Atlanta ...

Jako ze dzisiaj jestem do wszytkich pozytywnie nastawiony, to nie bedzie bluzgow, ale uwage zwroce.

Start do wyscigu ... jade za adikiem predkosc okolo 80 mph i powoli rosnie .. utrzymuje stala odleglosc. Do linii start-meta okolo 50 m

w tym momencie pan #617 (A. Dzieciol chyba) ma okolo 110 mph wyprzedza mnie po wewnetrznej tuz za linia (lotny start), nagle wyjezdza przede mnie, traca mnie, wywala sie na bande i rykoszetem znowu dostaje. Efekt: rozwalony przod i tyl (ladny hatchback sie zrobil) i koniec jazdy ...

Moge liczyc na slowa przeprosin?

ps. replay jest do wgladu nie bede plikowni zasmiecal

Sytuacja jak z thrillera

Ale to co sie dzialo, to mnie dziwilo z lekka nagle zjazdy 2-3 wozow do wewnatrz/zewnatrz (jechalem z tylu to mialem okazje poobserowac ), lotne starty to byly moja domena na poczatku tamtej ligi Pozniej mi SEWER wytlumaczyl, ze tak nie mozna, az dziwne ze nikt wtedy nie zauwazyl

Ja mam dosc juz swojego kompa 9 fps podczas jazdy z samochodami z przodu to tortury... az dziwie sie ze nie spowodowalem zadnego wypadku

kurcze Ice...musisz jeszcze nieźle poćwiczyć...starałeś się zrobić znak waluty Euro, ale cieńko ci wyszło...
może w środę...

Oj tak,pare manewrow mrozilo krew!!! tak jak napisalem na chacie wychodzac z treningu(oszczedzam impulsy!) zostalo jeszcze dwa dni na przemyslenie taktyki jazdy i pocwiczenie paru elementow przez niektorych driverow!!!
Moj apel:Panowie,to jest ponad 160 lapow!!! Chryste Panie,przeciez takiego wyscigu nie wygrywa sie na pierwszych "kolkach"!!!Spokoj,ROZWAGA,PRYNCYPIALNOSC!!!!!
...i troche myslenia o innych nie zawadzi!!!!

aaaa..i jeszcze jedno!Albo cos mi sie przewidzialo albo...widzialem wsrod startujacych Sergiego!!!!!Czyzby..

Start mi niewyszedl ale potem robilem co moglem, a nie bylo łatwo. Mój wspaniały samochód jest chyba niezniszczalny albo obijanie o bandy przećwiczyłem do perfekcji.Ale cel osiagnelem lapy w granicach 31 sek dosyc stabilna jazda na wiekszosci trasy.Cieszę się że mogłem wystartować w tym wyścigu.Przejże dokładnie replay i w nastepnych wyścigach wyeliminuje niedociagniecia z Atlanty.Nascar to wspaniała gra i wspaniali kierowcy.Dziękuje za pomoc i rady wszystkim z ligi nasacr.pl i przepraszam za to błędy-tylko nie liczcie..., że poprzestane na 2 miejscu.

spawnex napisał:

Start mi nie wyszedl...

Pytanie za 100 punktów:
Co może nie wyjść w starcie??? To nie jest lot w kosmos !!! Tu wystarczy równomiernie nabierać prędkości, tak żeby nie stuknąć tego z przodu. Trzeba pilnować swojego toru jazdy żeby nie zajeżdżać tym co startują szybciej. Przez pierwsze kilka okrążeń stawka się uformuje i wtedy można rozpocząć działania taktyczne.
Z jakim numerem wczoraj jechałeś ???

Tylko, jak ktoś wspaniałomyślnie rozwala pod YF komuś samochód, tak że ten nadaje się raczej na złom a nie na wyścig to całą taktykę mozna sobie w dupę wsadzić. W niedzielę takim skutecznym atakiem popisał się pan z numerem 29, który z taką siłą przywalił w auto za mną, że to wpadło z impetem na mnie i już miałem po wyścigu . Wózek nie stabilny, nie trzymał się drogi, nie miał mocy...

Panowie, jak ktoś bardzo mocno chce jechać w środowym wyścigu to proponuję dziś i jutro ostro potrenować z AI jazdę w tłoku. We wtorek o 22:00 będę na torze na ostatnich korektach ustawień i jak któryś z rookich będzie jechał dobrze to może dostanie wejściówkę na środowy występ.

Mi sie nawet podobalo. Uniknalem jakiegokolwiek wypadku , jechalem spokojnie -- ale za wczesnie sie ludzie wykruszyli Damage w nascar 2002 jest morderczy !!! Dlartego NAPRAWDE wypadki szybko koncza marzenie o zwyciestwie a czesto tez o dojechaniu...
Co do nowych : widac ze niektorzy sie staraja , nie wymagajmy od nich zeby speedowali tak jak my , gdyz my juz rok siedzimy w nascarze!! Wpadajcie dzis wieczorem na tor potrenowac.

nie no wyścig nudny ale to tylko dlatego że udało mi się jakoś utrzymac z przodu bo z tyłu to napewno nie było nudno
Sorki Richie za ten incydent na YF, brak doświadczenia troche, to już sie nie powtórzy.
No i double file jest na ostatnim lapie YF a nie przez cale YF (do pana nr 617 chyba)
generalnie jeżeli będzie tyle YF to nie będe jeździł bo to ponad moje siły.

Ja niestety podczas wychodzenia z pierwszego zakretu podczas ogloszenia YF musialem niestety uniknac kontaktu z czyims zdezakiem i lewa strona wozu zjechalem ponizej dolnej linii - prog jest tam nieduzy ale na atlancie to wystarczy zeby po powrocie na tor delikatnie zarzucilo - nie opanowalem wozu i przywalilem prosto w sciane - zagieta maska silnik rozwalony - w picie chlopaki robili co mogli i silnik udalo im sie doprowadzic do stanu uzywalnosci - niestety PC juz mnie wyprzedzil no i lap w plecy.

Niestety # 617 wyczynial takie zamieszanie na torze ze moje wyczyny sie chowaja daleko daleko z tylu. Niestety ze startem z wewnetrznej tez wiekszosc ma problemy. Niestety trzeba sluchac co gada spotter - jesli ktos nie slyszy lub nie rozumie to moze niech wlaczy sobie napisy - tam bedzie wyrazniej widac gdzie kto ma zjechac.

Co do ustawieniu na torze podczas YF to tez duzo osob mialo problemy - nie wiem dlaczego - wszyscy jezdzili po calej szerokosci toru sprawdzajac gdzie maja sie znalezc.

Poniewaz mialem zdezelowany samochod wiec na starcie i potem jeszcze kilka okrazeni (o ile do kilku doszlo) trzymalem sie swojej strony zeby kazdy mogl bezpiecznie wyprzedzic mnie po prawej - niestety wielu wyprzedzalo jednoczesnie po jednej i po drugiej stronie przekraczajac dolna linie toru - wyprzedzal mnie tak na zakrecie ozzy i na prostej richie - wiem ze to sa super driverzy ale to byla sytuacja troche niebezpieczna.

Uxi napisał:

dolna linie toru - wyprzedzal mnie tak na zakrecie ozzy i na prostej richie - wiem ze to sa super driverzy ale to byla sytuacja troche niebezpieczna.

tak samo jak juz DWUKROTNIE poprzednio gadasz kompletne bzdury, poniewaz nie wyprzedzalem wczoraj nikogo i ani razu nie jechalem ponizej lewej lini toru poprosze jak zwykle replay na twoje herezje

Oczywiscie ze nie mam (to byl tylko wyscig testowy)- ro bylo na prostej za drugim zakretem zaraz po starcie - ja mialem taka mizerna predkosc ze wszyscy mnie wyprzedzali ale tylko jeden samochod THM w kolorze niebieskim wyprzedzil mnie z lewej - moze to nie ty ale na pewno ktos z THM

skoro jechales za wolno to nie dziwne ale nigdy ponizej linii dolnej toru

To jezeli jakies auto jedzie wolno , sporo wolniej odemnie , ja majac miejsce tylko z lewej nie moge go wyprzedzic po lewo??

aha i chcialem publicznie pochwalic Sewera

nie dosc ze byl szybki jak blyskawica momentami to jeszcze byl tak spokojny i cichy, ze wiekszosc myslala, ze go nie ma na wyscigu