[F1] Bahrajn 2007

http://www.formulaxsport.pl/ to?

Tak właśnie o to mi chodziło.
Dzięki

I co, masz zamiar wplacic 18tys. euro i jezdzic?

Lefty - a to jest taka duza kwota za caly sezon scigania sie na wypasionym sprzecie? moim zdaniem to jest dobra cena... przyjezdzasz i jedzisz, nic cie nie interesuje, opony , obsluga itd... cud miod

lefty napisał:

I co, masz zamiar wplacic 18tys. euro i jezdzic?

Jakbys zadal sobie minimum trudu i wszedl na ta strone to bys wiedzial ze zapisy skonczyly sie 16 marca

Tytus napisał:

Lefty - a to jest taka duza kwota za caly sezon scigania sie na wypasionym sprzecie? moim zdaniem to jest dobra cena... przyjezdzasz i jedzisz, nic cie nie interesuje, opony , obsluga itd... cud miod

Racja, samo auto napewno duzo wiecej kosztuje, ale 5 rund to troche za malo raz ci cos nie pujdzie i lecisz na koniec klasyfikacji, jakby bylo z 10 nawet przy wyrzszej cenie bylo by jeszcze fajniej

ale w sumie to w kazdej rundzie masz po 2 wyscgi...

No tak, a pomysl sobie ze stalo sie cos naprawde waznego i nie mozesz przyjechac 2 wyscigi w plecy.
Ale co bedziemy gdybac...
Trzeba zbierac te 20.000 euro i moze za rok.

Tytus, mi nie chodzilo o to czy to sie w ogole oplaca ale o to czy jego na to stac? Na 80tys. zl to ja np. musialbym pare lat pracowac (zakladajac, ze zylbym na utrzymaniu innych a cala wyplate co miesiac ladowalbym do skarbonki ). No chyba, ze kolege stac na schody...

Nie stać....przecież pisał, że tata dostał ataku serca jak aparat Sony spadł...jak masz 18.000 euro to upadki aparatu są wskazane, bo zawsze masz powód by kupić nowszy...

Czemu zaraz zakładacie że go nie stać? Może po tym ataku serca był jedynym spadkobiercą?

DariuszM napisał:

Nie stać....przecież pisał, że tata dostał ataku serca jak aparat Sony spadł...jak masz 18.000 euro to upadki aparatu są wskazane, bo zawsze masz powód by kupić nowszy...

Co z was tacy materialisci ja przeciesz tylko spytalem czy ktos wie jak to sie nazywa. A co do tego zawalu to lepiej nauczcie sie czytac!

Za 18 tysiecy Euro wolalbym sobie kupic Locosta i jezdzic nim po roznych torach przez kilka lat A tu placisz 80 tysi i na koniec woz i tak nie jest twoj

Nogal napisał:

Za 18 tysiecy Euro wolalbym sobie kupic Locosta i jezdzic nim po roznych torach przez kilka lat A tu placisz 80 tysi i na koniec woz i tak nie jest twoj

Tak jak bys jezdzil tak jak babcia po bulki. Bo kazda wyscigowa niedziela to komplet opon i hamolcow do tego paliwo, niewliczajac jakichs usterek, ile taki silnik moze wytrzymac? I jeszcze cos nawet "szumi" wypada z toru wiec jeden blad i zegnaj lotuscu.

DariuszM napisał:

Nie stać....przecież pisał, że tata dostał ataku serca jak aparat Sony spadł...jak masz 18.000 euro to upadki aparatu są wskazane, bo zawsze masz powód by kupić nowszy...

A to przepraszam, to chyba w innym watku bylo bo nie czytalem o tym jeszcze

18.000 E za caly sezon gdzie nic cie nie interesuje to niedużo

porownajcie sobie to np. z cena WYNAJECIA na JEDEN rajd auta klasy N na rajd - takze ok 80.000zl, a tu jest caly sezon i nic nie zalatwiasz przyjezdzasz wsiadasz jezdzisz

przy dzisiejszych cenach euro to nie 80 a ok 70tys na caly sezon, bede gadal z organizotorami zeby kogos z v10 wkrecic na przyszly sezon na caly cykl niedlugo juz bede wiedzial blizej co i jak to dam cynk