mecz z Hiszpania - czwartek 22.00

jak to nie blokowanie ? jezeli nie mialby ktoredy mnie wyprzedzic majac przewage predkosci to byloby blokowanie
moglbym jechac po lewej ale niestety to grozilo smiercia na nastepnym zakrecie pod mostkiem

BTW pan Z.Z. w lotusie wedlug twojej teorii rowniez mnie NIE blokowal bo nie jechal slalomem tylko poprostu swoje, moj problem ze nie moglem go wyprzedzic

Ostatnio zmieniony przez Roddy dnia 2003-02-14, 14:38, w całości zmieniany 1 raz

Gulnar mysle, ze przerwa w ligowych startach spowodowala zatracenie niektorych zachowan (startowych), ale to chyba byla na tyle dosadna lekcja, ze wiecej takich jaj niebedzie. Wiecej ostroznosci na starcie i bedzie ok.

emge, wydaje mi sie ze nasze ostrozne starty sa problemem w GPLWC, bezpieczna jazda do pierwszego zakretu daje bowiem innym okazje do wyprzedzania - najwiecej pozycji stracilismy na samym poczatku, potem juz ciezko odrobic straty bo wyscig jest poprostu za krotki.

Pomijajac te wszystkie zgrzyty i kiepska jazde Hiszpanow, trzeba sie cieszyc tym co mamy. Awansowalismy dalej i to sie liczy. Rola faworytow nie jest latwa i kazdy wynik ponizej oczekiwan przyjmowany jest jako zawod. Niestety jestesmy tylko ludzmi i kazdy popelnia bledy mniejsze czy wieksze. Jesli chodzi o nasza forme jest rzeczywiscie dobra, trafilismy na gorsze zespoly od nas, powinnismy wygrac wszystko, niestety mielismy zbyt duzego pecha i skonczylo sie tak jak skonczylo. Teraz trzeba sie jeszcze bardziej zmobilizowac, bo prawdopodobnie trafimy na bardzo mocny team w nastepnej rundzie.
Co zrobic zeby bylo jeszcze lepiej? Moim zdaniem, pomijajac juz problemy Mloda itp., powinnismy przeprowadzic przynajmniej jeden wyscig treningowy przed nastepnym pojedynkiem, zobaczymy kto w jakiej jest formie i wybierzemy najlepszy sklad (badz tylko sprawdzimy kto musi jeszcze troche wiecej pocwiczyc). Oczywiscie wiem że jesteście juz starymi wygami jesli chodzi o wyscigi online, ale nigdy tego za wiele, a mnie bardzo przyda sie taki trening (tym bardziej ze vroc mi nie dziala )
Zdaje sobie jednak sprawe, ze mogl to byc moj ostatni wyscig w lidze swiatowej, bo teraz to juz bedzie wyzszy poziom i czas na innych bardziej objechanych ode mnie (no chyba ze wybierzecie zandvort )
Dlatego ciesze sie, ze moglem sie przysluzyc do takiego sukcesu, ktory osiagnelismy

Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich

no to teraz ja opisze swoje wrazenia z wczorajszego wieczoru

jak dla mnie totalny koszmar o ile jeszcze ring jechalem nieswiadomy to zandi bylo strasznie wykanczajace psychologicznie
sprawdzily sie moje przypuszczenia co do ringa tu jakis pech tam disco tu jeden jedzie na jednym kole i tak dalej...

na zandi to byla juz nerwowka na maxa patrze na quala a tu tytus i mlod nawet 23 nie zrobili, mysle sobie ze chlopaki psychologicznie sie spalili ale nic dobre pozycje na qualu bedzie dobrze
jade soebi swoje a tu gdzies na 4 lapie widze dublera !!!! ktory kreci baczka przedemna patrze katem oka na beret i modle sie zeby byl bialy ale nie to jest czerowny i cooper czyli richie ktory startowal gdzies w srodku i pewnie byl mega krasz gdzie wszyscy polacy sie wyjebali
to juz bylo po wyscigu dla mnie ( cud ze wogule go ukoczylem ) zaczalem sie zastanawiac i liczyc puntky kto jest za kim pozniej gdy steipek mnie wyprzedzil po bledzie patrze na tabliczke no jest na szczescie mlod ,nastepne okrazenie a mloda kurwa nie ma !!
to bylo straszne !!!
ogolnie nie popisalismy sie dwa bledy gulnara tytus tez cieniowal na maxa mlod mial chyba nerwa z tym connectem i nie mogl sie odnalesc ale wyszlismy z grupy i to sie liczy
uczymy sie na bledach i wnioski trzeba wyniesc z tego strasznego wieczoru
w zadnym wypadku nie mozna sie zalamywac gulnar !!! chyba nie jestes miekkim wackiem robiony /???? wrecz przeciwnie trzeba sie zmobilizowac porzadnie potrenowac odpowiednio sie nastawic i wygramy te mistrzostwa ( ja musze przestac myslec o innych bo w koncu zepsuje cos )
ice juz jestes zapisany na stale do teamu nie ma wymowek musisz jezdzic i tyle
tak sobie mysle ze nastepne wyscigi nei musza byc takie kraszmenskie i beda przypominaly wyscigi z naszej ligi
hiszpanie nie mieli nic do stracenia dlatego atakowali na ringu na starcie i jechali agresywnie
jednak jestem dobrej mysli panowie nie zalamywac sie
zdobedziemy to mistrzostwo ja wam mowie !

