Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Dobra historia
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Dobra historia

Idź do strony Poprzedni  1, 2
Autor Wiadomość
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2002-03-10, 09:55      Dobra historia Odpowiedz z cytatem
witam,

już to może kilka osób kiedyś odemnie dostało,
jest to z serii HOLow czyli Historii O Luzakach ))



[przypowiesc (nie smieszna aczkolwiek pouczajaca)]
Miejsce: Francja, autostrada polnoc-poludnie,
Czas: okolo 1994 roku
Warunki: korek, pol dnia, 36C w cieniu, to tak ku przestrodze ludzi
ktorzy nazywaja warszawskie "korki" korkami,
W samochodzie, starym mercu z lat 75-80 jedzie Radecki, jego matka i
ojciec. Przypadkowo spotykaja na jakims stopie z autostrady 2 mlodych
Polakow i podwoza ich jakies 100 kilosow. Starego Merca wyprzedzaja
wszystkie nowe bmw'ce i audiki i najnowsze Merce. Wreszcie matka nie
wytrzymuje i mowi do studentow wyjasniajaco:
- Taaaaaak... W takim starym samochodzie to mozna kompleksow dostac
na 4-5 pasmowej autostradzie.
Na co gosc odpowiada rzeczowo:

- TAAAAAK... W KOMPLEKSY... W MERCEDESIE...

Stad tez powiedzenie:
"Biednemu zawsze wiatr w przednia szybe mercedesa".

********************************************************

Ja kiedys poszedlem do sklepu podobno komputerowego kupic sobie tekturek
pod
myszke, bo mi sie stary na rogach juz rozwarstwil. Przez chwile
kontemplowalem polki czekajac az panienka zakonczy skomplkowana procedure
odkladania Tiny na bok. Stad pewnie tez i moja odpowiedz na jej
sakramentalne "czego?". No dobra, powiedziala:
- Slucham? - no i dobrze, bo balem sie ze tylko patrzy.
- Poprosze eeee... - wykazalem sie inteligencja - A! Poprosze mouse pad-a.
Naprawde tak powiedzialem, z angielska kaleczac mowe ojczysta. Ale w umie
bylem w sklepie, gdzie na cenowkach stalo np. "CD-rekorder"!
- Aaaaa... - zatkalo panienke - nie mamy czegos takiego! - dodala.
- A tamto czerwone na polce? - nie dalem za wygrana, jednoczesnie niezbyt
kulturalnie pokazujac paluchem - O to mi chodzilo.
- To jest podkladaka pod mysz! - objasnila mnie panienka patrzac z
wyzszoscia.
- To prosze podkladke pod mysz - bylem nieustepliwy, lecz pouczony.

********************************************************

"Kumpel maszerował koło poczty w
kierunku dworca PKP Kraków Główny. Mijał grupkę żuli, którzy zwyczajowo
okupują ławeczki w pobliżu tej poczty. Usłyszał fragment rozmowy, a w sumie
monologu, który żul wygłaszał do swej pani (ta sama profesja).
-...chwyleczke, chwyleczke, czy ja ci kiedyś ubliżyłem, ty kurwo?
Niestety Kometa szybko się oddalił, więc do dzisiaj nie wiemy czy ten gość
kiedykolwiek zszargał dobre imię tej kobiety "

**********************************************************
 
Reklamy
PiotreQ





Post2002-03-10, 11:40      Dobra historia Odpowiedz z cytatem
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Dobra historia Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: