Wyniki kwalifikacji NRing

Niestety z powodu awarii sprzętu nie mogłem wziąć udziału w kwalifikacjach. Proszę zatem o miejsce w div2 – mam nadzieję, że zdążę naprawić kompa na poniedziałek.

Tak na marginesie to wcale Tobie nie zazdroszczę PiotrQ! Raz jechałem w div1 i to była dla mnie wielka porażka.

Gregor kurde bez przesadyzmu
to tylko kwestja jakosci treningu
nie ilosci
poza tym na Nringa napalalem sie od wrzesnia




[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Hokus dnia 2002-03-05 13:16 ]

nie no, jak od wrzesnia to cienki jestes

wytlumacz mi Hokus na czym polega ta jakosc trenigu ?

Ja juz nie mam czasu (ani ochoty) na treningi ale moze jak sie nastawie na ich jakosc to zobacze swiatelko w tunelu ?

Moze was to troche zdziwi ale analyzera uzywam tylko
do porownania miedzyczasow i wycinania replaya z quala
Kiedy juz poznam mniej wiecej tor biore na warsztat replay
w zaleznosci od najlepszego czasu GH/Mlod i na nich sie glownie opieram,
poniewaz mam tam na tacy optymalny tor jazdy.
Jade kilka kolek powiedzmy rekreacyjnie trzymajac sie scisle optymalnego toru jazdy
i powiedzmy z okrazenia na okrazenia w zaleznosci od tego jak czuje dany zakret przyspieszam.
za wszelka cene usiluje trzymac sie w torze, no i podstawa to koncentracja
Najwazniejsze zeby sie nie scigac i na przemian analizowac optymalny tor jazdy na replayu,
no i rzecz jasna ustawic setup pod siebie, ja lubie te narwiste .
Robie kilka dni-tydzien przerwy i powtazam taki trening, wazne zeby sie "nie przejesc"
kiedy juz moge trzymac sie OTJ jadac powiedzmy na 90% "ide na piwko (koniecznie tylko jedno) po drodze mozna sie troche

dotlenic

raz gora dwa razy w tygodniu po 3-4 godziny

oczywiscie za udostepnione replaye i setupy jestem kosmicznie wdzieczny

Qrwa zapomialem o qualu

A ja pojechałem i qpa żadnego czasu mi nie pokazało .

Niestety proszę o L4 na Nurburgring Brak czasu na trening i chęć nie popsucia komuś wyścigu skłania mnie do złożenia broni na nadchadzący weekend.


Silverstone czeka

Hokus, jakbyś się nie tłumaczył to wielkie gratsy - jesteś wielki
Pamiętam całkiem niedawno jak zaczynaliście równo ty, Rocky i Blanko, pamiętam waszą rywalizację na Kyalami. Kiedy to było? Wrzesień?

no nie do konca... Blanko i Rocky zaczynali beze mnie
pamietam przed wakacjami Rocky chwalil sie czasem na Kyalami, a ja bedac przekonany ze to "jakas ewolucja NFS" stwierdzilem no fajno fajn ehh szkoda gadac
Pod koniec wakacji rocky strasznie przezywal i postanowilem sprawdzic o co chodzi. Glod... na rynku kompletna posucha, ja od kilku lat przekonany ze homoerectus nie jest w stanie wyprodukowas przynajmniej dobrej gry samochodowej, jedynym wyjatkiem bylo dla mnie GP2 a ligi w polsce nie szukalem.. nie spodziewalem sie jej "u nas" jakze sie mylilem
No i stalo sie, dostalem GPL kiera po tygodniu, dokladnie 5 wrzesien i tylko niecale trzy tygodnie do GP BH
Rockyego drapnalem na Kyalami chyba w pazdzierniku
szkoda tylko ze to nie mialo miejsca z dwa sezony temu...



[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Hokus dnia 2002-03-06 04:35 ]

No i nie ma więcej chętnych...
Mówi się trudno. Trzeba zakasać rękawy i solidnie przysiąść fałdów.
Dam z siebie wszystko

div2 prosze...
Amigosi macie juz taczki wytypowane na start?

ja jednach chyba ferr, nic z klasy D jakos mi nie podchodzi

Ja to div2 prosze