Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » Masakra z windowsem xp [Greg]
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Masakra z windowsem xp [Greg]

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Autor Wiadomość
IceMan


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin

Post2003-12-21, 21:50      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
no i po co tak dzielic dysk ?
w ten sposob dzieli sie wolne miejsce na hdd
masz 80gb z czego 5gb wolne i na 10 partycjach masz po 500mb a potrzebujesz wrzucic iso 800mb i co ? jak glupi kopiujes z jednej partycji na druga ... niewspominajac o tym ze kopiowanie miedzy partycjami na jednym hdd to powoli idzie
rozumiem jeszcze oddzielenie sytemu od reszty pierdol ale ... mail osobno, p2p osobno, filmy osobono, zdjecia osobno, mp3 osobno
jaki toma kufa sens ? ja mam 2 partycje 40 i 80.
na 80 sa wszyskie downloady mp3 filmy i jakies pierdoly a na 40 system + programy + gry. Mozna sobie przeciez katalog nazwac FLIMY, MP3 A nie jak głupi latac po partycjach. Przerost formy nad trescia poprostu
 
Reklamy
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-12-21, 22:31      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
Wiesz Ice... mysle, ze majac na czterech partycjach odpowiednio 40.1, 14.2, 3.3 (tylko dlatego, ze lezy pewien serial, ktory mam juz na plytach) i 19.7 GB luzu, jakos nie obawiam sie klopotow przy wrzucaniu jakiegokolwiek ISO... nawet DVD-R
IceMan napisał:
Mozna sobie przeciez katalog nazwac FLIMY, MP3 A nie jak głupi latac po partycjach.

Rozumiem, ze po katalogach sie nie "lata" - pliki same z katalogow na desktop wyskakuja... wystarczy pomyslec o pliku, o ktory nam chodzi

Mam dla ciebie jeszcze lepsze rozwiazanie Zrob sobie mala partycje na sam Windows, a na drugiej partycji zaloz katalog pod tytulem WSZYSTKO... nie bedziesz musial w ogole "latac" gdziekolwiek, wszystko bedzie pod reka w jednym miejscu
 
Tytus
CBR1000RR, CRF450R

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce

Post2003-12-21, 23:14      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:

...Na drugiej partycji (2GB) mam plik wymiany i tymczasowe pliki IE, a na trzeciej (1GB) poczte...

Dlaczego Kavoo masz plik wymianay na dysku d: ? przeciez czym dalej jest na dysku to gorszy czas dostepu do niej i niewazne czy jest na poczatku tej partycji... powinien byc na c na samym poczatku wtedy jest ok

kavoo napisał:

Jedyne, co przed odswiezeniem partycji systemowej z ghosta backupuje recznie, to:
...
3. katalogi komunikatorow (aby nie tracic historii rozmow)


Ja swoja ostatnia partycje ktora ma 1 Gb mam wszystkie ustawienia z programow, poczte, wszystkie komunikatory + historie, pliki tymczasowe IE, emule...
Na C: mam odwolania do tych plikow i dlatego wogole nie martwie sie jak system zaczyna sie kaszanic, pisze format c: /q , ghost, niecale 5 minut i jest wszystko gotowe
Jest to najlepsze rozwiazanie bo nic nie musze przenosic z dysku c oprocz moich ulubionych linkow. A jak wychodzi nowsza versja komunikatora/emule... to go poprostu instaluje i zawsze mam najnowsza dostepna na ostatniej partycji nawet po wgraniu ghosta z przed roku
 
IceMan


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin

Post2003-12-21, 23:46      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:
Rozumiem, ze po katalogach sie nie "lata" - pliki same z katalogow na desktop wyskakuja... wystarczy pomyslec o pliku, o ktory nam chodzi

a widzisz jest roznica
uzywam windows commandera i mam wszystko na jednym ekranie - 2 partycje, a katalogi sa jeden nad drugim blisko siebie a jakbym mial 6 partycji to bym ganiał myszką po całym biurku zeby klikac pokolei partycje potem katalogi
pozatym takie cos spowalnia system
pomysl ile dysk twardy nalata sie miedzy partycją gdzie masz program gre a partycją z plikiem wymiany
a teraz pomysl jak robisz kilka rzeczy na raz
emule cos sciga (1 partycja),mp3 gra (druga partycja),photoshop(3 partycja),plik wymiany (4 partycja) cos jeszcze mozna powymyslac
bez sensu moim zdaniem
 
