Do ludzi tez sie przywiazuja, a stopien przywazania zalezy od rasy i - co sie z tym wiaze - temperamentu kota. Rasy pierwotne, jak norweski lesny, syberyjski czy maine coon (koty duze i bardzo zrownowazone) przywiazuja sie do wlasciciela nie mniej niz psy. A taki np. syjamski, ktory jest jednym z najaktywniejszych kotow, przywiazuje sie duzo mniej.
To samo dotyczy "cierpliwosci" kotow - jedne rasy (tak jak boksery wsrod psow) ze stoickim sposobem potrafia znosic wszelkie, nawet najbardziej "wyszukane" pieszczoty malych dzieci. Tutaj wzorem cierpliwosci sa norweskie lesne. A inne (jak np. maine coon) niechetnie godza sie na takie dzieciece "walkowanie".
Tak wiec Rocky zanim cos powiesz to najpierw sie upewnij czy nie trujesz glupot , bo twoje zdanie ma tyle samo prawdy w sobie co stwierdzenie, ze w domu, w ktorym trzymany jest kot, smierdzi
Reklamy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-05-15, 08:30 Coś dla naszych "kociarzy"
No ja Miska juz na icku pochwalilem, zwlaszcza za czaderskie oczy
Zdjecia mojej ukochanej Arizony juz wkrotce - tylko film wywolam
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-05-15, 10:20 Coś dla naszych "kociarzy"
no jak widac kicia jest mocno przywiazana i nie olala pana przy okazji bo wrocila szybciej niz wyszla i teraz udaje grzeczna a wychodzic widze nie zamierza nigdzie
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-05-28, 14:36 Coś dla naszych "kociarzy"
Qrde wreszcie wywolalem fotki... ma sie ten reflex
Zdjecia wyszly ch** bo z racji tego, ze moj aparat gdzies wcielo, musialem pozyczac... a jak na zlosc z kumpli ktorzy maja porzadne aparaty jeden sprzedal, a drugi pozyczyl bratu na miesiac
Tak wiec fotki byly strzelane jakims tandetnym gownem pozyczonym od kolezanki z pracy, z ustawiona na sztywno ogniskowa (wiec zdjecia z mniejszej odleglosci rozmyte na maxa).
I jeszcze jakby tego bylo malo, to moj UMAX PowerLook III stoi z braku kabla odlogiem i musialem skanowac na jakiejs gownianej Viscie
A wszystko to przez Richiego... bo jakos mial ciagle nie po drodze z cyfrowka z pracy
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-05-28, 14:44 Coś dla naszych "kociarzy"
widzialem, glaskalem, jest super
Cytat:
A wszystko to przez Richiego... bo jakos mial ciagle nie po drodze z cyfrowka z pracy
ja nie po drodze? co przejezdzalem to albo piles, albo paliles, albo jedno i drugie
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2002-05-28, 16:02 Coś dla naszych "kociarzy"
ale fajna !!
PiotreQ
2002-05-28, 18:39 Coś dla naszych "kociarzy"
kavoo, twoja kotka jest zajebista
Taki rozczochraniec
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-05-28, 19:03 Coś dla naszych "kociarzy"
Hehe
Jak ja porzadnie wyczesze, to sie jej jeszcze wiecej robi. Zwlaszcza ogon jej "puchnie" - po dokladnym rozczesaniu pod wlos ogon ma optycznie grubszy niz ja przedramie
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-05-28, 19:05 Coś dla naszych "kociarzy"
Acha - male sprostowanie dot. zdjecia arizona04.jpg
Moj kot NAPRAWDE NIE JEST narkomanem Mimo ze na tym zdjeciu wyglada tak, jakby sie zdrowo trawa upalila
PiotreQ
2002-05-28, 20:31 Coś dla naszych "kociarzy"
Dobra, dobra A to imię to pewnie przez przypadek się kojarzy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2002-05-28, 23:52 Coś dla naszych "kociarzy"
Ozzy, pieknego masz kota. Twoj kot Kavoo tez jest super Szkoda, ze nie moge wam pokazac moich dwoch kocurkow Moze jak dorwe kiedys u kogos skaner to zeskanuje pare zdjec i wam pokaze
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-05-29, 00:13 Coś dla naszych "kociarzy"
Jenna mnie wlasnie opier***a ze sie nia nie chwale wiec sie juz chwale link do jej galerii
Hehe, teraz widać, że Arizona po mamusi taka zorczochrana jest. Bo tatuś jakiś bardziej ulizany
Nie wiedziałem, ze Maine Coon-y są takie włochate
Yog-Sothoth
2002-05-29, 08:47 Coś dla naszych "kociarzy"
No ale takiego zwierzynca byscie juz nie chcieli miec, jak mam w domu W tej chwili sa 4 persy + 3 male, 3 norweskie lesne + 4 malutkie... moze chetni na ktores? http://www.koty.pl/gatta - a tu strona hodowli mojej matki, hobby sobie znalazla kurcze