Macie swoja super realistyczna fizyke w LFS

no podobnie jak richie odbieram ta wypowiedz
porownanie akurat slabe
ja uwazam ze jezeli ktos lubi rajdy to powinien lubic wszysko inne zwaizane z kierownica i pedalami ( sam z checia pojezdzilbym sobie w porzadna rajdowke czyt.sim )
jedyne co moze rajdowiec powiedziec o f1 to to ze nie lubi jezdzic okrazen a woli lasy i takie tam.. bo jak jedzie okrazenie to jest nudno i ciagle to samo ,ale to jest oczywiscie wymowka
wierzcie mi rajdowcy nielubiacy f1 ze kazdy zakret w gpl przejechany super extra daje tyle satysfakcji co quekowcowi frag z rejla z podskoku na roket jumpie z zamknietymi oczami
zakladajac ze jest nascie zakretow razy iles tam minut masz giga orgazm symulacyjno rozrywkowy ktorego nie da ci zadna gra
a dodajac do tego multi to wogule nie mam slow zeby opisac co sie traci

K..wa Madey, zobaczylem, ze napisales cos w tym watku, zajrzalem i sie nie zawiodlem. Ty tylko z wierzchu wygladasz na twardego łysielca - w srodku jestes jednak przecudnym podnietkiem, ktory wie co dobre
Poza tym - tesknimy za wszystkim co po prostu dobre (w temacie ofcoz) i jesli beda zajebiscie zasymulowane pudelka od zapalek i bedzie wypasiony multiplayer to i chetni sie znajda i sens scigania takze.
Ja tez nie trawilem F1 i Colin byl dla mnie szczytem podjary a jedynym powodem dla ktorego nie mialem GPL (choc czytalem z wypiekami o nim w Resecie) byl brak dostepnosc na 'Jarmarku Europa' . Jakos to kupilem, zaraz przyszedl Joy (ah te zmiany biegow na klawiszach i automacie po przez unoszenie lapy w gory by podciagnac wyzej obroty i jakos Colin zniknal z dysku (ale rajdy z serca nigdy). I jakos temat F1 zaczal sie stawac ciekawy szczegolnie, ze community sie zawiazywalo. Sumujac - dla prawdziwego motofana sim jest simem a nawet najsliczniejsze gadanie bedzie zwyczajnym owiajniem w bawelne. Poza tym co z tego ze miesiac nei wystarczy - nie zawsze trzeba byc najlpeszym (dlatego taki ze mnie cienias )

ja swoje 3 grosze jeszcze dorzuce:
sebz - jako fan rajdow chyba zdajesz sobie sprawe, ze jesli pojawi sie prawdziwy sim rajdowy to zniecheci on do siebie rownie duzo potencjalnych 'graczy' co teraz GPL - byly juz dyskusje o wyzszosci siwiat bozego narodzenia nad wielkanoca czyli kto jest lepszym kierowca Szumi czy np. Burns i co jest trudniejsze przejechac czysto 100 kolek na torze czy 100 zakretow lesna drozka,
na rajdach asfaltowych (korsyka, san remo itp) sami kierowcy mowia, ze jazda jest prawie jak w wyscigach samochodowych tylko tor jest cholernie waski no i nie ma mozliwosci przejechania trasy kilkanascie/dziesiat/set razy zeby znac kazdy zakret na pamiec
w tej chwili wada rajdowek jest imho rowniez to ze daja one zbyt latwo szanse na jazde na pamiec a nie na pilota i wykrecanie czasow na 100 procent - w realu chociaz wyniki na koncach os'ow roznia sie w czolowce o sekundy to w trakcie wyglada to zupelnie inaczej - wystarczy zapodac sobie virtual spectatora zeby zobaczyc ze zwyciezca ma czasem kilka nascie sek straty i generalnie syt zmienia sie jak w kalejdoskopie - bardziej niz w wyscigach torowych (w koncu jeden os to dystans kilkunastu/kilkudziesieciu przecietnych okrazen toru)
zmiezam do tego ze ciezar walki w rajdach jest przesuniety bardziej w strone przewidywania zdarzen - rozumienia pilota i szybkiej reakcji na ew. nieuniktnione bledy,

za duzo moze napisalem i zawile ale generalnie daze do tego:
jesli ci nie pasuje GPL to nie tesknij tak bardzo za realistyczna rajdowka bo moze sie okazac, ze rajdy owszem sa fascynujace ale nie kazdy moze byc rajdowcem