Pzzypomniales mi Stiepek o Vrocu,

Mam Win XP,
jak wchodze do vroca dostaje dwa komunikaty o niezgodosci jakiej biblioteki RICHIE20.DLL czy jakos tak olalem te komuikaty poniewaz wszystko wygladalo, ze dziala, jednak po kilkunastu minutach kwalifikacji kiedy probowalem wejsc do pitow esc, nagle ekran zaczal mrugac a z pod spodu zaczely przeswitywac windowsy najprawdopodobniej znowu z tym komunikatem o Richiem i guziki czerwony i zielony w gplu wogole nie dzilaly musialem jakies kombinacje typu alt tab porobic zeby gpl zaczal poprawnie reagowac na klikniecia myszki, chyba ze 3 razy mialem takie cos wczoraj... ktos wie jak sie pozbyc tego Richiego

no panowie pogratulujcie stiepkowi pierwszego victory i to na mistrzostwach !!! chlop tylko czeka a wy piszecie o jakis windowsach

jeszcze raz gratsy stiepek !

dobre i to panowie Mam nadzieje, ze w drugiej rundzie bede mial okazje was wspomoc na torze

hehe dzieki, niepowiem - jestem wniebowziety. pierwsze zwyciestwo w gpl i to do tego w mistrzostwach. lepiej sie nie moglo ulozyc. fakt ze troche fartem (niestety pechem innych )mi sie to udalo ale zwyciestwo to zwyciestwo
Richie kiedy bedzie mozna sciagnac replaye?
aha i czy zrobil ktos przypadkiem printscreena z tej gazetki po zandvort? bo ja z emocji zapomnialem musze to sobie zarchiwizowac

Roddy ten komunikat o mnie jest od czasow win2k i w niczym nie przeszkadza w prawidlowym dzialaniu mam go od roku ponad za kazdym odpaleniem Vroca, jednak ten pulpit nad GPL moim zdaniem nie ma z tym zwiazku i jest dziwny

Richie wlasnie ze przeszkadza !
ja po wyscigu siedzialem i czekalem az reszta przyjedzie i ... wyjebalo mnie do pulpitu !!! i ten komunikat z vroca !!!
dlatego pytalem o IP serwera naszego bo chcialem bez Vroca wchodzic
2 razy tak mialem, na zadny tez mnei wywalilo

ja mam starego Vroca z gpl.tenbit.pl jeszcze instalke, moze sa jakies patche pod win2k/xp?

no idioci kurwa idioci

Paul Jackson sedzia z USA zgadza sie w 100% z postem Norwega czyli z nami..

a tuz pod nim pisze jakis debil Holender, ze jestem smieszny, bo:

"smiem oskarzac M Pompierta, ktory ma czas offline 7.58 BRM na Ringu, ze jest kiepskim driverem"

do kurwy nedzy, co mnie obchodzi kto ma ile offline, skoro koles sam sie wywala na 1 lapie, malo nie wywala Roddiego tym o milimetr, a potem mnie wywala z wyscigu dla mnie to jest cienias i tyle

Richie, przesadzasz van der BRM rzeczywiscie troche zalamowal na hopce jednak to byl klasyczny RA , kazdemu moze sie przydazyc, moze chlopak jest nerwowy albo co i nozka mu drgnela przy ladowaniu to ze ty byles jego ofiara to niestety wielki pech poprostu znalazles sie w nieopowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie... tez bym sie wkurzly bo to zadna przyjemnosc konczyc wyscig w ten sposob jednak trudno o to winic Prompeta, uwazam ze gosciu zachowal sie ok i po crashu wyhamowal ze skarpy ile mogl i stal na poboczu nie wyjezdzajac na chama na tor... niefart

tak jak juz Richiemu napisalem na ICQ - qfa co jak co , ale od GPL'owcow wymaga sie pewnego poziomu a wyglada na to, ze Hiszpanie to totalna lameriada - no comments !!