Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Dover - wrazenia z wyscigu
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Dover - wrazenia z wyscigu

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-02-02, 22:13      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Chyba bez YF to bylby duplikat ligi GPL tylko w innych bryczkach po prostu.
 
Reklamy
Ozzy





Post2002-02-02, 22:43      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
No dobra, to zgadzam sie juz na yellow flags, tylko zabierzcie tego pieprozonego pace cara
 
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-02-02, 22:52      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
spottera tez bym wypier... na zbity pysk
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2002-02-03, 02:21      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Moze zatrudnimy kontrolerow ruchu? Dla nich to bylaby chyba pestka. Na forum ich nie brakuje
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-02-03, 18:54      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
BEZ YF!!!??? heheh to może tez dajmy 25% dystansu??

Mysle ze nasze wyscigi sa coraz lepsze. CHcialbym zobaczyc replaya z jakiejs zagranicznej ligi by móc porównac ( może macie jakies namiary na cos?? ) Było dopiero 6 wyscigow ( chyba ) przed nami ( o ile bozia pozwoli) jeszcze z 15-- a to przeciez 1szy sezona ligi nascar4 PL
To nie są takie wyścigi jak GPL , tu YF musi być..
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2002-02-03, 19:12      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
wg mnie jazda bez YF jest bezsensu - nawet zupelnie przypadkowe szturchniecie moze kogos pozbaiwc sensu dalszej jazdy w wyscigu. Qrde Ozzy ty to zawsze musisz namieszac !!!
 
Ozzy





Post2002-02-03, 19:16      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
No bo tu cos za spokojnie ostatnio
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2002-02-03, 19:23      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Cytat:

On 2002-02-03 18:16, Ozzy napisał:
No bo tu cos za spokojnie ostatnio


Rzeczywiscie, spokojnie jest :wink:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Adik dnia 2002-02-03 18:25 ]
 
Darkman


Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy

Post2002-02-04, 08:24      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Bez YF to by na pewno nie było spokojnie podczas wyścigu. Jak ktoś by kogoś wytrącił z toru jazdy odbierając szanse na dalszy wyścig to większość kończyłaby z ujemnym wynikiem punktów Już widzę te kary za przekleństwa W sumie to można jechać tylko kwalifikacje, bo ja miałem po qualu 13 miejsce (pech) i w wyścigu też
 
Stiepek


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)

Post2002-02-06, 18:34      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
No tak... Jak pech to pech. Na początku wielkie sorry za niewyslanie replay'ów, ale nie miałem netu przez 2 dni. poza tym zostawiłem sobie za mało miejsca na dysku c i nie zapisało mi replaya, posiłkowałem się raplayem z serwera. Powiecie "mogłem je wysłać wcześniej", zgoda - ale od początku. Po wyścigu byłem tak zmęczony psychicznie ze nie dałem rady nawet przeglądnąć forum i podzielić sie wrażeniami. Potem była sesja egzaminacyjna (no i oczywiście nauka), którą zamknąłem wczoraj. Przychodze do domu, a tu niespodzianka-nie ma netu. Teraz troche wrażeń z wyścigu. Ogólnie uważam go za udany, choć pare przykrych zdażeń było z mojej strony, ale nie tylko. Nie mam żalu do niektórych kierowców za blokowanie i wywalenie w bande. Uważam, że w wyścigu jeździłem fair, jeśli widziałem że ktoś jest ode mnie szybszy puszczałem go, natomiast kiedy zjechałem jako jeden z pierwszych do pitu byłem ewidentnie szybszy od czołówki ale oni zawzięcie blokowali mnie (nie wszyscy), dlatego te wypadki z mojej strony. Dlatego przepraszam wszystkich za nie, szczególnie Richiego, który naprawde się tym przejął, nawet jeśli nie była to moja wina. Oczywiście nie twierdze że tak było, wole sie jednak uchylić tutaj od oceny, ale to już rola sędziów. Jeszcze jedno. Przeglądając replay zauważyłem że miałem troche inny styl jazdy od innych. Trzymałem się często tuż przy wewnętrznej. Dlatego widząc, że mam troche miejsca pozostawionego na wew. korzystałem z okazji, jak widać nie zawsze sie to udawało. Dlatego jeszcze raz przepraszam wszystkich i dzięki za świetny wyścig i dużą dawke adrenaliny. Pozdrawiam.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Stiepek dnia 2002-02-06 17:38 ]
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-02-06, 22:54      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
widzisz Stiepek trzymanie wewnetrznej w Nascar to nie jest blokowanie, i nie jest zadnym wytlumaczeniem za to, ze sie kogos wywalilo wjezdzajac w tylek, ze byles szybszy, jak byles szybszy to bylo wyprzedzac po zewnetrznej na przyklad albo poczekac na lepsza sytuacje, nie wywaliles wyprzedzajac przy PIERWSZEJ nadarzajace sie okazji, tak to jest frycowe sie placi ale ogolnie widac ze bedzie ok
 
Yog-Sothoth





Post2002-02-06, 23:06      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Ja sie tylko przyznam, ze nie puszczam ludzi, ktorzy chca mnie minac, przed samym zakretem, bo jak jest to kilka wozow, to wszyscy mnie wezma bo sie wcisna na luku czy to jest fair-play ? ale oczywiscie nie puszczam, jak sa w odleglosci bezpiecznej, jak jest blisko to juz trudno - dalem dupska
 
Stiepek


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)

Post2002-02-06, 23:29      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Zgoda Richie, ale jeśli ktos trzyma wewnetrznej i nagle zjezdza - chociaz minimalnie - na zew. (np. gdy ma zuzyte opony) i nie może utrzymać swojego pasa, to grzechem jest tego nie wykorzystać
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-02-06, 23:31      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
w nascar to sie nazywa rozsadek a nie grzech, musisz brac poprawki na warpy i na prawdopodobienstwo powodzenia

jak widac akcja sie nie udala, w dodatku wywaliles i rozbioes mnie doszczetnie, wiec nastepnym razem wole zebys grzeszyl
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2002-02-07, 00:23      Dover - wrazenia z wyscigu Odpowiedz z cytatem
Cytat:

On 2002-02-06 22:06, Yog-Sothoth napisał:
Ja sie tylko przyznam, ze nie puszczam ludzi, ktorzy chca mnie minac, przed samym zakretem, bo jak jest to kilka wozow, to wszyscy mnie wezma bo sie wcisna na luku czy to jest fair-play ? (ciach)

A ogladales choc jeden wyscig nascar w tv? Tam jest tak samo, auta jada jedno za drugim i jak ktos pojedzie szerzej to odrazu go wyprzedzaja ci co jada z tylu. Jak mnie ktos wyprzedza po wewnetrznej to zwykle nie odpuszczam i jade swoim torem, wtedy to jest dopiero walka Oczywiscie jak ktos jest szybszy ode mnie lub ma do mnie strate paru okrazen to go puszczam.
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Dover - wrazenia z wyscigu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: