DAYTONA- kiedy jakis trening??

ale crash był...od czego N2002 uzależnia wywieszenie YF???

draftowalem z KV az mnie wywalilo, ale zjazd do pitow pod GF !! panowie tak 3mac

jak ktos spinuje w poprzek toru na przyklad, albo duzo dymu jest itp a Adik po stuknieciu z Nogalem od razu czysto na trawke wypadl

Nogal napisał:

draftowalem z KV az mnie wywalilo, ale zjazd do pitow pod GF !! panowie tak 3mac

ja tez tam bylem, ale mnie tez wywalilo a mialem nadzieje na ostra walke na mecie

Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-09-16, 23:56, w całości zmieniany 1 raz

wlasnie Adik - ja to z nami bylo ?? Mi sie wydaje, ze jechalem wlasna linia a ty mi lekko zajechales droge , ale jezeli sie myle to sorki

i male "grrrr" do dimaxa .. ja nie po to poczekalem, zebys sie ze mna scigal, ale zeby sie draftnac do czolowki, bo stracilem 10 sekund w picie, gdyz chlopaki mieli klopot z odkreceniem opony ... i kv z nogalem troche uciekli... autko tez mialem oki ...

cale szczescie ze sedziowie YF wywiesili (i to nie po kraszu) , ale co sie nabluzgalem to moje

Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-09-17, 00:02, w całości zmieniany 1 raz

Jazda z Nogalem czad , ale najwiekszy odlot byl pozniej, jak Nogala wywalilo.
Chyba 5 albo nawet wiecej lapow z Dimaxem praktycznie caly czas na 2-wide (on wewn. ja zewn.)

Replay z tego powinien obejrzec zwlaszcza kolega Gr00by (pamietam niedzielny crash z nim) i przeanalizowac jazde Dimaxa, jak (jadac po wewn.) po wyjsciu na prosta nie zjezdza od razu na zewnatrz bo wie doskonale ze ja wychodzac wiekszym lukiem bede mial na wyjsciu wieksza predkosc. I mimo ze spotter mowi mu "clear outside" zostaje po wewnetrznej, bo doslownie sekunde pozniej znowu moj przod zrownuje sie z jego tylem i znowu zaczyna sie walka.

Dimax

kavoo napisał:

Jazda z Nogalem czad , ale najwiekszy odlot byl pozniej, jak Nogala wywalilo. Chyba 5 albo nawet wiecej lapow z Dimaxem praktycznie caly czas na 2-wide (on wewn. ja zewn.)

a ja to co??? nawet mam lapy na prowadzeniu 8)

no dim to lubi tak 2-wide, ale czasem az za bardzo

sorki Tiges musze przeanalizowac replaya bo juz o tym zapomnialem - jazda z kavoo przycmilo wszystko inne
ale hm bardzo mozliwe ze pomyslalem ze i tak ich nie dogonimy bo bli daaaleko conajmniej 23s od nas bo tyle mialem jak zjezdzalem do pitu to kogo tu doganiac ? kavoo z Nogalem? mysle ze to niemozliwe

Thomas czy ty naprawde nie umiesz zalaczac plikow do posta? wybierasz plik z dysku i juz jest na forum, a nie z jakiejs interii nadal sie laduje i nic

hmmm jeszcze zle

Ostatnio zmieniony przez Thom@s dnia 2002-09-17, 13:23, w całości zmieniany 1 raz

Jeeeezzzzzzz !! To moze teraz z tego pierwszego posta usuniesz niezalaczone obrazki i bedzie ok. I jakbys nie zauwazyl to do posta mozna zalaczyc wiecej niz jeden zalacznik...

yyy niemoge skasowac tego 1 posta ? jak to sie robi gdy nie ma X nad postem
hehe dzieki

patrząc na ten drugi obrazek....to jeszcze nam mirindy brakuje i mamy team na wyścig na "Coca-Coli"

No panowie wczorajszy wyścig był.... kulturalnie mówiąc super. Nie licząc tego, że na początku zawadziłem o spinujący samochód i byłem uszkodzony przez cały wyścig (tzn. całe pół które jechałem). Oby tak było w środę. Ps. Fajne uczucie jak wreszcie zjeżdza się do pitu na GF