No to niech kierowcy Div2 zostana przeniesieni do Div1 warunkowo i niech dostana tyle punktow na poczatek ile ma najgorszy kierowca w generalce z ta sama liczba przejechanych wyscigow.
Reklamy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2004-01-27, 22:30 Co dalej z ligą Nascar :/
To wtedy prosze mnie (i pewnie Jackowi, Lukowi tez) doliczyc odpowiednio to co uzbieralismy w div2 przed przejsciem do div1
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2004-01-27, 22:34 Co dalej z ligą Nascar :/
Ja też jestem za doliczaniem. Najlepiej sposobem Dima 0.8-0.9 czyli 0.85 będzie git
A moze by trzeba jakas liste zrobic kto jezdzi dalej bo okaze sie ze i po polaczeniu bedzie nas za malo ?
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-01-28, 00:18 Co dalej z ligą Nascar :/
Współczynnik 0,85 akceptuję. A dlaczego? A dlatego, że proporcje zostaną te same. Wszystkie punkty z Div2 będą przemnożone przez 0,85 i dodane do Div1. W ten sposób będzie sprawiedliwie nawet biorąc pod uwagę kierowców którzy przeszli do Div1.
Np. Lefty czy Jack jeździli w Div2 i przeszli do Div1. Czyli [(Div1 * 1) + (Div2 * 0,85)]. I wówczas nie ma dwóch tabelek w obrębie jednych mistrzostw. Liczenie oddzielne Div1 i Div2, którzy jadą w jednym wyścigu uważam za nieadekwatne zarówno do specyfiki Nascara (bo to nie to samo co zawody GT), jak i samego współzawodnictwa (Bo może się zdarzyć ze kierowca Div2 walcząc o 1 miejsce w swojej dywizji, jadąc na np. 8 miejscu w wyścigu może przeszkadzać w walce o faktyczne pierwsze miejsce wyścigu). Zgoda jeżeli od początku sezonu coś takiego występuje. Ale jeżeli już każdy z nas ma jakiś zasób punktów i wie gdzie w szeregu stoi, to nie będzie teraz chciał ciężko zapracowanych punktów oddawać.
Reasumując jestem jak najbardziej za współczynnikiem 0,85 (nich będzie taki). Tak czy inaczej taki "ja" będzie za McLarenem tyle, że obaj będziemy na odleglejszych miejscach w generalce co uważam za sprawiedliwe skoro w Div1 poziom wyścigów stoi wyżej.
Parówkowym współczynnikożercom mówimy TAAAAKKK!!!
luk
Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2004-01-28, 00:45 Co dalej z ligą Nascar :/
Mnie jest obojętne czy punkty beda przeliczone wg. współczynnika czy też zachowamy 2 oddzielne tabele. W sumie pomysł ze współczynnikiem będzie dla mnie korzystniejszy ale generalnie nie zależy mi na tym. Mam tylko nadzieje, że będzie się z kim ścigać a liczba wypadków nie zwiększy sie drastycznie . A pomysł z zerowaniem punktacji jest co tu dużo mówić... poprostu śmieszny
Jak zrobicie z tabelą jest mi zupełnie obojętne i zgadzam się na wszystko Zależy mi tylko na jeźdzeniu w większej grupce niż 5 osób...
Do zobaczenia na Indy - ide trenować
Wiec po przespaniu sie z problemem doszedlem do nastepujacych wnioskow
Wspolczynnik 0,85 ok niech bedzie ale... w punktacji nie liczy sie ilosc punktow a roznice punktowe dlatego mnozac punkty kazdego z div2 zmniejszacie roznice punktowe pomiedzy tymi kierowcami o 15% a przeciez wlasnie nat tymi roznicami pracowalo sie przez ta czesc sezonu dlatego system powinien wygladac tak
- lider div2 punkty * 0,85 zaokraglone w gore do pelnych 5pkt
- pozostali kierowcy posiadaja ilosc punktow wyliczonych liderowi minus roznica w punktacji pomiedzy liderem a nim w div2 + ilosc ewentualnych punktow zdobytych w div1
w ten sposob roznice punktowe po przeniesieniu sa ciagle zachowane a kierowcy z div2 maja mniej punktow jak dla mnie wyglada to dobrze
Teraz tylko sprawy organizacyjne zeby wszystko dalej odpowiednio dzialalo to trzeba uzupelnic kary za odbyte wyscigi w div2 zanim sie to przeliczy
Oczywiscie pozostaje kwestia kar i mam nadzieje ze moja propozycje wezmiecie pod uwage bo zapewnia karanie wypadkow jak najmniejszym kosztem (minimalna ilosc glosowan kierowcow tylko gdy ktos sie nie przyzna i sadzi ze jest RA)
PiotreQ
2004-01-28, 09:01 Co dalej z ligą Nascar :/
Z tym przyznawaniem sie do winy jest chyba coś nie tak.
