Dobry film

A ja odnalazlem takie cudo "Jo Siffert: Live fast, die young"- o filmie wiem tyle co podaje strona. Jak dotad chyba nikt o nim nie wspomnial - czyzby nie warto ?

A jest w ogole ktos kto to ogladal?

Ja wlasnie obejrzalem - to film dokumentalny. Mi sie spodobal. Bardzo fajna muzyka i montaz a'la lata 70-te. No i temat jak najbardziej pasujacy do tego forum Polecam !

zadaj źródło

Film wisi na pirani - jest DVD rip HQ i wazy 2.5 GB.

Ostatnio zmieniony przez Czary dnia 2007-03-02, 12:32, w całości zmieniany 1 raz

Uwaga, cynk!

Dzis na TV4 o 22:05 film Noc na ziemi (Night on Earth) Jima Jarmuscha, kto nie ogladal, polecam! Scena z ksiedzem rzadzi

nie wiedzialem gdzie to wrzucic, ale w koncu traktuje o dobrym filmie jak dla mnie rewelacyjny short motion

http://www.motionographermedia.com/jarrattmoody/intonation.mov

obejrzalem wczoraj Babel - czy ktos z piszacych tu o genialnej wyjatkowej jakosci tego filmu moglby mi wyjasnic za co dokladnie tak go ceni? nie na zasadzie klotni, nie mowie, ze jest zly czy cos w tym rodzaju, chcialbym sie po prostu dowiedziec, bo moze nie zauwazylem tego co powinienem, zanudzil mnie przyznam po prostu mocno..

Ja miałem podobne odczucia... Ale zachwycałem się bo tak wypadało

tez mam podobne odczucia co do Babel, podobał mi się, mozna rzec ciekawy, ale żadna super rewelka...

ja za to polecam "Das Leben der Anderen German" ("Życie na podłuchu") bardzo mi się podobał, ale takie cos, takie kino, taka tematyke trzeba lubić, film bez wodotrysków, ale ciekawy

polecam takze juz nie nowość "Casino Royale" JAKO kino lekkie, bez potrzeby gięcia umysłu całkiem sprawnie zrealizowane, bez duzych przegięć, miłe dla oka, chciałbym napisac , troche za bardzo powierzchowne, ale to przecież James Bond

"The Last King of Scotland" też daje rade, ale czegoś mi w nim brakowało, czegoś mocniejszego, a moze to ja juz za dużo widziałem
w kazdym razie mozna oglądać...

CyBeR napisał:

Ja miałem podobne odczucia... Ale zachwycałem się bo tak wypadało

A mi sie podobal - z powodu muzyki (moze dlatego, ze byłem w kinie i było bardzo głośno), zdjecia no i sama fabuła - chociaz wiedziałem o co chodzilo z recenzji Podobał mi sie sposb realizacji - 5-cio minutowe spoty itd.

A ktoś z militrarystów łyknął już Listy z Iwo Jimy? Recenzje zbiera przychylne, choć nie równe, ale ogólnie mówi się, że lepszy od "flag".

Kurcze, tylko u mnie na wsi Helios same gówna gra, a reztę większych kin się zamkło... Więc na filmy po japońsku jakoś koniunktury ni ma. Znowu mam zgrzeszyć?

"300"

o ile jeszcze zmysł wzroku został zaspokojony w stopniu rękompensującym koszt biletu, to cała reszta niestety mnie zawiodła...
Chamsko propagandowy film, który poza formą nie oferuje nic bezczelnie ściągając a to pełne sceny a to muzykę z poprzedników ( Braveheart, Gladiator itp.)

Azgar a czego oczekiwales po amerykanskiej produkcji

Jako ekranizacja komiksu bardzo fajny film. Efekciarstwo na maksa - i takie to miało być, bez zapędów historycznych. Skojarzyło mi się z gierką z ps2 God Of War, i może przez to tak mi się podobało. Taki luźny filmik na niedzielę