WIRUS

UWAGA!
GYC rozsyła (pewnie nieumyślnie) wirusa.
Łatwo go poznać bo sie przedstawia jako W32.Klez.E removal tools.
Mam nadzieję ze Outlooki macie pozabezpieczane a i na tą wypuche się nie dacie naciągnąć

dzisas Maxym.. z Ciebie to jest sorry za szczerosc, ale naprawde informatyk jak z koziej dupy trabka, zaden Gyc nie rozsyla zadnych wirusow wystarczy w lamerskim outlooku kliknac lamerskim prawym klawiszem i przeczytac lamerski komunikat i juz wiadomo co od kogo i dlaczego

Kod:

Return-Path: <maciek@apollo.one.pl> Received: from Apollo (mail@vw74.internetdsl.tpnet.pl [80.55.178.74])    by richie.pulse.pdi.net (8.9.3/8.9.3) with ESMTP id SAA07800    for <richie@nascar.pl>; Mon, 10 Mar 2003 18:43:23 +0100 Received: from maciek ([192.168.0.6] helo=Krxlrsasi)    by Apollo with smtp (Exim 3.35 #1 (Debian))    id 18sRI7-0001xN-00    for <richie@nascar.pl>; Mon, 10 Mar 2003 18:42:23 +0100 From: Gyc <Gyc@poczta.fm> To: richie@nascar.pl Subject: Sos! MIME-Version: 1.0 Content-Type: multipart/alternative;    boundary=H2qmU8Mc155008rZ92HqeOjn993O0Z2486T7 Message-Id: <E18sRI7-0001xN-00@Apollo> Date: Mon, 10 Mar 2003 18:42:23 +0100 Status:  O

a wiec gosciu Maciek z Chello (albo ktos jeszcze inny), ktory ma w ksiazce Gyca i nas takze rozsyla dzieki wirusowi Worm.Klez maile do wszystkich ze swojej ksiazki adresowej podszywajac sie pod jednego z nich w tym wypadku Gyca. Dziwne, ze nie slyszales o tym najpopularniejszym wirusie tamtego roku i jak on dziala Gyc swoja droga tez sprawdz kompa , chociaz nie wiem jak mozna odpalic worm.html z zalacznika w mailu zeby wpuscic wirusa

ja dostalem od Tigesa i kavoo (tzn niby od nich) powyzsze. na szczescie tandem TB! +DrWeb dziala bez zarzutu

OK. NIe sprawdziłem. Przepraszam.

Richie a gdzie ty tutaj chello widziesz? Bo ja widze internetdsl.tpnet.pl

To musi byc ktos, kto ma na liscie kontaktow zarowno mnie, Gyca i Richiego, jak tez Tigesa (bo z Tigesa konta tez mi virek przyfrunal).

Wezcie sie panowie posprawdzajcie

Krystek's Revenge...

Nie ma jak sie dowiedziec takich rewelacji...

Codziennie dr.web mi sprawdza system i nic nie wykryl, trzeba cos ekstra na tego robaka?!

nie trzeba, ale to ktos "z nas" ma wirusa, bo musi miec nas wszystkich w swojej ksiazce adresowej

U mnie czysto wiec to nie ja.

to jak juz mowa o wirusikach to moze polecicie jakiegos antywira ale takiego ktory nie bedzie sie uruchamial 10 sek przy starcie windy i nie bedzie spowalniał kompa ?
bo od pol roku nie mam antywira ale mam TB i on chyba wirusoodporny jest

od 10lat nie mam antywira na stale w zadnym kompie w domu ani w pracy, nigdy zadnego tez nie zlapalem, nie wiem jak mozna odpalac jakies exeki z maila albo jakies skrypty z www klikac OK, nie wiem jak moga ludzie wirusy tak lapac co chwila szczerze

aha uzywam Outlook Expressa jakby co

nie no ja tez nie wiem jak
w pracy tez mam outloka i nie mam antywira i jakos zyje
ale jak widze jak niektorzy otwieraja wszystkie nawet najglupsze maile to wlos sie na glowie jezy

strzezonego Pan Bog strzeze

Ice sprobuj Dr. Web'a - wyjebienny antywir, na forum Adika jakies demko jest gdzies. i oczywiscie plugin do TB! jest. Uzywam wszystkiego tego i nigdy mnie nie zawiodl.

Richie ludzie nieraz lapia wirusy bo ktos na ich kompie otworzyl e-maila w niewiedzy sam dobrze o tym wiesz LOL