taa trawe z łąki
dobry pomysl na przekret. wysylasz kolesiom trawe z trawnika spod bloku i nara juz ma 8X50 pln . jestes czysty , w opisie nie ma ani slowa ze to ganja , ty wysylasz towar i tyle
emge
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1612
Miasto: Gdańsk
2005-06-06, 18:53 Głupoty
Ci co kupili to podkladki, zeby bylo widac, ze idzie jak cieple buleczki
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2005-06-06, 23:12 Głupoty
Oj, tylko żeby to jakiś skun nie był bo można się nieźle zakręcić... Już raz po takich karetka przyjeżdżała
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2005-06-06, 23:56 Głupoty
Na zdjęciu wygląda apetycznie na całkiem dobry stuff...
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2005-06-07, 00:28 Głupoty
takwyglada niezle ale....
...zdjecie moze byc z nalotu antynarkotykowego
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2005-06-07, 09:14 Głupoty
Język niemiecki jest stosunkowo łatwy. Osoba obznajomiona z łaciną
oraz z przypadkami, przyzwyczajona do odmiany rzeczowników,
opanowuje go bez większych trudności. Tak w każdym razie twierdzą
wszyscy nauczyciele niemieckiego podczas pierwszej lekcji...
Na początek, kupujemy podręcznik do niemieckiego. To przepiękne
wydanie, oprawne w płótno, zostało opublikowane w Dortmundzie i
opowiada o obyczajach plemienia Hotentotów (auf Deutsch:
Hottentotten). Ksiązka mówi o tym, iż kangury (Beutelratten) są
chwytane i umieszczane w klatkach (Koffer) krytych plecionką
(Lattengitter) po to by ich pilnować. Klatki te nazywają się po
niemiecku "klatki z plecionki"(Lattengitterkoffer) zaś, jeśli
zawierają kangura, całość nazywa się:
Beutelrattenlattengitterkoffer.
Pewnego dnia, Hotentoci zatrzymują mordercę (Attentater),
oskarżonego o zabójstwo jednej matki (Mutter) hotentockiej
(Hottentottenmutter), matki głupka i jąkały (Stottertrottel). Taka
matka po niemiecku zwie się: Hottentottenstottertrottelmutter, zaś
jej zabójca nazywa się Hottentottenstottertrottelmutterattentater.
Policja chwyta mordercę i umieszcza go prowizorycznie w klatce na
kangury(Beutelrattenlattengitterkoffer), lecz więźniowi udaje się
uciec. Natychmiast rozpoczynają się poszukiwania. Nagle przybiega
Hotentocki wojownik krzycząc:
- Złapałem zabójcę! (Attentater).
- Tak? Jakiego zabójcę? - pyta wódz.
- Beutelrattenlattengitterkofferattentater, - odpowiada wojownik.
- Jak to? Zabójcę, który jest w klatce na kangury z plecionki? -
pyta Hotentocki wódz.
- To jest - odpowiada tubylec -
Hottentottenstottertrottelmutterattentater
(zabójca hotentockiej matki głupiego i jąkającego się syna).
- Ależ oczywiście - rzecze wódz Hotentotów - mogłeś od razu mówić,
że schwytałeś
Hottentottenstottertrottelmutterbeutelrattenlattengitterkofferattent
ater!
Jak sami widzicie, niemiecki jest łatwym i przyjemnym językiem.
Wpada facet do gabinetu dyrektora cyrku i mowi: Panie, mam taki numer, że
ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!
Dyraktor na to: Spadaj mie pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych
nowych numerów.
Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.
Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko.
Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A na arenę wjeżdzają konie. Na każdym koniu amazonka. Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gówno spada na dół.
Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte. Widzowie w
gównie, arena w gównie, orkiestra w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie......
I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.