Przepraszam ze troche nie na temat, ale bardzo zdziwilem sie twoja wypowiedzia Sebz.

Jesli Sebz tak bardzo zalezy ci na rajdowym sciganiu i na realizmie, to nie widze zadnego powodu dla ktorego mialbys sie zajmowac RM a nie RT? RT ma wiele wad i moze nie zasluguje na miano sima, ale nie ma w tej chwili programu lepiej oddajacego realia jazdy samochodem rajdowym. W topicu z "innymi" zamiescilem post o mistrzostwach RT i moze Sebz zamiast czekac na mody fizyki do RM, ktorego engine fizyczny, z tego co mi wiadomo, jest znacznie bardziej ograniczony, to wez udzial w tych mistrzostwach, a gwarantuje ci, ze uswiadczysz tego, jak wmioskuje z tego co napisales, na czym najbardziej ci zalezy.

Jeszcze jedno zeby tak odrobine bardziej na temat - nie zuwazylem zeby ktos o tym tu wspominal, mianowicie w pracach nad enginem fizyki do RL wraz z bracmi West wspolpracuje pan dr Gregor Veble, ktory (nie wiem jak przetlumaczyc, wiec w oryginale) "has a University degree in mathematical physics and a Ph.D. in theoretical physics". Mozecie mnie nazwac marzycielem, czy nawet naiwniakiem, ale mam nadzieje, ze RL juz w swej pierwszej odslonie bedzie reprezentowac wiecej niz jakikolwiek inny dotychczasowy sim, a stopniem zaawansowania bedzie wykraczal poza zakres wiedzy opisany w najpowazniejszych tytulach o simach.

Teq napisał:

pan dr Gregor Veble, ktory (nie wiem jak przetlumaczyc, wiec w oryginale) "has a University degree in mathematical physics and a Ph.D. in theoretical physics

jesli sie orientujesz to te stopnie naukowe sa mniej wiecej odpowiednikami naszego licencjatu i magistra wiec jest to jeden magister-student od fizyki a nie jakis guru od symulacji (chociaz kto wie moze specjalizowal sie w fizyce samochodow ) wiec na wiele bym nie liczyl - na podstawie istniejacych zrodel mozna zrobic cos dobrego - to wiadomo juz od dawna i przyklad LFS to potwierdza
jesli jednak chce sie zrobic cos co na razie wielkie koncerny maja w swoich superkomputerach i puscic to na PC-ty no to... w przypadku braci W. przyjdzie nam poczekac az PC bedzie mialo wydajnosc wspolczesnych superkomow czyli jakies 10 lat

Teq napisał:

Jeszcze jedno zeby tak odrobine bardziej na temat - nie zuwazylem zeby ktos o tym tu wspominal,

chyba nie wystawiasz stad nosa bo projekty braci West dorobily sie osobnego watku na tym forum

Teq napisał:

Mozecie mnie nazwac marzycielem, czy nawet naiwniakiem, ale mam nadzieje, ze RL juz w swej pierwszej odslonie bedzie reprezentowac wiecej

nie zanosi sie na to, zeby byla jakakolwiek odslona

Teq napisał:

Mozecie mnie nazwac marzycielem, czy nawet naiwniakiem

dzieki, nie omieszkamy

... tutaj był mój post którego treść porwana została przez tajemnicze złe moce. Porwały i odleciały w nieznanym kierunku. Nieznane są dalsze losy zaginionej treści...

