WORDowe potyczki

Mam pewne pytanie, które nie daje mi spokoju.

Mam dwa pliki Worda, o tej samej zawartości, tak samo sformatowane, wyjustowane, przynajmniej na pierwszy rzut oka.

W pierwszym pliku przerzucam ostatni wyraz do linijki niżej za pomocą shift+enter. Word automagicznie rozciąga obciętą linijkę tak, aby znowu miała ona pełną długość. Przy okazji rosną odstępy pomiędzy wyrazami, czasami zbyt mocno.

W drugim pliku zastosowanie tej samej operacji z shift+enter nie powoduje rozciągnięcia obciętej linijki. Pozostaje ona z niezmienionymi odległościami pomiędzy wyrazami. Twardych spacji nie zauważyłem. Podgląd znaków niedrukowalnych też nic szczególnego nie wykazuje.

Gdzie w Wordzie znajduje się opcja, albo jak się nazywa, która w ten sposób potrafi zadziałać na tekst? Pracuję na wersji 2k7.

Nie wiem czy to pomoże... Uruchom te dwa dokumenty, zaznacz ten akapit i wciśnij SHIFT+F1, po prawej stronie wyskoczy Ci tabelka z wszystkimi danymi opcji użytych w danym akapicie. Porównaj z akapitem z drugiego dokumentu. Acha, zaznacz na dole tej ramki dodatkowe opcje a pojawi się więcej danych.

będę musiał sprawdzić, ale to dopiero w poniedziałek