Najpierw Ceer troche ulansko szarzuje na trzeciego srodkiem, po czym troche schodzi do wewnetrznej. Pech w tym, ze ja (szykujac sie do wejscia w zakret) w tym samym czasie leciutko odbijam do zewnetrznej, zeby mnie po wejsciu w zakret nie wynioslo. No i nastepuje kontakt i spin. Podczas wyscigu myslalem, ze byl warp - wszystko obylo sie bez pojedynczego dzwieku wskazujacego na obecnosc kontaktu. Ale na moim repie warpa nie widac Moze Ceera rep wyjasni sprawe.
Chwile potem Gul laduje pod banda i zaraz spada w dol toru. Kawarettiemu nie udaje sie go ominac, a ja wjezdzam w kawarettiego...
Reklamy
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2002-12-20, 20:53 Talladega - wypadki
[zdublowal mi sie post, a co chcialem napisac zobaczycie ponizej ]
Ostatnio zmieniony przez ceer dnia 2002-12-20, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2002-12-20, 20:54 Talladega - wypadki
Lap 004 - jedziemy pod YF. Coś nagle peleton zwolnił i delikatnie klupie Sewera w zderzak. Nic się nie stało.
Lap 009 - Adik blokuje mnie jadąc slalomem
Lap 041 - zwalniamy pod YF i #123 wjeżdza w tył Warlocka i ten leci na trawę. Stara się wrócić na asfalt lecz jakiś spóźniony Pace Car ma gdzieś Warlocka i go taranuje i mam kolegę z teamu przed maską. Warpy kochane pomagają wyjść bez zadrapań.
Lap 050 - Adik wchodzi 2wide z Gulem w zakręt. Ja za Gulem rzecz jasna. Adik z Gulem mają kontakt przez co Gula wynosi pod bandę, jego wóz zwalnia i mamy teamowe spotkanie integracyjne
Lap 088 - Zwalniam myśląc, że jest YF. Sewer mnie uderza. To co zrobiłem nie mieści mi się w głowie.
ceer
Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)
2002-12-20, 20:56 Talladega - wypadki
Lap 50 - jest tak jak kavoo napisal - ja wchodze na trzeciego, bo IMHO jest miejsce (i widac ze bylo). Gdy rozpoczynam manewr obaj z kavoo jedziemy kolami po liniach srodkowego pasa - kavoo lewymi, ja prawymi kolami. W momencie kontaktu obaj jestesmy na srodku tego pasa. Obaj zmienilismy tor jazdy - ja by wyprzedzac, kavoo chwile pozniej by... go po wejsciu w zakret nie wynioslo.
Jakos przezylem ten crasch, ucierpialy opony, blacha wyklepana, nikt poza mna (chyba nawet kavoo) nie ucierpial w zaden sposob.
IMHO RA.
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2003-01-03, 17:47 Talladega - wypadki
L087 - nie puscilem Nogala ktory "bardzo chcial" chcial mnie wyprzedzic
sorki, moja wina
juz sie to nie powtorzy bo nastepnym razem od razu bede spie*** pod bande jak zobacze czerwonego byka w lusterku
Adik
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb
2003-01-03, 19:56 Talladega - wypadki
Ja swojego replaya nie mam (zwis na ~40 lapie) a pociagnac nie dam rady (modem :/ ) wiec zdaje sie na innych
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2003-01-04, 12:30 Talladega - wypadki
A ja podam swoje wypadki dopiero jak ujrze wyniki za poprzednie zalegle wyscigi , ktore byly przed Talladega.
Ostatnio zmieniony przez SEWER dnia 2003-01-27, 17:46, w całości zmieniany 2 razy