2007-03-19, 22:37 The Story of Papyrus Racing Games
Popatrz jak ten czas leci. Do dzis pamietam pierwszy wyscig NR4 jak wywalilem Richiego warpem na Atlancie 2 lata pozniej wyszedl NR2003 a pamietam jakby to bylo wczoraj. I to szukanie nowych setupow bo stare z NR2002 nie pasowaly A Indy 500 pamietam jeszcze z Amigi choc wtedy nawet nie zdawalem sobie sprawy z tego kto ta gre (nie wiem czy rzeczywiscie powinno sie to nazywac symulatorem) zrobil
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
2007-03-19, 23:23 The Story of Papyrus Racing Games
to indy 500 na amisie oni robili ?
łożesz tyy
ja namiętnie w to pogrywałem, zaeby ukonczyc wyscig to uzywalem takiego cardridge, action replay czy cus, mozna bylo jak by savowac gre
najszybszy byl ten czerwony samochod (nie ten z elektroniczną deską) tylko trzeba było odpowiednio skrzynie ustawić i krecil sie mocno na czerwone pole i byl najszybszy
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2007-03-20, 00:13 The Story of Papyrus Racing Games
lefty napisał:
Popatrz jak ten czas leci. Do dzis pamietam pierwszy wyscig NR4 jak wywalilem Richiego warpem na Atlancie
to jest nawet udokumentowane na videoklipie
ja pamietam tez ten 1 wyscig i jak Adik z pomoca Sewera tak mi w dupe przyp^%^% pod YF ze z piruetami pofrunalem wysoko nad torem, nad kavoo chyba nawet stare dobre czasy
tc
Dołączył: 25 Sie 2004
Posty: 713
Miasto: Kielce
2007-03-20, 00:16 The Story of Papyrus Racing Games
Czytalem to kiedys, ale mowie 'a pewnie i tak juz to widzieliscie to co bede dawal'
Pod koniec tekstu Kaemmer bardzo trafnie wyjasnia jak wyglada sytuacja prawdziwych simow i dlaczego ludzie w wiekszosci nie chca sie w to "bawic" i w koncu kupowac, bo za trudne, za duzo czasu trzeba temu poswiecic itd. Ale przeciez to wlasnie jest najfajniejsze, bo nigdy sie nie znudzi
Na poczatku trzeba nauczyc sie prowadzic samochod, poznac jakis jeden tor i tluc go dotad jak poznamy kazdy jego kawalek, a przynajmniej zakret. Pozniej sama jazda to za malo, bo nagle okazuje sie ze sa inni, ktorzy sa szybsi 'sej łaaaaat?' wiec wypada poprawic technike jazdy, pomajstrowac w setupie, itp. itd. Ciagla "meczarnia" dla zwyklego Kowalskiego I w koncu jest czas na race online ...a przed kolejnym wyscigiem znow zabawa w setupy/teknika jazdy itd. petla sie zaciska yy zamyka
No ale jeszcze raz, to jest wlasnie najlepsze w tym
Niestety za pozno mialem kiere dobra i troche jestem w tyle z GPLem (uwazam ze jest dalej zajebisty). Co do mojej jazdy to jestem jednak za wolny zeby jezdzic online w takim tempie co tutaj niektorzy wyjadacze, ale z drugiej strony wyroslem z 'default setup' Jak by tak bylo wiecej ludu ktorzy jezdza moim tempem to wtedy jakis race nawet, bym byl chetny
Dlatego tez Kowalski woli sobie wlaczyc nid for spit/colin34567/jakis inny crap/ ktory oczywiscie wedlug niektorych recenzji jest super hiper symulatorem i sobie poGrac bez stresu. Nie mowie ze zle ze sa takie gry, niech beda. Ale niech tez bedzie miejsce dla hardcorowych produkcji. Niby sa simy teraz rFactor itd., ale nie ma Papyrusa raczej prekursora w tej dziedzinie. Albo wezmy taki Rainbow Six, ostatnia dobra czesc to Raven Shield, a to co teraz wyszlo Lockdałny/Las Vegasy jakies to smiech przeciez. Smutna prawda jest taka ze teraz wiekszosc produkcji jest upraszczana i przez to traci klimat. Nic tylko grafika, szejdery i dupery Chociaz nie powiem, taki GPL2 z szejderami i duperami zrobiony przez Papyrusa to by bylo TO
No to tyle chyba chcialem przekazac Nie bijcie sie rozpisaleeem
eryk1982
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 68
Miasto: Żyrardów
2007-03-20, 12:25 The Story of Papyrus Racing Games
Niestety koszty produkcji gier teraz a 10 czy 15lat temu to 2 różne bajki, a rynkiem żądzą gracze jak ea/ubi a dla nich bardziej liczy się ROE niż dobry produkt ktory bedzie istnial w świadomości graczy (a przez to także online) za 10 lat, a dedcyzje podejmują na podstawie wyników sprzedarzy poprzedniej części . Siegnimy w nie tak odległą przeszłość: RBR kozacki tytuł, wydany na pc ps2 i xboxa-otwierasz gazetkę konsolową i czytasz "że model jazdy jest zjebany i nie da sie w to grać". RBR sprzedał się sporym nakładem chyba tylko w polsce z wiadomych względów i na 2 z grafiką dx10 nie ma co liczyć. Zresztą kto wie czy za 10 lat na pc nie będą wydawać już tylko gier niszowych i mmo. Trzymajmy sie ramy to sie nie posramy
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2007-03-20, 12:39 The Story of Papyrus Racing Games
Business is business - od zawsze firmy sa nastawione tylko i wylacznie na zysk.
IMHO właśnie powoli super symulatory moga sie odradzac - koszty produkcji maleją, a tworzenie wirtualnych swiatow wyscigowych moze byc bardzo ciekawe i zyskowne - np. Racing Republic.
w126
Dołączył: 04 Lip 2003
Posty: 589
Miasto: Warszawa
2007-03-20, 22:44 The Story of Papyrus Racing Games
Nogal napisał:
koszty produkcji maleją
Skąd takie wnioski? Wprawdzie są pompowane tytuły w trybie ekspresowym w oparciu o engine ISI, ale to nie wnosi wiele nowego. Jeśli jest robione coś bardziej innowacyjnego, to idzie to bardzo wolno lub trochę kiepsko wychodzi, bo zespoły są malutkie, żeby chociaż wyjść finansowo na swoje - przykłady: nK, DR, LFS, RL . ISI (to też w sumie kilku ludzi) już prawdopodobnie przestało robić patche do rF, bo trzeba kasę zarobić na czymś nowym, czyli raczej się nie przelewa. Większe zespoły Blimey! Games i SimBin mają iść w kierunku własnych silników i dopiero zobaczymy, jak im to się uda i na ile to będą w ogóle symulacje, bo w grę wchodzą tu też konsole. W sumie chyba iRacing wygląda najsolidniej, ale czy to będzie coś dla zwykłych zjadaczy chleba?
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2007-03-20, 23:21 The Story of Papyrus Racing Games
A co sie stało z kodem żródłowy NR2003? Może ktos zrobiłby konwersje GPL'a na enginie NR
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2007-03-21, 00:16 The Story of Papyrus Racing Games
po co robic konwersje gpla na enginie nr, skoro nr jest na enginie gpl zrobiony?
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2007-03-21, 00:23 The Story of Papyrus Racing Games
No niby tak, ale w NR2003 jest wiecej bajerkow Cienie, dzwiek 3d (nie pieprzy sie jak w GPL na SB Live! i innych dziwnych), lepsze multi itd.. Engine ISI mnie nie przekonujem, jesli chodzi o feeling auta, w GPL i NR CZUJESZ ze jedziesz. Chociaz moze to akurat "zasluga" serii odwzorowanych w simach Papy. Najblizej jest GTL, ale to ciagle nie to samo.
M. C. Viper
Audi
A4
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 910
Miasto: Wrocław
2007-03-21, 00:38 The Story of Papyrus Racing Games
Nogal napisał:
koszty produkcji maleją...
kula w plot?
tak sie zlozylo, ze mam pewne pojecie o kosztach produkcji jakie ponosi firma tworzaca gre
koszty produkcji caly, caly czas rosna...
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2007-03-21, 09:49 The Story of Papyrus Racing Games
Wiesz - jesli jestes w stanie zatrudnic 100 Chinczykow za cene jednego programisty w Anglii czy USA to jestes to w stanie zrobic taniej Tak sie teraz robi na calym swiecie - nie wiem czy w grach tez, ale jesli nie, to za chwile tez tak bedzie To samo bedzie z grafikami etc.
Chociaz moze moje okreslenie bylo niezbyt precyzyjne - produkcji moga byc fakcztynie drozsze - wieksze naklady na reklame etc. Ale czesc zacznie byc robiona w Indiach i Chinach, bo bedzie taniej.
M. C. Viper
Audi
A4
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 910
Miasto: Wrocław
2007-03-21, 09:54 The Story of Papyrus Racing Games
wszelkie koszta promocyjne ponosi wydawca
w 99% producent gry przygotowuje TYLKO gre wedlug doslownie kaprysow wydawcy.
z ciekawostek deweloper dostaje w najlepszym wypadku 10% ceny sklepowej gry i najczesciej nie dostaje zadnych tantiemow z ich sprzedazy. kwota ustalona jest dlugo przed sprzedaza i splacana w ratach w momencie oddania Milestone'ow.
obawiam sie zejeszcze dlugo nie dojdzie do momentu, w ktorym wszystkie gry beda pisali nasi skosnoocy przyjaciele.
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2007-03-21, 10:18 The Story of Papyrus Racing Games
Skoro najwieksze firmy informatyczne robiace krytyczne dla wielu firm systemy juz dawno wypchneły development do Azji, to "jakies tam gry" beda robic szybciej niz ci sie wydaje.