Sears Point - Treningi

Trudna traska wiec moze zaczniemy juz treningi J
a sie nie moge doczekac wyscigu na trasie drogowej w koncu

Richie: Prosze o przestawienie serka na Sears

Ja sie jeszcze nie moge doczekac pojechania do kona Michigan

Richie moze jednak przestaw serwer na SP.. ? To taki ciekawy tor ze warto pare lapow zrobic juz dzis nie czekajac na wyniki debaty nad Michigan ? Pewnie znajdzie sie kilku chetnych to jazdy na drogowym torze ?

Riczi ja się do prośby Sewera dołączam. Jeśliby to było możliwe to ja z przyjemnością...

Na serwerze jest juz Sears Point bez haselka
Zapraszam ok 22

Ja prubuje wejsc ale narazie mam ping za wysoki

Teraz trwa Warmup juz.. Za jakis 10 min sie laczcie..

Kurde ten tor to po prostu marzenie. Cud miód. Nareszcie to jest to na co czekałem. Jeszcze kiepski jestem co prawda ale mnie taki tor daje więcej satysfakcji niż owale (choć owale też są zaje...te). Gdyby tak było więcej torów drogowych. O ulicznych to już nie wspomnę bo to to już jest niebo wyścigów (w moich oczach).

Kurde jakby to było pięknie gdyby Papyrus zabrał się za CART albo ALMS. Mógłbym sobie wtedy mykać po owalach- "in fieldach" np. Daytona - tor drogowy albo Las Vegas - tor drogowy albo Homestead - też tor drogowy.
Myślę że jakby Papy na poważnie zabrało się do ALMSu to ja już nigdy nie spojrzałbym na Mod GTR do F12002. Jak narazie ten mod jest super ale produkt od papyego to, myślę, byłby symulator a nie dobra gra wyścigowa jaką jest F12002.

Tor jest spoko DLugie YF ( na szczescie 1 lap tylko.. ) Szkoda tylko ze auto reaguje jak jakas stodola.... Ja musze jeszcze sporo pocwiczyc wiec zapraszam rowniez dzis ok 22.00 wszystkich chetnych.

SEWER napisał:

Szkoda tylko ze auto reaguje jak jakas stodola....

SEWER a czego sie spodziewałeś? Auto waży 2 tony tyle co niejedna półciężarówka. Zatem nie ma się co dziwić. Ten samochód w porównaniu do naszych "europejskich" samochodów seryjnych odróżnia się sporą nadwagą w stosunku do zawiasów. To typowe amerykańskie krążowniki szos. Samochody amerykańskie prawie zawsze cechowała nadwaga.

no we wrażeniach z N2003 ktoś pisał, że auto na sears już nie jest zwaliste i ciężkie, a ponoc 2003 jest jeszcze bliżej rzeczywistości

padek78 napisał:

SEWER napisał: Szkoda tylko ze auto reaguje jak jakas stodola.... SEWER a czego sie spodziewałeś? Auto waży 2 tony tyle co niejedna półciężarówka. Zatem nie ma się co dziwić. Ten samochód w porównaniu do naszych "europejskich" samochodów seryjnych odróżnia się sporą nadwagą w stosunku do zawiasów. To typowe amerykańskie krążowniki szos. Samochody amerykańskie prawie zawsze cechowała nadwaga.

auto nascarowe wazy ok. 1600kg.

Poza tym to jest mit ze auta amerykanskie grzesza nadwaga. Wynika to jeszcze z lat 70-80 kiedy to amerykanskie fury byly budowane w wiekszosci w oparciu o ciezka stalowa rame. Druga sprawa to silniki kiedys obowiazkowo V8 z zeliwnym kadlubem takze bardzo ciezkim.

Obecnie gdy wiekszosc aut ma nadwozie samonosne oraz silniki V6 waga aut "made in USA" jest porownywalne do europejskich czy japonskich. Zreszta wystarczy porownac mase takiego Neona z silnikiem 2.0 chocby z Bora.

Co do masy auta nascarowego to jest rzeczywiscie ok 1600 kg..
W nascar 2003 calkowicie inaczej sie auto prowadzi po taki torze ja SP czy WG...

Jak dla mnie jazda po SP i WG daje zero przyjemnosci. Auto rzeczywiscie prowadzi sie jak stodola. A najdziwniejsze, ze engine fizyczny z GPL, a jazda na jakimkolwiek torze w GPL to po prostu ekstaza - tam fizyka jest wyrazna i czytelna

To znaczy nie wiem jak jest w realu bo autem Nascar nigdy nie jeździłem ale jak dla mnie to to z czym stykam się w N2002, jeśli chodzi o jazdę na SP i WG wydaje się być poprawne.

Nie wiem jak to jest w N2003 bo fulla nie mam. A tak na marginesie to dostępny ten N2003 na naszym rynku już jest czy nie?

Wracając do SP i N2002 to mnie bardzo się podoba to że tak trzeba się troszkę namęczyć żeby dobrego lapa zrobić. Podoba mi się ta długa droga hamowania i ten spory bezwład masy. Podoba mi się to że na okrążeniu tylko w dwóch miejscach można porządnie stanąć na gazie a tak to ciągle trzeba operować gazem i hamulcem. Wydaje mi się, że przez to każde okrażenie to wyzwanie i przeżycie zupełnie jak w GPL (tyle ze tam auto waży znacznie mniej a co za tym idzie jest inna technika jazdy oraz inne rozwiązania technologiczne). Ale tym wspólnym mianownikiem jest fakt sporej koncentracji przez cały czas. W takiej F12002, gdzie jazda jest mimo wszystko dużą przyjemnością, nie trzeba byc tak bardzo skoncentrowanym. W GPL i N2002 trzeba byś mocno skoncentrowanym, w przeciwnym razie słono się płaci za nawet niewielki bląd.

Dlatego ja nie narzekam na "stodołowatość" czy "czołgowatość" wozu w N2002 na SP. Powiem więcej - bardzo mi się to podoba