Indianapolis - wypadki

Aro wywala mnie na bande, co definitywnie kończy mój występ :/

Lap 50 - próbuje zachowac ostrożność po komunikacie spottera o YF. Dym spinującego Sewera było widać b. wcześnie. Nawet z samochodu Luka. Niestety ten nie dostosowuje prędkości do zainstniałej sytuacji. I w momencie gdy ja lekko hamuje aby mieć szansę ominąć złom na torze, Luk rozwala mnie od tyłu.

Lap 50 - luk vs Maxym - Tak jak Maxym napisał, nie dostosowałem predkości do sytuacji:( Dodam tylko, że ja nie zauważyłem spinujacego Sewera bo mialem wyłaczona nawet opcje "smoke" (wylaczylem przed wyscgiem bo byly 22 osoby a mój komp do najsilniejszych nie należy ). Byłem przekonany, że YF nie była w tym zakręćie. I napewno nie była to z mojej strony brawurowa jazda bo tak naprawde nie chcialem tam wyprzedzać Maxyma (na replayu widac, że popuszczam gaz do połowy żeby sie za nim ustawić a nie odrazu atakować). No ale coż skoro nie widziałem
Sewera to nie przewidziałem, że Maxym zahamuje w środku zakrętu no i niestety nie zdażyłem odpowiednio zareagować

Anyway wina bez wątpienia jest moja i zaczynam dochodzić do wniosku, że nie ma sensu sie ścigać dopuki kompa nie zmienie bo nie dość że fps żałosny to jeszcze innych moge uszkodzic. Maxym sorki za ten wypadek

ja zrobilem YF jakos na 4 okrazeniu, moj replay zaczyna sie od 32 okrazenia nie wiem czy obowiazuje mnie kara z div2 za zolta flage czy tylko wtedy jak YF jest ponad przecietna w wyscigu?

ps. wrzuci ktos replay'a z pelna liczba okrazen albo chociaz pierwsze 32 abym mogl ssac ?

ftp.mikrobit.pl w katalogu cam lezy replay calej wczorajszej imprezy (z mojego widoku)-50MB

W serwisie ligi też jest (moj replay caly). Ale jak ktoś nie musi to niech nie ściąga bo to osiedlowe łącze a niezaduże

Też się dołożę, a co

039 - witek_p vs PiotreQ vs kuharo
Tak się kulaliśmy i bum, z rozmowy z kuharo wynika że poza nerwami na jakie go naraziliśmy z Piotrkiem nic mu się nie stało i zdążył przed GF dołączyć do stawki
Opis: przed GF stawka trochę się rozciągnęła i cały tył próbował trochę podjechać, kuharo już jechał odpowiednią prędkością, ja właśnie zwalniałem a PiotreQ dokończył kanapkę

PS Jak to teraz z oceną wypadków, wszyscy głosujemy, czy dalej sędziowie bo już trochę skołowany jestem tymi poprawkami

Ja mialem tylko tego nieszczesnego spina Chcialem puscic richiego i kolejnych 2ch za nim . Liczylem ze zdaze dojechac do prostej jednak doszli mnie w zakrecie i musialem pójsc zewnetrzna zwalniajac. Nieopanowalem wozu niestety - ta 3ka mnie minela jakos ale jadacy za mna Maxym i Luk wpadli na siebie ( mysle ze to wina slabego komap Luka ktory nie widzial ani dymu ani wypadku ).
Replaya nie mam bo zapomnailem z wrazenia zapisac .

Wyciag z regulaminu, punkt 1.6 dotyczacy ustawien w grze.
"force smoke: włączone"

Nie wiem czy na replayu bedzie widac dym czy nie bo to chyba zalezy od naszych ustawien a nie ustawien innych osob. Faktem jest, ze Luk powinien miec wlaczony dym aby wiedziec czy cos sie dzieje niebezpiecznego na torze czy nie.

lefty napisał:

Wyciag z regulaminu, punkt 1.6 dotyczacy ustawien w grze. "force smoke: włączone"

Lefty - ty też

lefty napisał:

Wyciag z regulaminu, punkt 1.6 dotyczacy ustawien w grze. "force smoke: włączone"

Force smoke to powinno byc na serku wlaczone i wtedy kazdy ma dymki u siebie

Dokładnie i jeszcze force cockpit i wtedy by byla jazda .

Swoje repy będę mógł wkleic dopiero po niedzieli. Miałem styki z Padkiem, domino na YF i jeszcze łomot w kogoś kto zaspinował przede mną.

Wiecej szczegółów w poniedziałek
-------------------------------------------------------------------
Lap 35 - Padek przede mną, zbieram sie do wyprzedzania ale wchodze troche za szeroko. Lekki kontakt kończy jazdę Padka
Lap 39 - na dojeździe pod YF małe pukanko z Witkiem
Lap 40 - Ardis bezwładnie wpada przed moją maskę

Ostatnio zmieniony przez PiotreQ dnia 2004-02-15, 18:18, w całości zmieniany 1 raz

lap 15 - aro vs cyber
ogladajac ten replay dlugo sie zastanawialem dlaczego mnie wynioslo bo jechalem na tym samym setupie co Dimax i Richie, ktorzy bezproblemowo przy tej predkosci weszli w zakret... chyba powodem bylo to ze przed samym wejsciem w zakret depnalem ciut po hamulcu jak zobaczylem ze Richie wczesniej zwolnil i to sie skumulowalo jeszcze odciazeniem przodu w drafcie... ale glownym powodem bylo moje kompletne nieprzygotowane sie do wyscigu i nie czucie dobre setupu i toru tak nie moze byc, albo bede sie lepiej przygotowywac albo koncze jazde w lidze
no coz niewatpliwie moja wina, sorry wielkie Cyber, na pewno dobrze sie przygotowales do wyscigu a ja swoim lamerstwem to schrzanilem