Atlanta ...

Sewer oczywiście, że nie wolno wyprzedzać poniżej linii co nie jest równoznaczne z wyprzedzaniem po lewej
Jedyny dozwolony manewr wyprzedzania poniżej linii jest wtedy, gdy jest to jedyna możliwość uniknięcia kolizji.

Richie napisał:

aha i chcialem publicznie pochwalic Sewera

hehehehe

W prawdziwym NASCAR wyprzedzenie ponizej apron line W WALCE O POZYCJE jest rownoznaczne z odjeciem jednego lapu w wynikach koncowych wyscigu. Jako ze w zeszlym roku pare razy takie niezgodne z zasadami ataki mialy miejsce - proponowalbym tego typu kare zastosowac rowniez w lidze.

Apron nie sluzy do walki, do tego jest cala szerokosc toru.

a jesli Uxi jedzie 50mph wolniej niz inni to wtedy jest walka o miejsca czy nie?

Jesli zbliżamy się do samochodu, który jedzie powoli i nie mamy możliwości ucieczki na prawo ani wyhamowania w celu uniknięcia kolizji to dopuszczamy wyprzedzenie poniżej linii.
Sam miałem wczoraj taka sytuację jak zrobił się z przodu jakiś dym i ktoś przede mną gwałtownie zwolnił.

W regulaminie można to dopisać ale z konsekwencją punktową, bo przy odjęciu lapa będzie problem z ustaleniem właściwego miejsca w wyścigu.

Nie pamietam czy wyprzedzałem Uxiego ponizej linii, ale nauczony smutnym doswiadczeniem, staram sie omijac jego samochod jak najszerszym łukiem. W poprzednim sezonie kilka razy konczylem wyscig wczesniej bo jakos nie zauwazyl ze moj samochod jest juz pod jego autkiem i dochodzilo do zderzenia.

i ja niestety nie mogę pochwalić uxiego, który mnie wczoraj skosił podczas wyprzedzania, jadąc nagle po skosie przez tor, i to w sumie po wyjściu z łuku, gdzie mógł jechac prosto, równo z bandą...na mnie wpadł adik, a potem cała reszta...

PiotreQ napisał:

W regulaminie można to dopisać ale z konsekwencją punktową, bo przy odjęciu lapa będzie problem z ustaleniem właściwego miejsca w wyścigu.

Dlaczego problem? Czy w real NASCAR maja z tym jaki sproblem?
Wystarczy przyjac ze przy odjeciu lapa klasyfikuje sie delikwenta jako pierwszego z dana iloscia lapow straty i juz - i tak skonczyl wyscig przed tymi, ktorzy byli nominalnie lap w plecy, right?

Czyli:
Driver przyjezdza np. drugi (oczywiscie na lead lap). Ale ze wyprzedzil po apron, zostaje mu odjety jeden lap. Ze strata jednego lapu w wyscigu zameldowal sie 6., 7. i 8. driver, wiec karany delikwent ostatecznie zostaje sklasyfikowany na 5. miejscu jako pierwszy driver z jednym lapem straty.

Koniec koncow w dupe dostaje tylko ten, ktory zawinil. A ci, ktorzy dojechali za nim na tym samym lapie - awansuja odpowiednio o jedno miejsce.


A tak to wyglada na "diagramie"

Ofcoz w diagramie "zabraklo" drivera, ktory dojechal na 5. miejscu i w wyniku kary drivera B awansuje na 4. miejsce... wiem o tym
Specjalnie tak narysowalem zeby bylo czytelniej

No w sumie da się to zrobić.
Ciekawe na kogo znowu spadnie ta robota ?

Oj tam wielka robota
Wystarczy tylko sprecyzowac definicje wyjazdu na apron i tyle
Trzeba zdecydowac w jakim stopniu przekroczenie apron line podlega karze - czy to bedzie przekroczenie tylko lewymi kolami, czy np. osia wozu (ponad polowa wozu za linia).

I tu pojawia się problem. Bo wiadomo czyste wyprzedzenie poniżej linii to wiadomo, ale inne różne sytuacje "życiowe"...
A jak kogoś szmyrgnie trochę pod linię... a może nie karać wogóle zjazdu poniżej, tylko sam fakt wyprzedzania...

Pytania się mnożą...

4 kołami proponuje, dwoma nieraz sie przypadkiem wyjedzie przeciez

Ale tylko przy wyprzedzaniu ? Bo czasem samemu się jedzie to się szybko jedzie i jakiś spinek może rzucić na lewo...

PiotreQ ofcoz ze chodzi o samo wyprzedzanie Powiem wiecej - chodzi o wyprzedzanie w BEZPOSREDNIEJ WALCE a nie np. omijanie kogos, kogo na wyjsciu na prosta postawilo bokiem i kontrujac walczy ze spinem.
I w takiej sytuacji IMHO powinno byc zabronione wyjezdzanie poza apron line wiecej niz polowa wozu - lekko lewymi kolami czasami sie wyjezdza, normalne... zwlaszcza podczas przygotowywania sie do ataku wychodzac na prosta.