dokladnie jest tez takie moje zdanie
przepis z paliwem jest do dupy
przepis z oponami jest do dupy (i tu napewno niedlugo bedzie patch v2.1 od FIA)
setup albo ustalic ze nie zmieniamy i trzymaja sie tego ZAWSZE albo po prostu nie zabraniamy grzebac - w ten sposob kazdy na wyscig ma idealny setup pod siebie i pasujacy do warunkow na torze, a dzieki temu tez pozbywamy sie cienkiej i gietkiej granicy "kiedy przez deszcz zezwalamy na poprawianie setupu a kiedy jednak nie bo spadlo 1mm deszczu za malo" - bo jak wiadomo na takiej decyzji, mimo ze jest jednakowa dla wszystkich, zawsze ktos zyskuje i ktos traci a chyba przypadkowosci powinno byc jak najmniej
qual z 1 lapem mi sie tez podoba bo widac wszystkich no i emocje sa dzieki temu ze "o qrwa to jest tylko 1 lap nie mozna skopac"
jednak dzieki zabawie z paliwem i ciezarem bolidow qual traci sens, staje sie bezartosciowy (jak to porownywac do wywalczonych 65 PP Senny ?)
byle Minardi jak bedzie chcialo przy odrobinie szczescia zdobedzie PP - o to w tym chodzi ? bezsensu
tracimy duzo, bo wzglednie prawidlowe rozeznanie kto jaka szybkoscia dysponuje

a tak gdy ciezar gra role po qualu NIE WIEMY NIC
a z tym liczeniem kto wygral w Brazylii to szopka jakich malo

ale co tam co za roznica kto wygral w koncu mniejsza z tym
z 55 lapow policzyli 53 jako ukonczonych i oficjalnych bo to chyba tak trzeba rozumiec ? wiec 53/71 to jest 74.6% wiec ta zasada 75% ukonczonego wyscigu nie powinna dzialac
z kolei okazuje sie ze komputery sie pomylily

i Fisi juz byl na 56 lapie gdy wyscig przerwano wiec powiny byc policzone 54 lapy ukonczone na 71 i tu juz jest te 75%...
bosh jak tu nie dostac krecka
