest właśnie paradoks
Jak Jordan mówi że wraca - to wszyscy psioczą - że za stary - że lepiej jak odszedł w glorii zwycięzcy
A jak Mika odchodzi , to się podnoszą krytycy , że mięczak , że za wczesnie , że mu się nie chce...
Myślę ,że każda taka decyzja jest inna , bo nie wiemy co siedzi w takim człowieku - większość z Nas jeździ wyscigówkami vis a vis monitora a nie w realu. Jesli jego decyzja jest taka że mu się nie chce - ok - dajmy mu spokój - a prawdziwy fan powinien podziękować za radosne chwile , które przeżył dzięki mice.
P.S. Jak widzę takiego Alesiego , czy Hilla to naprawdę lepiej ,że mika odejdzie - może widzi ,że McLareny coraz słabiej sobie dają radę z F&W i woli odejść teraz
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2001-09-15, 18:12 Mika konczy kariere?
Cytat:
On 2001-09-14 07:09, kavoo napisał:
Nie zapominaj ze Hakki juz raz otarl sie o smierc. Tobie nie zmieniloby sie podejscie do scigania jakbys polezal tak jak on w spiaczce? To nie jest zlamana noga Schumachera, to musialo jakies pietno na psychice zostawic...
Powody rezygnacji musza byc b wazne dla MH, bo nie wyobrazam sobie jak mozna sie dobrowolnie zgodzic na opuszczenie cyrku f1, skoro jazda w gpl wciaga bardziej niz spacer po bagnach a co tu dopiero mowic o real'u.
Chyba, ze punkt widzenia zmienia sie z czasem w miare zaliczanych tytulow i wyscigow.