przenosimy forum - moze nie dzialac

jesli url wygladalby

statistics.php?id=Gregor
statistics.php?id=Przezdzieblo
statistics.php?id=Richie

to faktycznie moglbys zmienic ksywke i zobaczyc czyjes statsy, ale gregor nie robi takich wpadek

poza tym Gregor wyraznie napisal potem, ze przeniosl "swoje" statsy pod glowny link statistics.php i juz o tamtym pliku mozna zapomniec testowym, stad nieporozumienie, nie boj sie, tu cie nikt nie szpieguje

Przezdziebło

Masz gdzies zbiór takich dywagacji na rozmaite tematy? Ten wywód był rewela. Proponuje przenieść do działu "dobry dowcip".

Super

Przezdzieblo napisał:

...znieść mogłem urynomiotne reakcje Kolegów na moje, skądinąd poważne,wypowiedzi...

Dżizas
No, słowotwórstwo masz u mnie zaliczone

hehehe, Przezdzeblo - jak patrzysz codziennie rano w lustro to tez sie zastanawiasz czy wszyscy ludzie na swiecie w lustrach ogladaja ciebie???

a tak na powaznie to dodatkowe statsy biara nazwe usera z danych sesji czyli opieraja sie na systemie identyfikacji i bezpieczenstwa calego forum wiec sa, powiedzmy, wiarygodne

Cytat:

Znieść mogłem pogróżki Speediego, że mi zrobi kęsim za poglądy

O rany... mówisz poważnie? Nie pamiętam żebym komuś groził o coś kiedykolwiek, tym bardziej za poglądy. Możesz mi przypomnieć? tak z ciekawości tylko...

O, udaje, że nie pamięta. Był taki wątek, autorstwa Kozlova, w którym ścierały swoje zdania dwie frakcje. Jedna w czambuł potępiała ancien regime, druga szukała i przypominała jego osiągnięcia. Groźba była, żartem pewnie (bo z emotikonem, ech, że też dresy na ulicy ich nie używają kiedy pytają, czy masz kasę), ale była.

pamiętam taki wątek, pamiętam że Kozlov mnie tam irytował, młody dzieciak jak w polsce się ustrój zmieniał to on pewnie przedszkole dopiero kończył a najwięcej miał do powiedzenia. Ciebie w tej dyskusji pamiętam już znacznie słabiej, ale jeżeli rzeczywiście mieliśmy różne poglądy to możliwe że tak rzeczywiście było. Zwolenników starego systemu nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem. Niemniej jednak moje groźby jakie by nie były to na pewno zawsze są mówione z przymrużeniem oka i tak też powinny być traktowane

ps. ale nadal jakoś sobie tej groźby nie mogę przypomnieć ani nawet wyobrazić... co niby ja miałbym grozić?

Speedy, a czy ja onych gróźb nie traktowałem z przymróżeniem oka? Pełen luz, zwłaszcza, kiedy taką historyjkę można wpleść w warstwę własnej narracji, jednocześnie nie przecząc faktom

Ja też nie pomnę, co to było dokładnie. Czy przejażdżka po Kabatach, czy kopanie dołów w Bieszczadach, czy przeciąganie pod kilem w Gdyni. Nie pamiętam i już.