Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Dover - wrazenia z treningu

Dover - wrazenia z treningu

Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3

Autor

Wiadomość

SEWER

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

2002-01-30, 16:05 Dover - wrazenia z treningu
Nogal ja tez kiedys bylem pietnowany za moj styl jazdy ( na daytone mialem inny setup na online nawet). Nieraz trzeba zaryzykować ale lepiej czekać na błąd przeciwnika..

Reklamy

Richie

Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

2002-01-30, 16:20 Dover - wrazenia z treningu
niechaj slowa przejda w czyny, czekamy na wieczorny popis opanowania Sew

SEWER

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

2002-01-30, 16:24 Dover - wrazenia z treningu
Spoko spoko Takie mam tylko wrażenie a jak bedzie to sie przekonamy juz dzis wieczorem

PiotreQ

2002-01-30, 16:45 Dover - wrazenia z treningu
Nogal a może ty masz problem z jazdą w tłumie ? Ustaw sobie max ilość AI na jakieś 95-97% tak, żeby ich musieć często wyprzedzać. Przejedź kilkaset kółek bez wypadku. Może coś pomoże. PS. paczka dotarła

Nogal

Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

2002-01-30, 17:05 Dover - wrazenia z treningu
jezdze tylko wyscigi ( przeciwnicy 100% ) i raczej nie mam z nimi problemow. Poprostu musze jechac spokojniej , ale nie za spokojnie

lefty

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

2002-01-30, 17:25 Dover - wrazenia z treningu

Cytat:

On 2002-01-30 14:11, Nogal napisał:
(ciach)
Bo z mojej strony zawsze byly to zarty , a z twojej byla to chamska odzywa !!! (...)

No jasne, raz sie odezwalem i odrazu chamska. Skad mogles wiedziec o co mi chodzi? Jak mnie cos nie wychodzi, nie moge dobrac setupu lub ciagle spinuje czy powoduje kraksy itp. to rezygnuje z jazdy zeby nie utrudniac jazdy innym. Kazdy moze miec zly dzien nie?

Cytat:

A twoja ostatnia wypowiedz swiadczy o tylko tobie - jeszcze niedawno sam sie z tego smiales , a teraz mi to wypominasz !!!

Heh, zle to ujalem. Mnie chodzi raczej o Twoje wypadki. Jesli powodujesz kraksy a za chwile widac takie teksty to odnosze wrazenie, ze nie traktujesz naszych wyscigow powaznie. Napisales jednak we wczesniejszym poscie, ze "Jezeli twierdzisz ,ze jezdze tylko po to zeby spierdolic wam zabawe to sie grubo mylisz." W takim razie dlaczego masz juz dwa DQ na koncie? Mnie tez nie wszystko wychodzi, nie jestem mistrzem kierownicy. Sam napisales "Wydaje mi sie ,ze problem lezy przedewszystkim w tym ,ze to ja zazwyczaj atakuje (i to czesciej niz inni), a wtedy latwo o kolizje." wiec postaraj sie troche opanowac emocje w wyscigu i stosowac rady Richiego

Cytat:

Ja tam Lefty nie bede z toba dyskutowal- zastosuje sie do podpisu kavoo!!!

W przeciwienstwie do Ciebie, ja nie uwazam nikogo z tego forum za idiote a juz tym bardziej siebie.