IceMan


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin

Post2003-12-21, 23:55      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
w zalaczniku zrzut ekranu
do wszytkiego mam dostep na jednym ekranie
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2003-12-22, 00:10      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
kavoo napisał:
Jedyne, co przed odswiezeniem partycji systemowej z ghosta backupuje recznie, to:
1. Moje Dokumenty
2. zawartosc Pulpitu (czesto trzymam tam biezace pliki)
3. katalogi komunikatorow (aby nie tracic historii rozmow)

A czemu sobie kavoo nie ułatwisz jeszcze bardziej i nie zrobisz dokumentów, pulpitu i komunikatorów na innej partycji nić C: ?
Mam pulpit jako osobny katalog w "moich dokumentach" na osobnej partycji i dzięki temu nawet jak przywracam ghosta to mi pulpitu nie rusza
I zaletą tego jeszcze taka że mam szybki i łatwy dostęp z windows commandera i nie muszę gdzieś tak długą ścieżką do tego dochodzić przez document and settings/user profile/ justyn... itd...

A mój podział na partycje jakby ktoś był zainteresowany:
C: 5GB windows + wszystkie programy które używam
D: 1 GB - plik wymiany+tymczasowe internetowe, poczta i jakieś gówna
E: 30GB - Wszelkie gierki, ewentualnie jakieś programy większe albo takie które ustawienia swoje trzymają w swoich katalogach (też żeby ich ghost nie ruszał)
F: 30GB - dokumenty(+pulpit), mp3, zdjęcia, ghosty, obrazy płyt z clone cd
G: 80GB - w zasadzie tylko filmy

Wogóle to trzymam 2 ghosty: jeden świeżutki windows, wszystko poinstalowane, skonfigurowane ogólnie przygotowany do pracy. Drugi aktualny, często sobie aktualizuję, taki nawyk sobie wyrobiłem ostatnio że jak idę się kąpać to włączam ghosta żeby się zrobił, jak wychodzę to gotowe
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-12-22, 03:22      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
W sumie nie jest to zly pomysl Speedy
Musze o tym pomyslec, jak bede odghostowywal za jakis czas Winde
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2003-12-22, 03:55      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
IceMan napisał:

2 partycje, a katalogi sa jeden nad drugim blisko siebie a jakbym mial 6 partycji to bym ganiał myszką po całym biurku zeby klikac pokolei partycje potem katalogi
pozatym takie cos spowalnia system
pomysl ile dysk twardy nalata sie miedzy partycją gdzie masz program gre a partycją z plikiem wymiany
a teraz pomysl jak robisz kilka rzeczy na raz
emule cos sciga (1 partycja),mp3 gra (druga partycja),photoshop(3 partycja),plik wymiany (4 partycja) cos jeszcze mozna powymyslac
bez sensu moim zdaniem

Sorry Ice ale... ech...
Po pierwsze primo... jak masz dwie duze partycje i czesto ladujesz na nie pliki czy tez usuwasz to dysk pliki ulegaja fragmentacji tak? No wiec wypadaloby czesto robic defragmentacje tych partycji ale jesli one sa tak duze (po kilkadziesiat GB) to na to moze ci zejsc dobrych pare godzin. Nigdy bez defragmentacji pliki nie beda ci sie ustawiac w calosci jeden za drugim wiec twoja teoria, ze majac wszystko na dwoch duzych partycjach masz szybciej jest IMO bledna.
Po drugie primo... majac wiecej partycji, na rozne dane np. poczte gdzie pliki sa malutkie i jest ich duzo czy na filmy gdzie pliki sa duze i jest ich mniej, czy swapa gdzie dane sa zapisywane niemal bez przerwy, w praktyce masz do tych danych szybszy dostep a ewentualna defragmentacja takiej partycji zajmuje malo czasu. Prosty przyklad. Film skopiowany na partycje gdzie trzymasz tysiace maili i gdzie rotacja tych plikow jest duza, bedzie bardziej pofragmentowany niz film skopiowany na partycje gdzie sa same filmy tj. same duze pliki.
Jesli nadal cie nie przekonalem to proponuje poczytac co nieco o klastrach, tablicy FAT, etc.
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-22, 17:03      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
o widze ciekawy topic i juz wiem dlaczego tylko Iceman i Greg co 2 tygodnie maja problemy z windowsami ja takze jak widze kazdy kto ma pojecia o systemie operacyjnym Winshit mam osobne partycje na system, na gry, na pliki p2p i na ustawienia, backupy, dokumenty, historie, konfiguracje i juz prawie 2 latka bedzie jak XP zdrowo sobie hula, no ale jak ktos lubi co 2 tygodnie reinstalowac to nie broncie nikomu rozne ludzie maja hobby
 
