Wszyscy sie chwala to ja tez sie pochwale A jak
W poniedzialek zaczynam praktyke w Philip Morris Polska - w dziale IT. Firma w rankingach praktykodawcow zajmuje pierwsze miejsce A i praktyka ofcoz platna - tzn. oni mi placa a nie ja im
Reklamy
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-06-03, 18:37 Pierwsza praca...
Gratulacje. Ważne to dobrze zacząć. potem już się toczy.
Ja pierwszą prace rozpocząłem pomiędzy 1 a 2 rokiem studiów - ot tak na wakacje. Jako grafik komputerowy w nieistniejącej już samodzielnie gazecie Echo Krakowa.
Praca tak mi sie spodobała że rzuciłem w ocholere studia dzienne zmieniając je na zaoczne.
W lipcu minie 9 lat mojej pracy zawodowej. Nadal studiuję 2 razy zmieniałem pracodawcnę. Pracuję w zawodzie który sprawia mi przyjemność, w którym czuję sie mimo wszystko doceniany, a napewno potrzeny. Który przynosi mi wymierne korzyści.
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2003-06-03, 18:44 Pierwsza praca...
no w takich czasach to niezle trafiles Nogal
mow od razu wujka tam masz czy spodobales sie szefowej dzialu?
gratsy
ja musialem sie 10 lat tulac, bankrutowac itp zeby wyjsc na prosta z robota i kasa
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2003-06-03, 19:09 Pierwsza praca...
No wygladalo to tak : jako , ze chce w zyciu osiagnac cos wiecej, wiec 1-2 poszedlem na Targi Pracy ktore odbyly sie w bibliotece UW. Pogadalem, pobralem katalogi, powysylalem aplikacje. A w Pm akurat rekrutacja zaczynala sie najwczesniej wiec oni pierwsi sie odezwali. No i po 3 rozmowach kwalifikacyjnych w koncu mi pogratulowano dostania praktyki
A co do samej praktyki to bede czlonkiem zespolu projektowego
Ostatnio zmieniony przez Nogal dnia 2003-06-09, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
PiotreQ
2003-06-03, 19:26 Pierwsza praca...
gratsy !!!
i zgodnie z planem w nowym sezonie AT ma sponsora strategicznego
hehe Nogal, jako Bydgoszczanin poznaje ten budynek, nie tak dawno bylem w "ORIONIE" na szkoleniu Ja robie dla Pentora....niestety za psie pieniadze
Gratulacje!
LoveBeer
Dołączył: 04 Sty 2003
Posty: 568
Miasto: nowy targ
2003-06-03, 21:09 Pierwsza praca...
grats oby cie trema nie zjadla tylko na poczatku
ja zaczalem pracowac jak maxym - 2gi albo 3ci rok studiow to byl chyba - rzucilem dzienne, potem zaoczne i pracuje... mialem juz 3 stale prace - a od gdzies 2 lat bawie sie we freelancerke - wygodne to, mozna jak sie postarac niezle wyzyc z tego - no i ogolnie jest luzik
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-06-03, 22:12 Pierwsza praca...
dobrze mieliscie..ja musialem juz pracowac od 16 roku zycia w wakacje na robotach w niemczech jako budowlaniec po 11 godzin dziennie, dojezdzajac 10km rowerem na miejsce pracy, wracajac nie wiedzialem jak sie nazywam, po to zeby po 2 takich latach wakacji ukradziono mi samochod, ktory za prawie wszystko kupilem.. a od 18 roku zycia juz na pelny etat w pelnym wymiarze nie mowiac juz potem o prowadzeniu stron i lig nocami na modemie pochlaniajacym polowe pensji lubelskiej i przyprawiajacym mame o zawal comiesiecznym rachunkiem 4 uczelnie po drodze i za rok moze w koncu mgr i 10lecie pracy zawodowej gratulacje Nogal warunkow do startu, docen to
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2003-06-04, 00:47 Pierwsza praca...
No ja to od niepamietnych czasow (co najmniej od 6stej klasy podstawowki) w kazde wakacje pracowalem u ojca - ale jednak wiadomo - to calkiem co innego. Jednak nigdy nie mialem zadnych forow etc. - jeszcze w poprzednie wakacje dostawlem od niego 5zl za godzine...
Stanalem teraz przed niesamowita szansa i mam zamiar ja maxymalnie wykorzystac
Marcus
2003-06-04, 10:01 Pierwsza praca...
Gratsy!!!Ten etap zycia zawsze zaczyna wielkie "przewartosciowania" i zmiany!!!
...pamietaj (choc nie wiem czy ten zwyczaj jeszcze egzystuje)-pierwsza wyplata musi przejsc przez...gardlo!!!!!!
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2003-06-04, 11:59 Pierwsza praca...
spoko, spoko - w ZW bedzie flaszeczka
Pitek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 615
Miasto: Olsztyn
2003-06-04, 13:39 Pierwsza praca...
Nogal napisał:
mam zamiar ja maxymalnie wykorzystac
Oj, czy na pewno???
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-06-04, 13:47 Pierwsza praca...
lepiej ja wykorzystaj po swojemu
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2003-06-04, 14:15 Pierwsza praca...
no ale zauwazcie ze napisalem maxymalnie a nie MaXyMalnie - toz to kolosalna roznica