Marcins-ville ;) - treningi.

i dzieki za to ze tak zwalniales - nieczulem sie dzieki temu samotnie gdzies tam z tylu )

lefty - przyznaj sie - nie musiałeś hamować na SF Gdybym nie miał nogi od razu na hamulcu byłby crash. Ja wyhamuje, za tez, ale czy następni wyhamują? Staraj sie zostawiać jak najwięcej miejsca możesz

korsarz..odstaw już ten rum może...co było piękne i kogo gdzie wywaliło? :0

to nieztoba jezdzilem ? przedchwilka ???? no to z kim ?

Korsarz napisał:

Dariusz to bylo piekne wielkie dzieki ) a to ciebie wywalilo czy mnie ?

raczej ciebie bo ja jechalem dalej

DeeMów jak mrówków...

Dimax )) soryy wiec to z toba jezdzilem )

Dariusz sorryk

mi jakies czerwone napisy zaczely latac na chcie )

i miales disco

w sumie nie tak zle ci szlo, tylko nauczyc sie jazdy w tlumie i spokojnie do ligi sie nadajesz
ale martina se odpusc, szkoda czasu

na kazdym torze trzeba sie nauczyc jezdzic ) ale jeszcze za slabo jezdze jak na lige a na martine chcialem pojezdzic bo poprostu musialem zobaczyc jak to jest online z zywym ludziem a ze akurat martin teraz na serwerze to trzeba bylo sie dostosowac
niezle mi szlo ? - bo zwalniales ) dzieki

Nie wiem czy akurat wtedy nie musialem, nie pamietam. Jutro lookne na replaya (jesli mi sie wogole zechce to ogladac ) Nie zmienia to jednak faktu, ze na takie sytuacje powinienes byc przygotowany i dobrze ze wtedy byles

kurcze moja pierwsza jazda online a ja sobie replaya niezapisalem

Korsarz napisał:

kurcze moja pierwsza jazda online a ja sobie replaya niezapisalem

Powinieneś raczej napisać." Chyba jestem z leksza walnięty bo mój pierwszy tor na on-line to martinsville. "
Większego kamikadze w życiu nie widziałem

No offence.

hehe - nieno na licencje to ja na tym torze startowal niebede poprostu chcialem pojezdzic z myslacym przeciwnikiem i bardzo zajebiscie mi sie spodobalo ))

Korsarz napisał:

hehe - nieno na licencje to ja na tym torze startowal niebede poprostu chcialem pojezdzic z myslacym przeciwnikiem i bardzo zajebiscie mi sie spodobalo ))