Ostatnio zmieniony przez Speedy dnia 2002-10-24, 02:30, w całości zmieniany 1 raz

Cytat:

chyba nie wystawiasz stad nosa bo projekty braci West dorobily sie osobnego watku na tym forum

Nie rozumiem Robson o co ci chodzi. Jesli zwracasz mi uwage, ze post jest nie na temat i powinien znalezc sie w dziale RL, to nie zgodze sie, bo wedlug mnie informacja o dr od fizyki pasuje do tej dyskusji, a uznalem, ze osobnego watku na ten temat w dziale RL nie warto zakladac, tym bardziej ze niektorzy nie omieszkaliby sprowadzic mnie szybko na ziemie. A piszac, ze "nikt tu nie wspomnial" mialem na mysli cale forum.

Cytat:

nie zanosi sie na to, zeby byla jakakolwiek odslona

No to jestem ciekawy twoich argumentow. To ze WSC padlo moze miec bardzo wiele przyczyn - dla ciebie bedzie to dowod na to, ze Westowie to oszusci/nieudacznicy/cokolwiek, a dla mnie ze to niezwykle ambitni i zdeterminowani kolesie chcacy stworzyc swoj wymarzony sim bez kompromisow. Nie jest to wiec wlasciwie nawet argument, bo niewielu wie jak to z tym WSC bylo. Poki co nie ma dowodow ani za ani przeciw, wiec ja swoim zwyczajem bede wierzyl, tak jakos juz mam. A zle na tym przeciez nie wyjde, bo LFS czy netkar sa u mnie na dysku i jesli RL sie nie ukaze to nie bede mial poczucia straconego czasu.

Teq, a ja sie czepial nie bede Za to odpowiem Ci co Sebz lub Raven Ci odpowiedza na propozycje zajecia sie RT:

"eeee, to jakies stare te auta sa.... i nie ma wrc...."

Zlej baletnicy rabek spodnicy....

Ostatnio zmieniony przez Ozone dnia 2002-10-24, 02:59, w całości zmieniany 1 raz

Teq - Robson napisał "nie zanosi się na to żeby była jakakolwiek odsłona" i nie ma w tym zdaniu niczego co by sugerowało że uważamy ich za oszustów czy coś takiego. Jak sam napisałeś są ambitni i zdeterminowani a to jest niestety za mało by stworzyć wielkie dzieło o którym marzyli.
Ja już przestałem marzyć.

Sebz - piszesz że LFS Ciebie nie interesuje bo lubisz rajdy itd. ale przecież masz w LFS traskę rallycrossową, wiem że to namiastka prawdziwych rajdów ale zawsze coś...
No chyba że mam to rozumieć że rallycross też Ciebie nie interesuje...

Teq napisał:

Nie rozumiem Robson o co ci chodzi. Jesli zwracasz mi uwage, ze post jest nie na temat i powinien znalezc sie w dziale RL, to nie zgodze sie, bo wedlug mnie informacja o dr od fizyki pasuje do tej dyskusji, a uznalem, ze osobnego watku na ten temat w dziale RL nie warto zakladac, tym bardziej ze niektorzy nie omieszkaliby sprowadzic mnie szybko na ziemie. A piszac, ze "nikt tu nie wspomnial" mialem na mysli cale forum.

napisales: "Jeszcze jedno zeby tak odrobine bardziej na temat - nie zuwazylem zeby ktos o tym tu wspominal, mianowicie w pracach nad enginem fizyki do RL " - wiec tlumacze Ci, ze jestes w bledzie... oczywiscie nowego watku czy dzialu (moze chodzi o to, ze sie zle wyrazilem) nie ma sensu zakladac bo juz taki istnieje od dawna

Teq napisał:

No to jestem ciekawy twoich argumentow.

