Witam wszystkich i pozdrawiam!

Jestem nowy na forum i w związku z tym witam wszystkich i proszę o wyrozumiałość gdybym nie trafił postem w temat albo się powtarzał.
Od dłuższego czasu śledzę wasze dyskusje, aż w końcu zdecydowałem sam się odezwać.

Kontynuując wątek co myślicie o tym żeby posadzić kumpla obok, zrobić rekonesans i nanieść poprawki.
Jak sim to sim.

Hehe, witaj.
W sumie to nie jest glupi pomysl
Kumpel obok przeczyta wszystko jak nalezy i w odpowiednim tempie.

witam Kekacz

Modena Pro sprawuje się doskonale

Ciesze sie

Kekacz napisał:

Hehe, witaj. W sumie to nie jest glupi pomysl Kumpel obok przeczyta wszystko jak nalezy i w odpowiednim tempie.

Hehe juz to przerabialem i jest wlasnie problem z tempem poniewaz w rajdowce pilot moze sie odniesc do trasy dzieki sila dzialajacym na niego ,a tutaj to albo przykleisz opis na monitor by mogl sie orientowac lub bedziesz caly czas upominal szybciej/wolniej no ale to tez moze zalezec od pilota i jego klasy

moze ktos zrobi wyprowadzenia do FF dla pilota
btw witaj artek

witam wszystkich nowy ktorzy popadli w milosc od pierwszego wejrzenia
oczywiscie tez przechodzilem przez dyktowanie przez kolege,
sprawy sie maja jak mowi Glaniu- w rzeczywitosci to pilotowi lepek ledwo wystaje nad wysokosc dolnej krawdzi szyby, bo dupa i tak wszystko czuje, wiec wie w ktorym miejscu notatek sie znajduje, a na kompie jest to nie do obejscia, moze drugi monitor ulatwilby sprawe
ale zeby cala zabawa miala sens to te osoby nie moga znac oesow na pamiec, oraz musze swietnie jezdzic w dana gre. pbo to zeby faktycznie jechac na opis, a nie walczyc o utrzymanie sie na drodze, gdzie opis nie bedzie mial sensu, a tymbardziej komendy typu- wypusc, niewypuszczaj, czy schamowanie sie na jednym zakrecie po to zeby w nastepnym sie juz rozpedzac, troche pojecia trzeba miec, nie wspominajac ze obie storny musze miec bardzo dobre pojecie o rajdowych notatkach i sposobie ich zapisywania
ps. a my to mielismy taki bajer ze zrobilismy interkom, wiec ja pilota slyszalem swietnie w sluchawkach, a w pokoju byly glosno glosniki wiec byl super efekt jakby sie siedzialo w prawdziwym aucie

Moze sie wam przyda
http://www.jarekbaran.pl/

Nie traktujcie tego tematu do końca na poważnie (bo ja tak do tego podszedłem). Jest to kontynuacja dzisiejszego wątku w temacie "Richard Burns Rally Full PC" ale niestety mój pierwszy na tym forum post nie trafił w odpowiednie miejsce i niechcący otworzyłem nowy topic.

P.S. swoją drogą nie myślałem, że ktoś aż tak poważnie traktuje sprawę simów. Co do pilota w wersji polskiej to jak dla mnie wszystko gra

artekPL napisał:

swoją drogą nie myślałem, że ktoś aż tak poważnie traktuje sprawę simów.

a przeciesz to Forum Fanow Symulatorow no i sa tu tez powazni ludzie

Matey napisał:

artekPL napisał: swoją drogą nie myślałem, że ktoś aż tak poważnie traktuje sprawę simów. a przeciesz to Forum Fanow Symulatorow no i sa tu tez powazni ludzie

wszystko jasne

wracajac jeszcze do tematu Rajdu Wali/Wielkiej Brytani/ Network Q/ RAC/ jak kto woli , ogladajac te relacje zaczela mnie powaznie zastanawiac jedna sprawa
zauwazcie ze obaj panowie praktycznie przez caly rajd zapierdzielali potwornie szybko, w koncu udalo im sie odjechac trzeciemu Markko Martinowi az o 3 minuty, zarowno warunki jak i charakterystyka tras w RBR i w rzeczywistosci sa bardzo zblizowe, panowie jada na opis, tymi cholernie szybkimi autami, I JAK ONI TO ZE POTRAFIA NIE WYDZWONIC PRZEZ 19! OESOW OSTREGO ZAPIERDALANIA ?!
Opis maja, nawet tworzony przez siebie, nie jada po tych oesach wcale pierwszy rajd w zyciu, ale potrafia na maxa cisnac, stawiac auto na slepo jeszcze przed zakretem ogromnymi bokami, wrzucac go na 10 razy przed zakretem i dojezdzaja do mety rajdu.
Jak interesuje sie RSMŚ od jakis 8 lat tak teraz jest to dla mnie niesamowite co ci goscie wyprawiaja. Nabralem duzego respektu do prowadzenia auta WRC.
Oczywiscie nie zapominam tu o takich rzeczach jak przejechane tysiace tysiece kilometrow oesowych w ciagu roku (na testach jezdzi sie wiele wiecej niz ma zwykly rajd) , oraz miedzyinnymi to ze wlasna dupa duzo lepiej czuje sie samochow,.

najważniejsze jest (poza czuciem dupą i przejechanymi kilometrami ) chyba to ,że i Piotrek i Seba to wirtuozi kierownicy (szuter "+" dla Piotrka; asfalt "+" Seby) prezentujący podczas rajdu Walii topową zwyżkę formy (tak im się chyba zgrało to wszystko ładnie i mieliśmy pasjonujący pojedynek a inni nie za bardzo mogli podjechać)

Taki ladny topic, to i ja sie dopisze

Witam Was serdecznie, na forum zagladalem juz od dawna, ale jako milosnik rajdow dopiero teraz zaczne sie udzielac - po pojawieniu sie rbr.

ciesze sie, ze dolaczylem do simowej braci, mam nadzieje wiele czerpac z Waszej wiedzy i doswiadczenia.

a tak na marginesie, nie wiecie moze, gdzie mozna zgrac relacje z gb? tak sie smutno sklada, ze tv w domu brak (nowa kierownica miala wyzszy priorytet ).