California - wypadki

lap 003 - Pędzel wyjezdza na zewnetrzna i mnie wyrzuca.

lap 023 - DeeM we mnie trafia.

lap 034 - tu sam nie wiem...warp Adika chyba i crash, po ktorym moj car wyglada jakby wyszedl spod prasy na zlomie.

lap 045 - wypadek, wjezdzam w kotlujacego sie KaeM`a.

lap 058 - moj spin, przepraszam wszystkich, ktorzy na mnie wpadli . Takim wozem nie dalo sie juz jechac

Ja mam tylko jeden replay, ale pozwole sobie na drobna refleksje przy okazji, bo to juz drugi raz...

PANOWIE!!!! Nauczcie wy sie w koncu ZWALNIAC!!!!! na widok karambolu przed soba Noga wam sie przykleja do pedalu gazu ze ciezko jest zwolnic???

Na Texasie, po spinie Aro na pierwszym lapie bylem kompletnie nietkniety (mocno mnie to zdziwilo ale warpy czasem pomagaja). Czesc kierowcow przezornie zwolnila i i jak spinowalem pod banda w T4, omijala mnie wolno dolem. Niestety DeeM poczul szanse ataku i zyskania kilku miejsc, wiec (mimo ze widac bylo dym z moich kol i mnie spinujacego) wyskoczyl na zewnetrzna i nie zwalniajac zaczal wyprzedzac tych, ktorzy zwolnili. Efekt oczywisty - przypieprzyl mi tak, ze az sie drzazgi posypaly. Oczywiscie za taki brak rozwagi i niebezpieczna jazde kary nie dostal (tutaj jakos sedziowie nie dostrzegli skutkow).

Dzisiaj to samo, tyle ze w wykonaniu Talgota. Spin Gula na 108. lapie, ludzie sie kreca na torze. Zwalniam wiec i patrze jak sie rozkladaja po bokach "trupy" zeby wiedziec ktoredy ich mijac. Niestety... Talgot zamiast z glowa na spokojnie wybrac sobie bezpieczna luke do miniecia spinerow, jak Stevie Wonder zasuwa do przodu liczac chyba na farta...

Oczywiscie wjazd w moja dupe... i spadam z 8. na 16. miejsce.

Bardzo prosze o zwracanie przez sedziow uwagi na takie zachowania kierowcow, bo to nie jest jakas pieprzona loteria "Trzy Slonie"... trafie czy nie trafie...

Na moim replayu Talgot pojawia sie w ostatniej chwili, ale i tak widac ze roznica predkosci jest miedzy nami ok. 30 mph.
A wystarczylo troche pomyslec... eeeeech...

Ostatnio zmieniony przez kavoo dnia 2003-01-22, 20:08, w całości zmieniany 1 raz

W nawiazaniu do wypowiedzi Kv -- w poprzednim sezonie o ile pamietam o cos takiego mialem pretensje do Adika. Chodzilo wlasnie o takie proby " przebicia sie" przez dym.. Wtedy nie pamietam czy ktos mnie poparl .. teraz tez sam czesto nie wiem czy zwalniac czy nie i tu nawet nie chodzi mi o strate pozcjii tylko o to ze ten co nie zwolni wpadnie na mnie..

Zarowno replay na stronce jak i moj sa od ok 40 lapu!!
Pierwszy moj wypadek jaki jest na replayu to megacrash spoowodwany przez GLUPI manewr Jacka. Nie bede zamieszczal replaya bo to chyba sensu nie ma. Zwolnilem troche na szczescie dzieki cxzemu maska ocalala niestety w przelocie od kogos oberwalem w dupke i potem jeszcze bardziej balem sie wciskac gaz przy wyjsciu z zakretow Za ten manewr Jack powinien byc SUROWO ukarany!!! DQ i conajmniej ze 20 pkt!! Totalny brak wyobrazni -- szkoda gadac. Aha ten megakrasz to lap 088.
Next to lap 108 i spotkanie z Darkmanem. oczywiscie znoiw to byla akcja przedemna!! postanowilem napierac za Padkiem przy bandzie i chyba dobrze bo prawie nic mi sie nie stealo dzieki temu
I ostatnie zdarzenie na 120 lapie : Padek ma problemy , ja usiluje go minac - niestety wpadam w poslizg a ceer uderza we mnie ( nie mial raczej ratunku)
Narazie to tyle jak bedzie replay z poczatku wyscigu to dokleje tu .

Ostatnio zmieniony przez SEWER dnia 2002-12-12, 14:16, w całości zmieniany 1 raz

Mam jeden (na szybko)
Kaem,jesli popsulem Ci koncowy wynik to przyjmij przeprosiny!!!Ale...widzac co sie dzieje,zwolnilem i sadzac ze bedziesz "odpadal" od bandy chcialem minac gora (polecam widok z kabiny mojej,wtedy moje rozumowanie "widac" wyraznie)...Niestety!!!nie udalo sie! Przepraszam za zniszczenia...

Lap 29 : Kontakt z 112, ale ja wchodziłem w zakręt i mnie zaczęło wyrzucać od połowy łuku na zewnętrzną, a #112 z zewnętrznej nagle zaczął zacieśniać zakręt. W efekcie zachaczył lewą przednią częścią swojego auta o tylną prawą moją. On wyleciał na bandę, ja nie poczułem nic i dopiero na replayu zobaczyłem, że takie zdarzenie miało miejsce.

Lap 37 : Unsafe pit exit - za wcześnie włączyłem się do ruchu.

Lap 46: Znów #112, na wyjściu z T2 idę wewnętrzną, a on zewnętrzną. Wydaje mi się, że było jeszcze trochę miejsca na zewnętrznej by #112 mógł tam jechać i z mojego punktu widzenia to on zacieśnił zbytnio łuk. Jednak mogę się mylić gdyż biorę też pod uwagę, że mógł on jednak ocenić, że tam nie ma miejsca, bo ja mu za mało zostawiłem.

Lap 64 : Próbując ratować się przed spinem przy wyjściu z T2 nacisnąłem hamulec co spowodowało, że autem rzuciło w drugą stronę na bandę. #12 zdążył przejechać, ale zachaczyłem o #55. Przepraszam za mój wybryk, ale chyba na szczęscie numerowi 55 nic się nie stalo. Natomiast bardzo przepraszam #76 i #99 za to, że mój kręcacy się po torze samochód stał się przeszkodą nie do ominięcia.

Lap 85 : Unsafe pit stop - za szybko podjechałem i w efekcie musiałem wykonywać różne wygibasy by stanąć na własciwym miejscu.

Lap 120 : Ewidentnie moja wina. Znowu chciałem wejść w zakręt na zakładkę i zostałem katapultowany przez #101 na bandę. Temu kierowcy na szczęście chyba nic się nie stało, a jeżeli tak to również bardzo przepraszam. W każdym bądź razie silnik skonał i dostalem BF za dymienie i prowadzenie auta niezdolnego do ścigania się. Karę odbyłem na ostatnim okrążeniu bo tylko wtedy mogłem. Do przedostatniego okrążenia trwała YF!

Dziękuję za wyścig. Biło Miło!

Acha sorki, właśnie przeczytałem post odnośnie nazewnictwa plików zatem wysyłam jeszcze raz upsss...

Niestety mam replay tylko od 16go okrazenia takze jesli gdzies wczesniej mial ktos ze mna kontakt (chociaz nie podejrzewam) to zdaje sie na jego replay. Widac ustawienie pamieci dla replaya na 120mb to za malo
Lap 46 - Lefty vs KaeM - KaeM z przodu spinuje. Nie moglem odrazu odbijac w lewo bo zaliczylbym spina na wyjsciu z T2. Niestety zahaczylem spinujacego wciaz KaeM'a przez co zaliczylem wewnetrzna bande
Lap 64 - Lefty vs Padek78 - wyjscie z T2, Padek nie panuje nad wozem, zarzuca go w strone bandy gdzie jade ja. Na szczescie skonczylo sie na zdarciu lakieru z mojego numeru bocznego
Lap 88 - Lefty vs Sewer - z przodu mega crash i to zaraz po GF, za mna Gul Dudo i Pedzel. Tu rowniez nie moglem gwaltownie skrecac w lewo ani hamowac bo inaczej bylby spin "jak w banku". Poza tym musialem uwazac na jadacych z tylu. Spuscilem z gazu no i szczescie w nieszczesciu zahaczylem tylko Sewera Potem jeszcze musialem sie ratowac na T2 przed uderzeniem w Adika, ktorego Piotreq wywalil na bande.
Lap 98 - Lefty vs Piotreq - nie wiem co Piotreq chcial zrobic zwalniajac nagle w T1 po GF do ok. 130mph KaeM oczywiscie nie mial juz szans go ominac, uderzyl w Piotreq'a a ten uderzyl we mnie

Post poprawiany przez autora kilka godzin później

Lap 088 - wiadomo: mega crash - rozpieprzony w drobny mak wóz Richie'go zjeżdza tyłem w dół toru i uderzam w niego.

Lap 108 - Gul spinuje, robi się kocioł i delikatnie stukam w tył Kaem'a

Akcja na 125 lapie przedstawiona przez Thomasa jest obowiązująca i nie będę jej wrzucał bo tutaj nie ma wątpliwości co kto i jak

Ostatnio zmieniony przez Darkman dnia 2002-12-12, 21:31, w całości zmieniany 1 raz

a oto moj wypadek z Darkmanem na 125 lapie
newry - banda - spin - Darkman - kilka innych - meta

jack_083_richie - zaciasno było najechałem na apron i lekko mnie zarzuciło w kierunku Richiego, ale na replayu nie ma kontaktu między nami
jack_103_guldudo - Gul Dudo spinuje a ja poprawiam mu karoserię
jack_110_kaem - mały warp i ląduje na bandzie
jack_115_talgot - ponowny warp i znowu ląduje na bandzie
jack_120_thomas - kontakt z Thomasem po jego crashu z Darkmanem

lap 64 - Padek sie kręci i mnie lekko trąca
lap 86 - podobno tu wywaliłem Adika choć z mojego replaya wygląda to trochę inaczej. W momencie megacrashu wszyscy mi znikają. Po chwili decyduję się zjechać na apron. Jak Adik mi się pokazuje to już leci bokiem
lap 96 - Kaem wjeżdża mi w tyłek. A czemu tak zwalniam? Też chciałbym wiedzieć To mi wygląda na jakiś chwilowy brak kontroli nad wozem bo nawet zamiast skręcać to przez moment prosto jadę
lap 106 - Pędzel mnie wypycha z toru po kolejnym megaburdelu
lap 122 - chyba tak na wiwat Thomas się wystawia na strzał przed metą

Ostatnio zmieniony przez PiotreQ dnia 2002-12-13, 09:12, w całości zmieniany 2 razy

lap 88 - megacrash; Jack traca Richiego, Richie odbija sie od bandy i traca mnie...

lap 93 pedzel po spinie włącza się do ruchu wjeżdżając prostopadle do kierunku jazdy, trąca mnie wpadam na bandę

Lap 108- spin

lap03 - warlock omija pedzla i troche mi zajezdza droge

lap023 - tym razem ja omijam pedzla, trafiam w bande i rykoszetem mój samochód wywala gyca

lap024 - jack wprawia mnie w piruety na YF

lap045 - crash, dym, z dymu nagle wyłaniają się 2 wozy, trafiam w KMa

lap050 - powyginanym wozem sam spinuje, nikomu nic sie nie dzieje, ale ogłoszono YF

Lap 103 - Prubuje wyprzedzac po zewnetrzen jednak Talgota wyrzuca troche na zewnetrzna (albo zjezdza chcac ustapic miejsca Aro), czego wynikiem jest wypchniecie mnie na bande. Niestety w wyniku wypadku trace maske i moc silnika