nie ma argumentow... zapewniam Cie, ze wszyscy bardzo chcielibysmy doczekac dnia kiedy RL ujrzy swiatlo dzienne... ale juz tyle bylo falszywych alarmow, od tak dawna, ze trudno sie dalej ludzic...
ale zycze Westom jak najlepiej

jakie bylo moje zdziwienie kiedy odgrzebalem gdzies na starym dysku archiwalna stronke GPL sprzed paru lat i tam jest news o tym, ze juz niedlugo wyjdzie WSC i nie mozemy sie doczekac juz

od tamtej pory wiekszosc z nas sie ozenila, zrobila dwojke dzieci, zmienila 3 razy samochody, 2 razy zony, 1 raz mieszkanie, rozegrala kilka sezonow lig online w gpl czy Nascar, a WSC nigdy nie wyszlo, to samo wrozymy wiec z gory RL

A póki co przez te lata które mijały, wszystko co otrzymaliśmy to kilka wyrenderowanych screenów i 2 czy może 3 krótkie filmiki 2 lata temu które na dobrą sprawę również mogły by być zrobione w 3D Maxie. No i całą masę wspaniałych obietnic...

Nie chce mi się pisac tego samego...
Jak ktos nie może zrozumieć dlaczego wolę rajdy od wyścigów to niech się zastanowi nad sobą... uważam ,że podany przeze mnie przykład jest dobry. Zastanówcie się czy czasem Wasza wyobraźnia nie jest ograniczona... jeśli według Was jest dziwne ,ze ktoś woli rajdy od wyścigów to ja jestem chyba cudem natury ?
A co do LFS to bardzo to lubię i często jeżdżę ale po prostu nudzi mi się...
nie chce mi się pisać o tym. Jak się komuś nie podoba to niech sobie myśli co chce...
A tak poza tym... zgodzę się z pewnym zdaniem, które ktoś wyzej napisał: to prawda,ze obecne gry rajdowe polegają na graniu na pamięć i to jest główna wada... i dodatkowo przygłupawy pilot znający tylko słowa "left" i "rigth"... Trasy szybko się nudzą. Było kiedyś jakieś RC co miało długie trasy i pamietam ,że ich nigdy nie pamietałem.... tam się nie nudziłem... ale jakoś wtedy wyszedł Colin1 i przestałem grać...

Podsumowując: jeżdżę w moje stare Rally Masters bo mnie nie nudzi i mogę tam robić rzeczy ,które widzę w telewizji i sprawia mi to zajebistą przyjemność... w Rally Trophy czasem pojeżdżę i też nie jest to nic wielkiego... więc przestańcie mnie nakłaniać do robienia czegoś co mnie po prostu TOTALNIE! nie interesuje... ja Wam nie mówię ,żebyście grali w moje RM. Zgadzam się z Wami co do fizyki w simach i to chyba wystarczy. Nie interesuję się motoryzacją do tego stopnia ,żeby jeździć we wszystkie związane z tym tematem.
Czy jest na tym forum jakaś osoba ,która nie lubi choć jednego sportu motorowego? Ja jestem osobą ,która lubi jeden sport- Rajdy -te współczesne.
Jeśli ktoś się zgorszył-"Jak to -co za cham -lubi tylko rajdy współczesne?" to powiem ,że jest dziwny. Ja mieszkam w Świdnicy i na rajdy chodziłem z ojcem od kiedy miałem 4 lata... rajdami interesują się wszyscy moi kumple i z nimi właśnie jeżdzę na OESY....na wyścigach nie byłem nigdy... żadnych... i pewnie dlatego mnie nie obchodzą! Teraz zresztą nawwet nie mam czasu ,żeby się interesować na siłę tym ,co ktośtam uważa za słuszne. Mam ciężki semestr...

... nie będę się wypowiadał juz na ten temat no chyba ,że ktoś mnie obrazi... jak chcecie mnie przekonać to piszcie prywatnie... no chyba ,że bezpieczniej czujecie się w grupie...

...cholera... znowu za długo...

Trzymajcie się -NARA