Anarchy Online

aha, to wszystko wyjaśnia
dzięki

Jak wyjsc z Klanu jakiegos? Z Teamu latwo, ale z Klanu? Jestem w jakims .:-GX-:. i nie wiem jak go opuscic.

Ksywe w grze mam jak na forum, to tak dla porzadku.

nie mam pojecia jak wyjsc z organizacji.

sprobuj moze na czacie
/help
albo
/tell helpbot help
i tam zdaje sie jest gdzies sekcja odnosnie organizacji. byc moze cos pisze o rezygnowaniu

jeszcze greg zapomnial o jednej rzeczy zwiazanej z kluczykami do misji
jezeli np wybierzesz misje single ale okaze sie ona za trudna to mozesz poprosic kogos znajomego zeby ci pomogl
nalezy kupic taki przedmiocik ktory dubluje kluczyki i gostek moze wchodzic
minusem jest to ze nie bedzie zaliczalo misji pomagierom

A czy istnieje jekies cos co mi pokazuje na mapie np nazwy dzielnic >? Bo mam wykonac jakas misje i tak sie włócze szukając np west athen - to tak przykladowo.

Nie wiem czy pokazuje coś nazwy dzielnic ale jeżeli masz misje do wykonania to jeżeli misja jest w innej dzielnicy niż teraz jesteś to spójrz na mapkę świata i tam masz pokazaną taką ikonkę "M" a jak już jesteś w tej dzielnicy to cel misji pokazuje ci się na mapce lokalnej i na kompasie.
Oczywiście najpierw trzeba załadować misję do mapy (prawym na misji i kopiuj do mapy czy jakoś tak)

P jak planet map. Tam masz taki znak zapytania. Klikasz na niego i pokazuje ci sie lista dwoch map - ta druga to wlasnie taka z podzialem na dzielnice jest. imho jest lepsza od tej defaultowej

Ta gra jest tragiczna, bo już dawno nie chodziłem taki zmęczony jak teraz

LOL ja mam to samo, śpie po 4 godziny na dobę
Dzisiaj nie mogę grać, dopiero jutro wieczorem. A więc Wujo zadanie specjalne dla Ciebie - do jutra wieczora zrób tak z 17 level albo lepiej i idziemy dalej razem
Talgot ty za wysoko nie nabijaj

ee ja mam 11 dopiero

No to walcz!
Wujo ma 12 poziom więc mozecie iść razem.
Dołącz do jakiejś drużyny bo samemu nie ma sensu, wolno i ciężko idzie, w drużynie znacznie lepiej.
Ja przedwczoraj miałem 18 level, dołączyłem do zespołu i poszliśmy głęboko w Subway aż na sam koniec do ostatecznego bossa, jak do niego doszliśmy to miałem 21 level i pare punków mi brakowało do 22. Niestety jest super mocny i naszą drużynę 6 osobową w okolicy 20lvl pozamiatał w parę sekund, straciłem prawie 13000 punktów doświadczenia ale podsumowując i tak jak na jedną wyprawę jakieś 2 godziny to dużo na tym zyskałem, prawie 4lvl. No i wyprawa była zajebista

I ja wkraczylem do swiata AO Na razie jestem bardzo poczatkujacy, ale jakby ktos potrzebowal fixera do druzyny to dajcie znac [musze tylko polapac sie co tak naprawde ten fixer potrafi].

To ja mam pytanie do was skoro juz tak wymiatacie i w ogole -dziesiate levele itp. Co robicie oprocz szwedania sie tu i owdzie i likwidowania jakichs stworow, itp.? Pytam bo narazie z waszych wypowiedzi wyglada to tak jakby gra polegala na nabijaniu sobie doswiadczenia poprzez sama walke, cos a la Diablo, chodzisz, siepiesz mieczem, czarami i zbierasz punkty.

no na tym, na czym kazdy mmorpg polega - na samym byciu w tym swiecie
jest sporo rzeczy, mozna tworzyc organizacje, ktore moga budowac miasta. mozna chodzic na tereny pvp i wycinac smiertelnych wrogow (czyli omni) naszej jedynie slusznej klanowej rodziny wiesz, zadajesz lefty dziwne pytania np. w Ultima Online jest wielu grajkow, ktorzy sa np. rybakami. Co oni robia ? Po prostu sa i wioda rybacki zywot hyhy.

Tutaj troche podobnie. Im jestes lepszy tym masz coraz lepsze rzeczy, tym mozesz tluc jakichs omni w imie klanu. Czasem np. widac, ze jakas organizacja klanowa x zaatakowala gdziestam siedzibe omni i spuscila im lomot Gra z zalozenia sie przeciez praktycznie nie konczy wiec nie moze byc jakiegos jasno postawionego celu, ktory moznaby wykonac.

Wiem, ze to troche dziwne Ale jak np. zapytasz sie czemu ludzie jezdza w lidze gpl to ci pewnie odpowiedza: dlatego, bo fajnie czy to ma jakis glebszy sens poza tym, ze kazdy chce wygrac i dobrze sie bawic ? nie bardzo w anarchy i innych rpg-ach podobnie.

Cytat:

Pytam bo narazie z waszych wypowiedzi wyglada to tak jakby gra polegala na nabijaniu sobie doswiadczenia poprzez sama walke, cos a la Diablo, chodzisz, siepiesz mieczem, czarami i zbierasz punkty.

No i zapomniałeś lefty dodać jeszcze że zbierasz zabawki, lepsze zostawiasz, gorsze sprzedajesz, dokupujesz coś tam nowego, każdy nowy gadżet cie cieszy, poziom rośnie więc idziesz na mocniejsze stwory, potem do innego miasta itd
Nie wiem co jest w tym takiego uzależniającego
Może na dalszych poziomach coś tam się więcej dzieje, jakaś wojna z Omni, jakieś kluby są, obcy atakują całe miasto, walki z innymi graczami itp.
Ogólnie to najfajniesze jest chyba to że to jest massive multiplayer, że wszyscy tam są żywi i prawdziwi, masz jakichś znajomych których spotykasz od czasu do czasu i swoją drużynę z którą masz kontakt głosowy, idziecie razem i współpracujecie ze sobą. Po prostu jest fajnie
Pozatym każdą taką wyprawę to przeżywam bardziej niż jakieś granie offline bo wiem że nie wczytam sobie za chwile save jak mi coś nie pójdzie a więc odpowiadasz za swoje czyny, no i reszta drużyny to też są przecież żywi ludzie więc oni liczą na ciebie a ty się martwisz kiedy zginą.
I ogólnie... jest fajnie po prostu