Wrazenia Atlanta (champ)

Takie jak sie spodziewalem juz wczoraj : 20 disco i se dalem spokoj
cale szczescie trenowalem moze z godzinke... a najbardziej mnie wkurza ze od 23:50 mam nonstop do tej chwili ping staly 30ms quality 100 takie zycie qrwa

draftowalem sobie z Richiem 15 lapow jednak ok 30 zwis, dzwiek i obraz sie zatrzymal moj geforce2 chyba nie wydala ze starosci

Dimax jednak mnie odlapowal za co dzieki

mam nadzieje, ze nie bylo przez ten zwis YF

Ostatnio zmieniony przez Adik dnia 2003-10-23, 00:45, w całości zmieniany 1 raz

Dla mnie wyscig zupelnie nie po mysli
Najpierw Mlod skaszanil start i musialem jechac jako lider, czego chcialem uniknac. Potem za duzo uwagi poswiecalem lusterku, przez co pare bledow popelnilem. A jak puscilem przed siebie gazele z MBT, to leciutki warp od Aro wypchnal mnie na zewnatrz i caly T1 przejechalem szorujac o bande. Strata kontaktu z czolowka, zero draftu... i moglem tylko obserwowac jak strata rosnie. Do tego jeszcze zamotalem sie z funkcyjnymi jak sprawdzalem ile lapow Adik przez zwis stracil i prawie mnie Nogal doszedl

Za to w srodku wyscigu mialem adrenalinki tyle, ze malo mi pomka nie wysiadla Zblizalem sie w szybkim tempie do Richiego, i wchodzac w T3 tuz za nim szykowalem sie do dublowania. A tu sie okazalo, ze chwile wczesniej Richie (czego nie zauwazylem ) dal komunikat ze zjezdza do pitow. Wynioslo Richiego pod bande, wiec ja zasuwam przy samym apron... a w tym momencie Richie zjezdza spod bandy do pitlane Na bibule go ominalem

Trzeba bylo Rychu zwolnic i jechac dolem, skoro zamierzales pitowac... wtedy bym cie gora bral

Ale wyscig czad, kolejny bez YF Jezdzimy lepiej niz te leszcze w real NASCAR

kavoo napisał:

Za to w srodku wyscigu mialem adrenalinki tyle, ze malo mi pomka nie wysiadla Zblizalem sie w szybkim tempie do Richiego, i wchodzac w T3 tuz za nim szykowalem sie do dublowania. A tu sie okazalo, ze chwile wczesniej Richie (czego nie zauwazylem ) dal komunikat ze zjezdza do pitow. Wynioslo Richiego pod bande, wiec ja zasuwam przy samym apron... a w tym momencie Richie zjezdza spod bandy do pitlane Na bibule go ominalem Trzeba bylo Rychu zwolnic i jechac dolem, skoro zamierzales pitowac... wtedy bym cie gora bral

He he, ja mialem identyczna sytuacje z Maxymem w jednym z poprzednich wyscigow

to ja mialem gorzej, Aro dal komunikat ze pituje, wyprzedzam go na łuku a on wcale nie pituje

poza tym dla mnie krotka spiewka - bylem bardzo dobrze przygotowany na szybka jazde na 60l, ale wybralem zly setup na race i sobie pojezdzilem 10mph wolniej od wszystkich eh

Jak dla mnie wyscig sie skonczyl zanim przejechalem linie startu. Młod nie ruszyl po Green i puscilem gaz aby mu w dupe nie wjechac na co nie zareagował Wujo (za mało czasu miał na reakcje, dziwne tylko ze ja zawsze sobie luz zostawiam na takie sytuacje a inni jada na gazete ) i mnie klepnal zrobiłem pirueta i oczywiscie nie było YF

10 sekund straty do ostatniego i sam bez drafta goniłem stawke. Odrobiłem szybko te 10s do ostatnich,wyprzedziłem, i majac Wuja przed soba 6s i Nogala czekałem az ich zaczne doganiac na 40lapowych gumach. Niestety modem mnie zalatwil, poszedl lag na linii S/F i nie policzylo lapa i pisanie priva aby mi dodano lapa rozbiło mnie strasznie Najpier Richie nie zareagowal na prosbe potem kv zjezdzal do pitu wiec mogl spokojnie dodac czego nie zrobil i musialem się znow upomniec przez co zaliczylem bande podczas pisania

