Wymiana potencjometrów w żółtym Logitech'u GP

Z góry przepraszam jeśli poruszam ten wątek, ale nie znalazłem na wyszukiwarce sensownych porad. Mój logi jet używany, przyjechał z allegro dla Richarda Burnsa. Jako "colinowiec" nie miałem nigdy kiery i przygodę z nimi postanowiłem zacząć od czegoś taniego, ale jeszcze w miare "zdatnego" (myślałem o produkcie M$ bez FF, ale nie mogłem jej namierzyć). Liczyłem się zwytłuczeniem kiery i... po kilku dniach zaczeły się problemy. Kiera sama delikatnie skręca uniemożliwiając pobueranie nauki w Ryśka. Walcze z kierownicą zamiast z samochodem. Dokładając obecnie starego GF3 mam szrpanie + niekontrolowaną kiere. Grafe wymieniam, ale z kierą gorzej, na nową mnie nie stać, a grać nie chce tylko MUSZE, bo się już uzależniłem od RBR. Chce wymienić pota z logiego na nowego. tylko na co. Jaki inny pot spasuje, bo te w kierze to chyba specjalnie robione dla Logiego.
Proszę o pomoc. Dodatkowo jak ktoś zna/zrobił modyfikacje w/w kiery podnoszące walory użytkowe to również proszę o podesłanie namiarów co i jak.

Pozdro.

juz gdzies bylo podane jakie dokaladnie potencjometry nadaja sie do tego...

Spróbuj najpierw zrobić regeneracje potów produktem w sprayu Kontakt PR. Taka zielona buteleczka. Psiknij w odpowiednie miejsce w potencjometrze i zobacz czy to coś da i jeśli nie, dopiero wtedy kombinuj z wymiana.

wlasnie zamowilem u maxyma podobne potecjometry do tych z zoltego/czerwonego logi. mam nadzieje, ze lada dzien dotra, jak mi sie uda je wmontowac i beda dzialaly to jakas sesje fotograficzna zrobie.

Możesz podać oznaczenie tych potów? Chodzi mi ile omów.
Thx

Już namierzyłem dzięki kavoo
http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopic.php?t=5993&highlight=potencjometr