Mam wypadek, za który nie czuje się winny. Zgłaszam go więc pod głosowanie. Głosuje np. 15 kierowców i głosy rozkładaja sie tak:
7 głosów - niewinny
8 głosów - winny
I co, teraz mam dostać dodatkową karę za to, że tylko 47% kierowców ze zmną się zgadza a nie 53%??
System oceniania wypadków powinien być jasny, prosty i przejrzysty. Jak mam zgłosic swój wypadek jeśli uważam sie za niewinnego (np. z powodu warpu) a nie mam replaya z przyczyn ode mnie nie zależnych?
To mozna rozwiazac przez zapis ze np 3pkt w przypadku gdy ilosc za kara przekracza 60% w innym przypadku np 51,1% zostaja 2pkt ta kara za przyznanie sie ma poprostu ulatwic zycie i zmniejszyc biurokracje a bez takiego bonusa nikt nie bedzie sie przyznawac , a tak kazdy zmuszony jest do samokrytyki i oceny wlasnych zachowan
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-01-28, 10:32 Co dalej z ligą Nascar :/
Ale McLaren ty nie rozumiesz ze nie mozna wszystkich wypadkow wrzucac do 1 worka ? Sa wypadki w ktorych bezdyskusyjnie jest ktos winny ale wykroczenie bylo minimalne i w ferworze ostrej walki gdzie minimalny blad powoduje ze jest crash (np Aro - GulDudo w NH) i poszkodoway moze np tylo obetrzec leko bande i co bedzie ? wszyscy powiedza ze winowajca jest winny i sie nie przyznal dostaje 3 pkt i ma DQ
to nie o to chodzi trzeba karac przedewszystkim wypadki bezsmyslne bez wyobrazi z brawura (np Lewy - McLaren) i to napietnowac
i tak jak mowi PiotreQ to ma byc jasne i proste, wszyscy jak w GPL stwierdzamy czy RA, W a moze DQ i ot co przewaza zostaje
lub przyznawac punkty wagowe 0 1 2 3 . 0=RA, 1 i 2 mniejsze i wieksze W, 3=DQ zsumowac wyliczyc srednia i jest wartosc kary
PiotreQ
2004-01-28, 10:50 Co dalej z ligą Nascar :/
W ogóle zlikwidować punkty karne w sensie liczby. W lidze GPL doskonale sprawdza się system RA, W, DQ więc nie widze powodu by go nie zaadoptować do potrzeb ligi nascara. To jest maksymalna prostota - za ileś W jest DQ z następnego wyścigu.
A z tym przyznawaniem sie do winy to jest jeszcze taki motyw, że byc może majac w perspektywie większą karę, każdy będzie się przyznawał do winy zeby dostać mniej punktów i tylko bedzie czekanie który pierwszy z uczestników wypadku wpisze sie na listę winnych.
Mnie osobiście też podoba się system stosowany przez Was w GPL'u, ale każdy inny przyjmuję do wiadomości i akceptuję.
Punkty mogą być policzone faktycznie tak jak napisał McLaren, tylko lider *0,85 a pozostali mniej o punkty które do niego tracili po pocono, ale chyba raczej z uwzględnieniem punktów karnych, bo wkońcu po coś one były i zgodziliśmy się z ich przyznawaniem w DIV2.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-01-28, 11:35 Co dalej z ligą Nascar :/
Tez uważam pomysł obliczania pkt wg McLarenaza słuszny (tylko bede mial wiecej roboty )
A i liczcie się z tym ze kierowca div2 który w danym wyścigu zajął pierwsze miejsce wyląduje na miejscu 4 lub 5 w div1 w zalezności ile punktów zebrał. Oznacza to że kierowcy div1 poza top4 muszą liczyć się ze spadkiem w pozycjach.
odnosnie kar to mojsa propozycja mowila o DQ za wiecej niz 3pkt w ciagu ostatnich 3 wyscigow wiec kara 3pkt nie daje DQ tylko na nastepne 2 wyscigi nie ma mowy o bledach ale jak nie chcecie przyznawania to mozna i glosowac tylko wiecej roboty, a odnosnie systemu kar bez punktow to sie raczej nie uda w polaczeniu z div2 a tak kazdy ma zasob punktow karnych jakie moze zebrac w sezonie a jak nie to niech odpocznie Przeciez nawet jak komus sie zdazy wypadek i bedzie winny to nic sie nie stanie do czasu zebrania 3pkt w ciagu ostatnich 3 wyscigow lub w sumie tyle ile jest wyscigow dla mnie proste a zagwarantuje ze bedzie spokoj z wypadkowiczami zobaczycie