Zero rytmu od tej chwili jechalem tylko po to aby 3ci z kierowcow THM znalazl sie za mna aby teamowo chociaz znow wygrac.
Wyscig porażka pomimo iż TOP5 mi nie odskakiwala jadac w drafcie a ja samemu. A mogło być tak pięknie

----------------------------------------------------

I jeszcze jedna niemiła sprawa.
Od jakiegoś czasu dostajemy nie sygnały a normalne zapytania i docinki ze MBT cheatuje Nie podam kto ale byłem w szoku jak zobaczyłem kto atakuje mnie czy innych kolegów z teamu w tym temacie.
Takie przypuszczenia sa po prostu sprawą żenującą i kompromitującą te osoby w moich oczach!!! Nie mam słów aby opisać jak się czuje człowiek który od bycia rookiem dążył do poziomu godnego walki o podium i nagle gdy zaczyna mu się udawać zaczyna się jemu i jego kolegom zarzucac cheaterstwo Aż mi się jeździć odechciało.

Ci którzy się odwazyli nas zaatakowac i ci którzy tez tak mysla ale nie mowili nic, niech w koncu zrozumieja ze w N2003 jezdzi się szybciej niż w N2002 a w chwili gdy wyszedł patch wzrosła znacząco rola setupu. I całe nasz cheaterstwo polega na robieniu setupów pozwalających jezdzić nam tak jak jeździmy bo poki co ani razu nie jechalismy na secie z netu. Ot cała filozofia naszego "oszustwa". Koniec przekazu. EOT!

Ostatnio zmieniony przez Darkman dnia 2003-10-23, 10:05, w całości zmieniany 1 raz

Darkman napisał:

Najpier Richie nie zareagowal na prosbe

kolego

- zadnej prosby ani priva oprocz jednego ok 40lapa od Aro wczoraj nie dostalem na 10000% to raz, sprawdz sobie zapis wlasnych wiadomosci jesli masz, widocznie pomyliles numerki
- dwa to nie umiem ani lapow ani niczego innego dodawac, odejmowac, poprawiac, nie wiem nawet jak sie komendy wprowadza, gdyby bylo inaczej nie prosilbym jak mozna latwo bylo zauwazyc Dimaxa o przekrecanie serka itd szczerze mowiac nie chcialem sie tego uczyc miedzy innymi po to, zeby nie byc potem odpowiedzialnym, ze w czasie wyscigu jadac powinienem cos jeszcze na czacie wpisywac

wiec prosze bez takich insynuacji ok?

Czy Ty kolego od razu musisz wyjezdzac z textem w stylu "odpier*** sie ode mnie nic widzialem dziwie sie ze masz pretensje?" Rany Richie wyluzuj.
Sprawdz w logach na serku wiem co pisałem chyba ze przez tego laga sie dupło coś i nie doleciało. A pisałem do ciebie bo sam kavoo mowil ze kierownictwo czyli Ty i Kavoo bedziecie dodawac lapy. Poza tym nie pisz mi tonem jakbym cie uraził bo tylko napisałem ze nie zareagowałes bo skad miałem wiedziec ze priv mogl nie doleciec i gdzie tu insynuacje? Po prostu nie zareagowales...........jesli nie miales na co, to moj pech wiec gdzie tu insynuacja kolego?

Darkman - to samo z mojej strony.

Nie napisales mi zadnego info na priva ze ci lag odebral lapa i nie poprosiles o jego dodanie. Jedyny priv jaki od ciebie dostalem, to byla pretensja "dlaczego nie chcesz mi dodac lapa"

Nie siedzialem na trybunach i nie obserwowalem komu i z jakiego powodu lapy uciekaja. Jesli trafila ci sie taka sytuacja, to sie na priva o tym informuje i prosi o dodanie lapa... a nie - czeka sie na to, az ktos to zauwazy.

Ale ja nie wiedzialem ze privy nie dolecialy dlatego drugi raz do ciebie kv z pretensjami napsialem tylko dlatego, prosze zrozum i przepraszam za nieporozumienie ale nie byłem swiadomy ze tak jest

Ja już to gdzies kiedyś mowilem, przy okazji innej dyskusji. Ale jestem za zapomnieniem że istnieją mechanizmy dodawania lapow, restartowania etc.
I będzie wtedy looz. Wszyscy beda mieli takie same szanse. I nikt nie bedzie mial pretensji ze został pominięty.

>Sprawdz w logach na serku wiem co pisałem

nie ma privow w logu na serku jak to sobie wyobrazasz, ze moglbym teraz sobie privy wszystkich sciagnac i poczytac po wyscigu np. inne teamy?

>A pisałem do ciebie bo sam kavoo mowil ze kierownictwo czyli Ty i Kavoo bedziecie dodawac lapy

czy moglbys mi pokazac, gdzie kavoo to napisal? to dostanie opier*** ode mnie zaraz jedyne 3 czy 4 posty nt mojego dodawania lapow ludziom na tym forum to byly takie jasne i wyrazne

- kto bedzie obserwowal i dodawal lapy podczas wyscigow? bo ja nie umiem i na pewno nie
- nikt sie nie zglasza na ochotnika? ja tego nei bede robil
- prosze nie wysylac do mnie prosb o lapy od tego jest Dimax na ochotnika, do mnie nie wysylajcie bo tego nie umiem i nie bede robil
itd


>Poza tym nie pisz mi tonem jakbym cie uraził bo tylko napisałem

no wygladalo to na wyrazne pretensje i stwierdzenie, ze nie zareagowalem na priv, tak jakbym go dostal, nie dostalem, przyjmuje to wiec jako nieporozumienie

no i powracam jeszcze raz do pytania - ktos powinien siedziec na trybunach, a nie dodawac lapy jadac, nie ma ochotnikow - nie bede zmuszal i nadal bedzie burdel jak widac wyzej i niepotrzebne nieporozumienia

Nie napisalem ze bedziemy dodawali lapy w takim sensie, jakby to bylo postanowienie obowiazujace w wyscigach.

Pisalem jedynie, ze zamiast wyznaczac dyzurnego aniola stroza, BOSS-owie dla wygody moga sobie zbindowac pod jakims klawiszem formulke dodawania lapa w formie autochata. Tak, zeby podczas jazdy dopisac do niej tylko numer kierowcy i nacisnac enter, zamiast wyprawiania gimnastyki nad klawiatura podczas jazdy i narazania sie na jakies crashe przy okazji.

to chyba, ze tak, a BOSSowie to posiadacze BOSS password, czyli wyznaczeni przeze mnie Dimax i Maxym, no i kavoo ukradl haslo tez ale nigdy ja, mam nadzieje, ze teraz bedzie to juz jasne jak mi silnik warp na starcie wywali to nawet nie bede umial restartnac serka ani dodac sobie lapa i dobrze

Darkman napisał:

I jeszcze jedna niemiła sprawa. Od jakiegoś czasu dostajemy nie sygnały a normalne zapytania i docinki ze MBT cheatuje

moze w akcie dobrej woli udostepnicie z juz odbytego jakiegos wyscigu ligowego jakis swoj super setup z super gripem, z super nie zuzywajacymi sie oponami, na ktorych online robicie czasy, ktore robi top5 swiata offline bez paliwa i przy odpowiedniej pogodziem bez wiatru itd no bo faktycznie jak o tym pomyslec i dodac do tego, ze tylko MBT po patchu dostalo takiego kopa w osiaganych czasach i wynikach, a wczesniej nie wszyscy byli takimi mistrzami kierownicy na top5 swiata to faktycznie ktos mogl pomyslec, ze przyczepnosc i czasy wasze sa poza mozliwosciami "uczciwymi"

BTW ja nie wierze, ze ktos w naszej lidze moglby czitowac chocby setupy niedozwolone lub nieznane sposoby, ale co wam szkodzi ten sposob pokazania, ze jestescie the best, a nie jest to zasluga czegos innego? to oczywiscie tylko moja luzna propozycja, a nie zadne stawianie pod murem czy zadania wyjasnien