GP San Marino

Mam nadzieję. I obym nie czekał do drugiej części sezonu.

Rozbawil mnie komentarz Rubensa dotyczacy pokazania palca Balwankowi

Just told him to go to hell. It's so silly. He's the one that talks so much in briefings - blah blah blah blah - and then he holds me up for three quarters of a lap. He let Ralf by in a nice way, he could have let me by in the same place but then he came in and stayed in for another five or six corners so I just found it was silly, that's all. He's getting old anyway

Mnie rozbawił bardziej jego gest.. szkoda , że nie było ujecia z kamery za kokpitem

dimax dlaczego nazwales balwankiem jednego z moich ulubionych kierowcow ?

mielismy byc grzeczni od san marino....

Zobacz jak wczesniej go nazwalem
A Balwanek to wcale nie obrazliwe co innego balwan

Coś Dim dzisiaj jakiś nie grzeczny jest

po powrocie ze studiow mialem isc spac od razu, ale z doza satysfakcji musze napisac regulaminowo , ze...

MASZYNA TO MASZYNA^©

i nie ma na niego bata jak widac
a z dublowaniem mialem dokladnie racje

ale ta F1 to nuuuuuuuuuuuuda

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Richie dnia 2002-04-14 23:09 ]

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Richie dnia 2002-04-14 23:10 ]

A ja się obudziłem 5 minut przed startem, obejrzałem 5 pierwszych okrążeń i usatysfakcjonowany kolejnością poszedłem spać dalej

Montoya coś dziwnie słabo...

Montoya to pewnie dostał prikaz od bosow Williamsa zeby wreszcie nikogo nie pierdyknął No i mu sie udało, widać było , że jedzie spokojniej.

Nuuuuda...
wrażenie z oglądania było takie jakby samochody były z autopilotem...
Wrażenie zrobiła liczba samochodów, które nie dojechały - choć oszczędzone były te z czołówki...
Może i Williamsy dostały nakaz niezażynania silników - zawsze parę punktów zebrały...
Wniosek jest jeden - jak tak dalej będzie to RTL będzie miał kłopot ze sprzedażą reklam w czasie wyścigów F1

A moze bedzie odwrotnie.. zwiekszy sei sprzedaz reklam poniewaz bede one ciekawsze niz sam wyscig

Wniosek jest jeden - jak tak dalej będzie to RTL będzie miał kłopot ze sprzedażą reklam w czasie wyścigów F1"

A jak Malysz ciagle wygrywal to TVP miala problem z reklamami ?
Przeciez dopoki wygrywa maszyna ogladalnosc sie rozrasta cos jak u nas Malyszomania ,cos mi sie wydaje ze pomyliles pojecia.

no nie wiem czy wraz ze zwycięstwami MS - szczególnie w wyścigach bez historii jak ten na Imoli - oglądalność wzrasta...
tylko na tym forum kilka osób spało na wyścigu i powątpiewa w sens dalszego ścigania z ferrari.
Jeśli Małysz w następnym sezonie będzie skakał po 10 metrów dalej niż inni - to też nie będzie takiej oglądalności jak w zeszłym sezonie bo TO NIE BEDZIE CIEKAWE !!!

tak więc nie mylę pojęć - dalej uważam że nieciekawe wyścigi , w których wygrywa MS nie przyciągną duże widowni do TV.

A tak w ogóle to przecież pisałem to trochę żartobliwie

qrde co wy za glupoty gadacie , ze juz nie ma sensu tego ogladac, bo ferrari i tak wszystko wygra ??? Tak samo bylo po GP Ausralii i co ?? No i BMW i tak dotrzymywalo kroku w Malezji i Brazylii. Jeszcze bedzie co ogladac w tym sezonie

Niemcow nie interesuje jak wygra tylko czy wygra ,a to ze wy spicie na poczatku wyscigu ich malo obchodzi,i nie zapominaj ze maszyna to jeden z 3 niemcow w f1 i zapewniam cie ze oni sie nie nudza a reklamodawcy wala drzwiami i oknami.