IceMan


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin

Post2003-12-22, 19:39      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
[to ja Greg ]

Richie, bez przesady - winxp wysypal mi sie pierwszy raz, a wczesniej jak mialem win98 se to mialem go 2 lata bez ponownej instalacji wiec to raczej glupota systemu, ze ni z tego ni z owego potrafi pasc jeden najwazniejszy plik jakby system sam z siebie nie mogl przy kazdym odpaleniu windowsa samemu robic backup newralgicznych plikow

tia, 10 partycji. ciekawe jak bede mial partycje z filmami np. 40 gb bede mial gb miejsca i nagle akurat przyniose sobie nastepnych 20 filmow ? i zacznie sie upychanie po partycjach, bo akurat nic nie da rady z partycji z filmami usunac. z grami czy w ogole z czymkolwiek podobnie. wystarczy wieksza partia stuffu i juz czkawka po partycjach no chyba, ze ktos ma 10 partycji po 40 gb
reasumujac, wole na dysku 120 gb miec 20 gb wolnego miejsca niz na 10 partycjach po 2 gb

ja tutaj widze, ze niektorzy nie umieja nowych katalogow zakladac tylko z rozpedu tworza nowe partycje
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2003-12-22, 20:14      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
widze, ze ty nie rozumiesz nadal ze ci sami zgadza sie, wola potem 2gb sobie backupnac na bok albo ghostem niz tracic jak wy 60gb partycje systemowa i plakac na forum RATUJCIE STRACILEM WSZYSTKIE DANE !!! hehe
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2003-12-22, 20:37      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
mozna na noc ghosta zostawic zeby zrzucil 60 GB (tylko gdzie, moze na drugi hdd) a mozna to zrobic w 5 minut, jak kto woli
 
IceMan


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin

Post2003-12-22, 20:53      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
ojj tam wcale nie co 2 tygodnie pada winda w sumie 2 razy mi padla w ten sam bezsensowny sposob. ale teraz juz backupuje sobie te wazne pliki i bedzie spoko wczesniej winda przez rok dzialala bez wiekszych problemow. w tej chwili jedyny problem to sterowniki IDE nvidii ale podobno czasem sie to zdarza wiec nie moja wina
w ogole XP jest bardzo wrazliwy na zawiechy win98 mozna podczas pracy twardo resetowac i nic sie nie dzieje a xp siakis taki wrazliwy
 
Greg


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin

Post2003-12-22, 21:36      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
nie wiem richie jak ty, ale ja jakos nigdy 60 gb danych nie stracilem najwyzej pad dysku moze sie zdarzyc, ale wtedy to ciebie te partycje tez nie uratuja
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2003-12-22, 22:00      Masakra z windowsem xp [Greg] Odpowiedz z cytatem
podobno Greg napisał:
tia, 10 partycji. ciekawe jak bede mial partycje z filmami np. 40 gb bede mial gb miejsca i nagle akurat przyniose sobie nastepnych 20 filmow ? i zacznie sie upychanie po partycjach, bo akurat nic nie da rady z partycji z filmami usunac.

Wiesz... inni po prostu wypalaja filmy na plyty (te lepsze) albo wywalaja filmy po obejrzeniu (te slabsze).
No ale jak ktos zamierza miec na dysku kolekcje mogaca rywalizowac z zasobami archiwow kinematografii polskiej to nie dziwne ze miejsca brakuje
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hardware & Software » Masakra z windowsem xp [Greg] Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: