Czy ktoś ma moto???

11 m ???? No niezła luta...
A kolega czym był przyczepiony do motoru bo wydaje mi się, że rękoma to by się chyba na nim nie utrzymał.

jak uzyska opoznienie -35 m/s^2 to bedzie mial te 11 m .. tylko ze jak kiedys liczylem ile wynosi teoretycznie maksymalne opoznienie hamowania (biorac jak najwiekszy wspolczynnik tarcia) to mi wyszlo 3 razy mniej ... moze sie pomylilem a tak wogole tro pewnie bylo cos kolo 38-40 m (jak mial -9.81 m/s^2 to bylo juz niezle)

O ile ja dobrze pamiętam, to opóźnienie nie może przekroczyć 1 G...

I to jest dziwne, bo człowiek w pozycji "pompki" może wytrzymać dość długo, a jednak hamując na moto, to się ledwo trzyma

Tiges napisał:

jak uzyska opoznienie -35 m/s^2 to bedzie mial te 11 m

Coś nie tak, bo opóźnienie ujemne jest przyśpieszeniem
Albo przyśpieszenie = -35m/s^2 albo opóźnienie = 35 m/s^2
Ale i tak wydaje się to być nierealne bo to przecież nieco ponad 3,5G

He he, Piotruś, coś się chyba pomylyło
Opóźnienie nie jest ujemne, opóźnieniem nazywamy przyspieszenie o wartości ujemnej. Chyba w matematyce bądź fizyce nie istnieje pojęcie opóźnienia.

Czacha - nie mam brata. A oponki sa dobre i jakos nie widac po nich nagłej utraty właściwości itp. Ale Ty jesteś człowiekiem czystej teorii. Wszystko wiesz lepiej. Kup sobie taką gumę, zużyj ją i powiedz, że nie widisz rożnicy... Przepraszam i od dzis mówie do Ciebie per mistrz BTW - widzę, że jednak wtórny analfabetyzm rządzi. Kolega z wyścigów to ewidentnie wymysł Twojej głowy

Krzychu, własnie dlatego coś mi tu nie zagrało, bo nie ma czegoś takiego jak opóźnienie. Dlatego albo należało napisać przyśpieszenie <0 albo dopuszczalną w "mowie potocznej" formę opóźnienie ale z wartością dodatnią.

[CR]Gr00bY napisał:

oponki sa dobre i jakos nie widac po nich nagłej utraty właściwości itp.

tego sie nigdy nie widzi, tylko czuje poczul to samo koles na takiej nowej oponie, ktory na trasie Torunskiej wbil sie w bande tragicznie, widzial to 5 minut po wypadku Kaem na miejscu zdarzenia, plotka niesie, ze mial wlasnie nowa opone "taniej kupiona" no i juz nei zobaczyl roznicy

Cytat:

Ale Ty jesteś człowiekiem czystej teorii. Wszystko wiesz lepiej. Kup sobie taką gumę, zużyj ją i powiedz, że nie widisz rożnicy...

czekaj czekaj to ty masz moto czy ja? to ty jezdziles raz w zyciu padaczka Honda NTV czy cbr600, HB, gs500 bo juz nie wiem czy o sobie mowisz czy do mnie, bo jak o mnie to ci sie cos pomylilo
ile gum zjechales w zyciu czlowieku praktyki?

Cytat:

Kolega z wyścigów to ewidentnie wymysł Twojej głowy

naucz sie czytac co sam piszesz albo jedzm niej masla proponuje napisales ze ta honda byla przygotowana do wyscigow i pare razy startowala, dlatego miala slicki

to jak, twoj wyimaginowany kolega z honda cbr600 na slickach hamujaca na 11m ma jakis telefon czy nie? jak ja lubie punktowac czarno na białym takich bajkopisarzy

Rychu, on to chyba do Czachy pisał a nie do ciebie 8)

KrzysztofM napisał:

O ile ja dobrze pamiętam, to opóźnienie nie może przekroczyć 1 G...

Teoretycznie tak (i takie wartosci mi wychodzily).. ale wtedy droga pokonana przy hamowaniu ze 27.77 m/s wynosi 39.1 m

Wzorki stad
http://fiznet.terramail.pl/wzory.htm

Teoria teoria, ale dlaczego droga hamowania jest jednak krotsza? ha .. grooby masz zadanie domowe

Oczywiscie powinno byc przyspieszenie ujemne wy czepialscy, wy

Tiges nie wazne ze teoretycznie wychodzi 39m, wazne ze Grooby na oko stwierdzil, ze bylo mniej niz 35, wiec MUSIALO tak byc..

Tiges - pliz nie wyjeżdżaj tu z wyższą fizyką, bo przestanę rozumieć o co chodzi....
jesteście niedowiarki w sumie, bo motor prawdopodobnie zatrzymał się na 11 czy na mniej niż 35 metrach, czy to przez hamulce czy moze nawet przez dziure w jezdni - pytaniem pozostaje tylko na ilu metrach zatrzymał sie kolega???? Bo skoro to była tak krótka odległość dla motoru, to kolega hamował już chyba indywidulanie...

a w ogole to klocicie sie dla sztuki, dalem takie fajne fotki w ilosci dziewiec a ci nadal o przyspieszeniach i hamowaniach z bajki autorstwa Groobiego

fotki fajne ale ja wole katamarany ..
a grooby niech sie nie zlosci ..