Logitech Driving Force Pro

Pojezdzilem troszke w na nowych sterach. To ograniczenie moze nie jest tak dobrze zrobione jak w peeskowym RBR ale DXtweak i tak sie do tego nie umywa.

Czy starsza wersje 4.40 trzeba odinstalowac przed instalka nowej 4.60 ?

Znalazlem takie cos na Forum RSC o DFP:

Cytat:

Massively increased precision. AFAIK, it is now the most precise wheel on the market, and that includes those $1000 wheels. 14 bit reporting, which is a range of 0 to 16384. That's 18 tick per degree in 900 degree mode, and 82 ticks per degree in 200 degree mode (compared to ~4 ticks per degree with MOMO).

PS. Znalazlem jeszcze taka mala przerobke DFP, chodzi o kolumne kierownicy:
- http://forum.rscnet.org/showthread.php?t=189753

imho wewnetrzna konstrukcja kiery nie wytrzyma tak dlugiego ramienia

czy ktos wie na jakies zasadzie dziala "sensivity" z profilera ? w jaki sposob filtruje input ?

Wtrace sie z malym pytaniem..
Na fotkach dokumentujacych tego 'moda' kierownicy jakos nie widac, zeby kolumna byla lozyskowana (a przynajmniej ja nie widze ). W modzie do LW FF wyraznie bylo widac lozysko, ktore zapobiega jakimkolwiek luzom... a jak wyglada sprawa luzami w DFP po paru miesiacach ? (wiem, ze to pytanie juz bylo, ale jakos fotki nie potwierdzaja tej solidnosci)

Panowie chwalić tą kiere, bo mam klienta na swojego MSFF i oczywiście mocno zastanawiam się nad DFP... Jak z tymi luzami po kilku miesiącach?

Kolumna jest łożyskowana na 100%. Już ją rozbierałem a przy okazji umieściłem trochę smaru na koła zębate przez co przekładnia pracuje trochę ciszej. Co do trwałości to narazie nie mogę się wypowiedziec bo mam to kołko od niedawna. Luzów oczywiście narazie niema jednak od środka wygląda na dosyć trwałe.

Pozdrawiam

Jak z nocnymi "rajdami", mogą w ich trakcie domownicy spać spokojnie? Słyszałem że DFP potrafi "pohałasować" /chyba chodzi tu mechanizm FF/, czy to prawda?

Kiedys Kamkor nagrywal filmik z jazdy na tym kolku i dosyc glosno to chodzi

w pierwszym poscie sa filmy http://forum.rscnet.org/showthread.php?t=130681 doskonale slychac co i jak.

W nocy można pojeździć, ale trzeba spełnić 2 warunki. Nie może to być RBR, a pokój w którym gramy najlepiej żeby znajdował się na innym piętrze i po drodze była conajmniej para drzwi zamknieta W blokach jadac w GTR bez specjalnych szalenstw z pozamykanymi drzwiami tez sie da pojezdzic. Ale ogolnie to kolko jest kurewsko glosne
Probowalem roznych sztuczek ze smarowaniem, wyciszaniem, ale roznica w sumie zadna. Najwiekszy halas generuje malutka zebatka wychodzaca z silniczka FF , kreci sie cholernie szybko, jest metalowa i to ona tworzy charakterystyczna zarzynanie kota przy szybszych ruchach.

Jesli chodzi o trwalosc to jak jest z pedalami wszycy wiedza, potrafi sie zdarzyc ze trzeba wypiac i wpiac usb, ale dziwnym zbiegiem okolicznosci od momentu ukazania sie nowego drivera problem nie wystepuje. Na kolumnie byl pewien minimalny luz od nowosci ale sie nie powieksza, to nawet nie tyle luzy co sprezystosc materialow na polaczeniach.

Tak jak wiekszosci polityki kierownic Logitecha nie potrafie zrozumiec dlaczego jako priorytet przy budowie kierownicy z tak duzym obrotem nie postawili sobie maxymalnie go wyciszyc

OK, dzieki wszystkim za kolejne recenzje.
Caly ten watek kolem sie toczy.. na przestrzeni 35 stron napewno wszystko powtorzylo sie kilka razy, ale jezeli problem z pedalami (na nowych driverach) jednak sie pojawi to prosze alarmowac, to chyba glownie prosba do gustava.
Acha, no i jeszcze jedno, w jendym z watkow czytalem o "modzie do pedalow DFP", ktory pomaga w niedogodnosciach... o co w tym chodzi i jak to dziala ?

oooops sorki mialem ci odpisac
mod to w takim duzym " " , chodzi o to ze fabryczna konstrukcja tych pedalow jest warta co najwyzej zoltego logi, i chora sytuacja jest ze w sprzecie najwyzej klasy dla ludu ( nie liczac 'maybahow' za $1000) jest to tak tragicznie wykonane i nie ma zlituj sie bede to tepil caly czas. 'modowanie' polega na tym ze w wolnych chwilach rozbierasz pedaly, wymyslasz jakis sprytny patent na stabilne umocowanie pota (plastry, tasma, silikon, opatrznosc boska, efekt cieplarniany) kapiac wczesniej poty w kontaktolu, zamykasz i od tej pory masz nadzieje ze juz nic sie nie zjebie. jak mowie - less or more ale od jakiegos czasu jest w miare ok

Nad innymi kierami nie ma sie tu co zastanawiac nawet. Bierzesz DFP i juz.

Jesli Ci przeszkadza glosnosc to faktycznie moze byc problem JA zasuwam na sluchawkach, chociaz jak w trybie 800* robi sie kontry to łaaaaaaaa kiera halasuje strasznie, to chyba nie to FF tylko juz wspomniana zebatka. Ta kiera jest na tyle dobra ze taki blachy problem jak jego glosnosc dla mnie nie istnieje. Kto sie przejedzie i poczuje zalety DFP to nie bedzie gadal ze nie moze szybko jezdzic bo mu kolo wyje. To juz Twoj wybor

Luzow na kierze nie bylo na moim egzemplarzu od nowosci. Mam ja od poczatku stycznia i jeszcze nie ma zadnych zuzyc, ZADNYCH luzow zadnych pierdol, jest wszystko ok.

Rossi napisał:

JA zasuwam na sluchawkach, chociaz jak w trybie 800* robi sie kontry to łaaaaaaaa ...

ja ostatnio zaczalem jezdzic na 500*, Ty widze o 100 zmniejszyles - niedlugo bedziemy mieli ten sam zakres

co do halasu to sie niezgodze z Gustavem
moi rodzice za sciana spia i nie ma najmniejszych problemow. wystarczy ze jedne drzwi zamkne i juz nikt sie nie czepia.