Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562
2004-06-09, 15:05 Wyścig testowy...
Ale marudzicie jezdziliśmy homestead bo na nim najbliższy wyscig ligowy.
A co do wpier... sie pod łokiec to sie Bartko nie dziw Nie wiem o które sytuacje ci dokładnie chodzi ale tor jest trudny i jeśli niektórzy jeżdża 2s wolniej na okrążeniu to nikt nie bedzie specjalnie zwalniał jesli jest miejsce a i tak hamuje sie duzo wczesniej niz zwykle.
Reklamy
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-06-09, 15:38 Wyścig testowy...
Dokładnie Luk Ja miałem na restacie taką sytuację że w T1 za jednym zamachem 4 rookie wyprzedziłem slalomem po zew i wew żeby nie stracić kontaktu z Mc i Maxymem bo wiedziałem że jak odpuszczę to mi Mc za horyzontem zniknie . Nascarową "młodzież" jeszcze nie objeżdżoną trzeba łykać na pierwszych lapach żeby nie blokowała...
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-06-09, 15:42 Wyścig testowy...
Może po prostu trzeba ją łykać na qualu to nie bedzie problemu
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-06-09, 15:51 Wyścig testowy...
Wtedy nie ma funu
Bartko
Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-06-09, 16:46 Wyścig testowy...
Chodzi mi przede wszystkim o takie sytuacje jak wczoraj z Mlodem-wjechał mi w tyłek bo jechałem wolniej w zakrecie.Padek mówisz o tym łyknięciu po którym było 3 wide??Zaraz potem była jedna wielka kupa wraków na torze Wiem jakie masz rozwinięcie ksywki i jak cie to bawi to spoko.Zapomniał wół jak cielęciem był.Od razu szło ci super zajebiście. Nie mam do was pretensji że jeździcie szybciej bo to normalne ale jak nas atakujecie to miejcie na uwadze że możemy zrobić cos głupiego i po co się zaraz rozbić??Wczoraj było sporo takich sytuacji.Co do toru ok. można śmigać na home ale drugi wyścig można powalczyć na czymś innym, bardziej nastawionym na nasze umiejętności
Bartko -ale Wy musicie w ogniu walki sie szkolic, bo na normalnym wyscigu zbaraniejecie jak bedzie ostra walka, a tu - na testowym - to konsekwencje sa takie, ze sie lekko/mocno porozbijasz, a nikt nie bedzie mial do Ciebie pretensji,ze mu wyscig zepsules. A wlasnie tego musicie sie nauczyc na poczatek, jak bezpiecznie puszczac szybszych - bo co Ci z tego, ze jestes na tym samym lapie i blokujesz kogos szybszego o 2s, Ty nic nie zyskasz bo i tak Cie wyprzedzi, a jemu wyscig mozesz zmarnowac. Wlasnie zauwazylem, ze staracie sie juz walczyc z duzo szybszymi, podczas gdy na razie najwazniejsze jest, zebyscie jechali bezpiecznie. I nie chodzi tu o to, ze rookie=przepuszczac wszystkich, tylko o logike, jak masz szanse z kims powalczyc na 5ciu kolkach to walcz, ale jak stac Cie tylko przez pol zakretu kogos przetrzymac to nie warto sie stresowac.
Bartko
Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-06-09, 18:28 Wyścig testowy...
Masz świetą rację ale wg mnie nie pasuje do kontekstu mojej wypowiedzi.Nie pisałem o nie atakowaniu i celowym blokowaniu tylko o tym żeby wziąć poprawkę na nas.Wiesz że jesteś szybszy to może nie wbijaj sie na wreda pod łokieć tylko daj spokojny inside na następnym i tyle.Więcej z tego bedzie pozytku niz dzwon na bandzie.
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2004-06-09, 19:01 Wyścig testowy...
No to TallyBR i potem moze Sears ?
Bartko i inni rookie nie wymiekajcie !
Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-06-09, 19:40 Wyścig testowy...
Ja tradycyjnie mogę się pojawić dopiero o 22.Poojade to co będzie na tapecie i nie zamierzam wymiękać-jedynym ograniczeniem jest net który przez burze biega troszke kulawo.Le Mans 2004??Nie wiem o co biega-mam gołego NR bo zdarzyłem żadnych modów ściągnąć.
Padek mówisz o tym łyknięciu po którym było 3 wide??Zaraz potem była jedna wielka kupa wraków na torze
No nie bałdzo Wtedy co was łyknąłem to zrobiłem to czyściutko. Nie było żadnej kupy wraków. A że potem ktoś dał ciala to jego sprawa.
Bartko napisał:
Wiem jakie masz rozwinięcie ksywki i jak cie to bawi to spoko.Zapomniał wół jak cielęciem był.Od razu szło ci super zajebiście.
No takim cielęciem chyba nie byłem skoro dostałem licencję po moim pierwszym treningu on-line Od samego początku jeździłem wmiarę szybko żeby nie było takiej sytuacji że jestem jednym z 4 osób łyknych na jednym zakręcie
Bartko napisał:
Nie mam do was pretensji że jeździcie szybciej bo to normalne ale jak nas atakujecie to miejcie na uwadze że możemy zrobić cos głupiego i po co się zaraz rozbić??
No to wytknę ci tu bląd twojego rozumowania nie żeby ci nawrzucać ale żeby ci jedną rzecz uświadomić. Jeżeli chcecie dostać się do ligi to musicie ćwiczyć off-line żeby potem on-line pokazać się z jak najlepszej strony. Treningi on-line to nie jest wyscig wozów z tablicami "L" na dachu. I jeżeli rookasy robią coś glupiego na torze jak to nazwałeś to na bank wina bedzie po stronie rookasa bo tu nikt niczego nikomu nie wybacza. Trzeba jechać szybko a jeśli się nie umie to nauczyć się bezpiecznie spadać z lini idealnej. A nie na restarcie w T1 jedziecie jak babcie co dopiero zrobiły prawko i się dziwicie że inni szaleją zeby was łyknąć i nie stracić kontaktu z czolówką przez was...
Bartko
Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238
2004-06-09, 20:20 Wyścig testowy...
padek78 napisał:
Treningi on-line to nie jest wyscig wozów z tablicami "L" na dachu. I jeżeli rookasy robią coś glupiego na torze jak to nazwałeś to na bank wina bedzie po stronie rookasa bo tu nikt niczego nikomu nie wybacza. Trzeba jechać szybko a jeśli się nie umie to nauczyć się bezpiecznie spadać z lini idealnej. A nie na restarcie w T1 jedziecie jak babcie co dopiero zrobiły prawko i się dziwicie że inni szaleją zeby was łyknąć i nie stracić kontaktu z czolówką przez was...
Padek, miszczuniu
1.Wołamy o fun race po to by sobie pojeździć i czegoś sie nauczyć.Nie pasuje ci jazda z nami-nie jedź.My nie pchamy się na oficjalne treningi
2.Rookasy?? Czy ja cie obrażam że chcesz się odgryźć??
3.Bezpiecznie nauczyć spadać z lini??Na trawke ci będę zjeżdżał??Zdajsie biega o to że mam jechać bezpiecznie a nie ustępować wszem i wobec.
4.Czyli jak nie jesteś od razu w czołówce to juz potem nie dasz rady??
5.Czytając twojego posta nasuwają mi sie dwa kolejne zasadnicze pytania: czego sie najarałeś i gdzie to można kupić??
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-06-09, 20:55 Wyścig testowy...
Bartko napisał:
Padek, miszczuniu
1.Wołamy o fun race po to by sobie pojeździć i czegoś sie nauczyć.Nie pasuje ci jazda z nami-nie jedź.My nie pchamy się na oficjalne treningi
Ja rozumiem "miszczuniu" ale nikt nie chce marnować cennego czasu na Destruction Derby z wami więc albo się postaracie jeździć szybciej lub nie przeszkadzać innym na torze albo dalej będą sytuacje ze inni (nie tylko ja) będą wam wchodzić pod łokieć.
Normalnie treningi wykorzystujemy do sprawdzenia różnych rzeczy: jak się zachowują opony, jaką strategię obrać, którym się jest w szeregu na danym torze itp.
Poza tym ja nigdzie nie napisałem ze nie pasuje mi jazda z wami. Po prostu nie mam zamiaru tracić mój wolny czas na to zeby tłuc się za tobą podczas gdy taki McLaren czy Maxym mi odjeżdzają. Uwierz mi ze mam zdecydowanie więcej fanu ścinając się z w/w (bo wiem ze chłopaki ostro gonią) niż jechanie za tobą bo wtedy czuję się jakbym jechał za PC na YF
Chyba że zaczniesz jeździć szybciej to ci powiem że nawet bedę z niecierpliwością czekał kiedy będę mógl znowu z tobą powalczyć na torze i nawet jak mnie wyprzedzisz to też będę zadowolony bo dużo fanu z wspólzawodnictwa będzie. Ale póki co jeździsz wolno więc przynajmniej naucz się puszczać szybszych.
Bartko napisał:
Czytając twojego posta nasuwają mi sie dwa kolejne zasadnicze pytania: czego sie najarałeś i gdzie to można kupić??
Ja nie korzystam, ale jak jesteś zainteresowany to mogę ci powiedzieć gdzie to można kupić ...