Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » DAYTONA- kiedy jakis trening??
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

DAYTONA- kiedy jakis trening??

Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Autor Wiadomość
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-09-15, 08:15      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Wyscig ma byc w te srode... Moze dzis cos wreszcie sie pokrecimy po tym superspeedwayu ?
 
Reklamy
Thom@s





Post2002-09-15, 09:14      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
mi pasuje
 
Adik


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3932
Miasto: /dev/dvb

Post2002-09-15, 10:28      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Z czego znowu sie cieszysz ?

Ja dzis tez bede
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2002-09-15, 11:00      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Oficjalny trening przewaznie jest w niedziele poprzedzajaca wyscig. Mysle ze i tym razem odstepstw zadnych nie bedzie
 
Gr00bY





Post2002-09-15, 11:57      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
To do zobaczenia o 22:00 na serwie?
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-09-15, 22:54      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Ehh ja juz skonczylem . Zapowiadalo sie zajebiscie , awansowalem kilka pozycjii od momentu startu , byla niezla walka. Az tu nagle zobaczylem w lusterku jakis woz -- potem dowiedzialem sie ze to #123 . Wjechal on mi odrazu w dupsko , nawet nie probowal zwolnic, i tak oto zakonczylem wyscig. Mam nadzieje ze nie bedzie tak w srode....
A tu replay .. shit cos nie moge dolaczyc zalacznika...
 
Talgot


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 667
Miasto: Dopiewo

Post2002-09-15, 23:01      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
A miło być tak miło i przyjemnie
 
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2002-09-15, 23:11      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
sewer .. czy nie mozesz po wyscigu dolaczyc po prostu replaya, a nie piszesz na chacie swoje zale?

a co mam ja powiedziec? wladowalem sie w jakis spinujacych kolesi (to wy) rozwalilem przod, pozniej bylo disco i -4 lapy ... a pozniej staralem sie walczyc, ale rozwalony silnik nie wytrzymal .. i ani slowa sie nie poskarzylem ....

Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-09-15, 23:16, w całości zmieniany 1 raz
 
kavoo


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica

Post2002-09-15, 23:11      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Qrde... czasami nie tylko rece opadaja

Najpierw pan nr 44 zamiast trzymac wewnetrzna do konca ataku przyprasowal mnie do bandy, jakby nie wiedzial ze za mna w linii jada inni kierowcy i od nich na wyjsciu na prosta dostane draft, dzieki czemu bede szybszy od niego. Na szczescie fartownie mnie na bok polozylo, i przejechalem tak na boku po trawce ze 20 metrow... zniszczen prawie w ogole.

Potem restart... Talgot przede mna, jedzie duzo wolniej, ale trzymam sie za nim bo przed nim szerokim krokiem maszeruje DeeM... co sie bede pchal po zewn. skoro i tak DeeM mnie spowolni. Zanim wyszlismy na prosta, liderzy odjechali.

Doszedlem z Adikiem do Gula i myslalem ze poddraftujemy we trzech do czolowki (ich tez bylo trzech wiec szanse wyrownane). Niestety...
Dla gula od dogonienia czolowki ZDECYDOWANIE wazniejsze zdawalo sie byc walczenie ze mna o 4. pozycje, przez co draftu z nim nie doswiadczylem KOMPLETNIE ZADNEGO, i walczac z nim bok w bok przez caly lap stracilismy do czolowki prawie pol sekundy. W koncu udalo mu sie mnie wyprzedzic, wiec postanowilem siasc mu na dupie i podraftowac - w sumie wisi mi to czy ja bede z przodu jechac, czy on. No ale qfa jak sie okazalo ze za Gulem trzeba HAMOWAC zeby mu w dupsko nie wjechac to wymieklem...
Przez nastepny lap stracilismy 0.4 sekundy do liderow i stalo sie dla mnie jasne ze w TYM towarzystwie nie ma co marnowac tak sympatycznego wieczoru... wiec sie chyba poloze na lozku i jakis film obejrze.
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2002-09-15, 23:30      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
a mnie posmyral pan #155 lub #123 Szkoda.
Ale dla zalaczonej akcji warto bylo wpasc na trening
 
Gul Dudo


Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław

Post2002-09-15, 23:34      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Bardzo mi przykro Kavoo, że popsułem ci wieczór, ale po pierwsze: Mam raczej nikłe doświadczenie na tego typu owalach; po drugie: Ja za tobą też musiałem hamować; a po trzecie i najważniejsze to po to jest trening żeby czegoś się nauczyć, ale jak nauczyciel wychodzi to uczeń raczej niczego się nie nauczy, więc może poczęstowałbyś mnie jakąś radą zamiast mnie rugać (pewnie słusznie) i trochę więcej cierpliwości... to dopiero moja 5-ta odsłona w bardzo, bardzo, bardzo krótkiej karierze nascar-owej..... litości

over and out
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-09-15, 23:36      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
bylo bardzo milo

dwie akcje nadaja sie na film i to jakie! najpierw we trzech obok siebie wzielismy zakret z kawarettim i kims w czerwonym wozie cos pieknego !

potem ze 3 lapy BOK W BOK z Ozzym on po wew jak po zew, polecam jako nauczke ze SIE DA!

a na koniec pewien weteran nie powiem kto mi w dupke klasycznie wjechal

Ostatnio zmieniony przez Richie dnia 2002-09-15, 23:45, w całości zmieniany 2 razy
 
Dimax


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin

Post2002-09-15, 23:40      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
bylo fajnie dopoki Gul DUdo nie wjechal w kavoo
po tym incydencie scrashowalem sie z 4 wozami i z 1 banda i znowu dosc szybko mialem samochod nie nadajacy sie do dalszej jazdy cool

Richie ten czerwony woz to bylem ja 8)
 
Gul Dudo


Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław

Post2002-09-15, 23:44      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
eeeee Dimax coś ci się pomyliło to był moment kiedy Kavoo spasował, chwila to był Adik..... chyba pójde spać
 
Ozzy





Post2002-09-15, 23:47      DAYTONA- kiedy jakis trening?? Odpowiedz z cytatem
Weteranie, to byl rewanz za Atlante . Szkoda ze siebie tez skasowalem, chociaz zamiar mialem inny

A na drugi raz, jak idziesz na wyscig, to swoje AliGatory zostawiaj na sznurku w domu

Ostatnio zmieniony przez Ozzy dnia 2002-09-15, 23:54, w całości zmieniany 1 raz
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » DAYTONA- kiedy jakis trening?? Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: