Zlot 2006.

Zlot ZW 2006
Wkrótce nowa informacja w sprawie Zlotu Zduńska Wola 2006

AndrzejWCZ napisał:

Zlot ZW 2006 Wkrótce nowa informacja w sprawie Zlotu Zduńska Wola 2006

INFORMACJA W SPRAWIE ZLOTU ZDUńSKA WOLA 2006

Informujemy, że tak jak w poprzednich latach Zlot Zduńska Wola 2006 nadal może mieć miejsce w Zduńskiej Woli przy ul. Kaczej 12, gdzie zapraszamy !
Oczywiście, tak jak zawsze wszystko bezpłatnie.
Miejsce, możliwości i warunki większość z uczestników zna.
Dla zainteresowanych podaję numery telefonów: 0-601 37 88 61
lub 0-43 823 61 30
e-mail: awcz@neostrada.pl
Barbara i Andrzej Człapińscy
Zduńska Wola, ul. Kacza 12

PS; Wypowiedzi na tym forum naszego syna Czarka pozostawiamy bez komentarzy !

Dziekujemy za zaproszenie

Jednak zlot zawsze byl, jest i bedzie "u Czarego", tak wiec tylko i wylacznie z Czarkiem lub wcale, a prywatne sprawy Panstwa miedzy soba prosiłbym rozstrzygac poza forum publicznym.

Pozdrawiamy jak zawsze goscinnych Panstwa Człapinskich !

Richie napisał:

Dziekujemy za zaproszenie Jednak zlot zawsze byl, jest i bedzie "u Czarego", tak wiec tylko i wylacznie z Czarkiem lub wcale, a prywatne sprawy Panstwa miedzy soba prosiłbym rozstrzygac poza forum publicznym. Pozdrawiamy jak zawsze goscinnych Panstwa Człapinskich !

Bardzo mądra druga część środkowego zdania. Może dotrze tam, gdzie powinna !

Również pozdrawiamy i prosimy pamiętać o tej gościnności, nigdy nie przewidzi się, kiedy może się ona przydać !
Barbara i Andrzej Człapińscy

Czary napisał:

Ok, zlot odbedzie sie w Łasku nad bajorem, szczegółowe informacje jak trafic na ww. miejsce ukażą sie wkrótce. Dodam tylko, że jest to pole biwakowe, więc namiotowcy jak najbardziej będą mieli jak sie ulokować. Nie bdzie problemu także z ustawieniem aut. Do sklepu blisko, będzie grill i piwka i co najważniejsze siatkówka plażowa.

Hmm, czy nikogo nie interesuje konkretnie gdzie znajduje sie to jezioro i pole, bo o ile mnie terminy nie myla to w piatek nalezaloby juz wyjechac
Ja poprosze na google maps mi zaznaczyc albo cus, czy jak wysiade w karsznicach to daleko bedzie z buta. Mam namiot i drugi namiot jednoosobowy przepuszczajacy wode jakby ktos chcial W ogole to co z frekwencja, prosze o wypowiedzi po mesku bez sciemy. Richie ty nie jedziesz, bo nie bedzie komputerow ?? :O

Ja jade ale czekam na info od Czarego dokladne co i jak .. pozatym w niedziele jest F1 GP a jak gadalem z Czarym to on pracuje w niedziele od poludnia czy jakos tak .. a ze wzgl na wystepy Roberta to musze wyscig obejzec

Z buta daleko będzie - jakieś 13 km Wczoraj dzwoniłem do kafejki aby dogadać szczegóły wynajęcia sali, ale nie było właściciela i mam z nim odbyć rozmowę dziś ok. 17-18. Zaraz po uzyskaniu informacji opiszę wszystko na forum.

A co do mapki dojazu to na stronie http://www.lask.pl/ jest mapka Łasku - bajoro i pole znajduje się na ul. Armii Krajowej, za torami kolejowymi. Skręcamy przy cmentarzu z ul. Objazdowej i ok. kilometr dalej jest nasze miejsce.

Czary napisał:

Z buta daleko będzie - jakieś 13 km

Spoko, juz odkrylem, ze zyczliwi polozyli tory kolejowe do Łasku

No to ja powiem bez ściemy:
Założyłem sobie już znacznie wcześniej (i chyba nawet o tym gdzieś tu napisałem) że przyjadę do Czarego jeżeli będzie perspektywa na zlot tak jak kiedyś - z komputerami ze ściganiem. Jeżeli będzie bez komputerów to nie chce mi się siedzieć 3 dni na huśtawce z piwem, mogę się w domu uchlać
A na jeden dzień to mi się nie opłaca jechac 300km.
No więc w związku z tym że sytuacja się zmieniła - na 90% nie przyjeżdżam... sorry, nie chce mi się na biwaku gdzieś tam siedzieć, zbyt wygodny się zrobiłem.
Mam nadzieję że wybaczycie i docenicie moją szczerość

10% prawdopodobieństwa zostawiam - a nuż ktoś mnie jeszcze przekona

Jesli chodzi o mnie to zobaczymy - i tak jade w tamta strone, jednak z powodu dosc waznych spraw rodzinno-administracyjnych prawdopodobnie bede musial jechac do TG, jednak moze dopiero w piatek wieczorem lub w sobote rano i wtedy wpadlbym na chwile.
Zobaczymy - narazie sprawa jest jeszcze otwarta.

W zwiazku z tym ze przejazd z Nogalem sie oddala chcialem zapytac czy ktos z wa-wy jechalby pociagiem lub autem przez wa-we ?

Wujo jak to w zyciu bywa nic nie jest czarno białe, to nie tak, ze jak bez kompów, to juz nie chce zobaczyc waszych mord na zywo i wypic piwa, ale jednak..

mam dosc powazna sytuacje w domu wymagajaca ode mnie zwiekszonej opieki i obecnosci, o ile zlot z kompami, u czarego w domciu i promowanie tego od paru miesiecy, ze musze na takie cos pojechac bylo do przelkniecia zarowno przed samym soba jak i przed innymi i tlumaczylo to niejako brak mojej obecnosci, to tyle nieobecnosc przez 2-3 dni bo jest zlot na polu namiotowym, bez kompow, bez ścigania, jechanie 2 x 250km zeby sie napic piwa nie jest dostatecznym powodem zebym mogl przyjechac, mi tez jest z tego powodu przykro ze tak wyszlo bo to juz drugi rok mnie nie bedzie

za rok musze zorganizowac ten zajazd, duzy Lan, duzy ogród, pokoje do nocowania, full wypas

Ja dojadę w piatek ale niestety będę w sobotę wieczorkiem musiał uciekać do pracy. Jadę z Krako samochodem więc jak ktoś ma ochotę sie zabraćw jedną stronę to zapraszam.

Mnie raczej nie bedzie niestety choc urlop mialem juz zalatwiony Zmiana miejsca zlotu zmienilaby mi calkiem plan podrozy. Do ZW mam takie polaczenia kolejowe, ze minimum jedna przesiadka (i to takie jedno polaczenie tylko bo reszta to 2 a nawet 3 przesiadki). Poza tym i tak chyba odpuscilbym sobie kolej w tym roku bo w zeszlym w jedna strone zaplacilem ok. 120zl (sic!). Chcialem pojechac na 4 dni (od czwartku) ale widze, ze wiekszosc wyjezdza do Lasku dopiero w piatek i to po pracy wiec teoretycznie trace 1.5 dnia. Namiotu nie mam i pozyczyc tez nie mam skad, w dodatku to kolejny balast a nie sadze zeby bylo jak w ZW, ze 2/3 ludzi w nocy nie spi i jest gdzie sie przekimac. Nie bede sie nikomu wpychac do namiotu zeby spac jak "sardynka" Myslalem aby dojechac do kogos i dalej zabrac sie z nim samochodem, Bartko nawet mi proponowal ale jak juz pisalem, nie chce byc w Lasku pozno w piatek i odrazu w poludnie w niedziele wracac. Wole sobie odpuscic jazde przez pol Polski zeby spedzic tam 2 dni

I tego sie obawialem. Czytam, ze Czary idzie w koszta, zalatwia kafejke internetowa, a zanosi sie na to ze zlot wlasciwie sie nie odbedzie, tak ja to widze czytajac watek. Chyba przychyle sie do zdania Speediego i Leftiego, bo kasa nie trzese a jazda przez pol polski, troche portfel uszczupla, wiec moze jednak wystroje ten kosciol na slub za te pieniadze... 5% stawiam na przyjazd, PRZEPRASZAM