WISŁA YEAAAA

Brawo dla Wisły.
Nie wiem dlaczego coraz wiecej osob zaczyna twierdzic ze to wszystko
zasluga tylko Kasperczaka.Wedlug mnie to ze Wisla gra tak dobrze jest
spowodowane tym, ze ci zawodnicy graja ze soba juz dluzszy okres
czasu.Po prostu stabilny sklad to podstawa.

Carlos napisał:

Brawo Polacy - marzy mi sie teraz Liverpool i trojaczek na Anfield Road z Dudkiem na ławie oczywiscie

...a moze Dudek niechby wystapil??

Moze po sukcesie Wisly i Malysz zacznie lepiej skakac? W koncu takie wygrane potrafia podbudowac niejednego

dobra... koniec tych zachwytow, farciarze znow mieli szczescie i tyle
nastepnej rundy bankowo nie przejda, istnieja chyba granice farta

Za Wyborcza

Ebbe Sand, kapitan Schalke 04 Gelsenkirchen napisał:

Jesli przegrywamy na wlasnym boisku z polska druzyna 1:4, to ja nie mam nic do powiedzenia...

Ciekawe co powie Hajto ?
Hajto szmato co ty na to ?

Acha, kilka statsow z Wyborczej

1 - tyle bramek stracilo Schalke w 13 ostatnich meczach Pucharu UEFA u siebie
3 - to najwieksza liczba bramek, jaka Schalke stracilo w meczu u siebie w historii wystepow w europejskich pucharach

Tak bylo... do wczoraj

Prezes Boguslaw Cupial:
"Stawialem na wynik taki jak nazwa rywala - 0:4. Niewiele sie pomylilem"

http://www1.gazeta.pl/sport/1,35335,1204875.html

wypowiedzi zawodnikow po meczu


Dla leniwych wypowiedz Hajto

"Tomasz Hajto, strzelec gola dla Schalke

Wisła strzeliła bramkę i to nas zupełnie zaskoczyło. Szybko jednak udało nam się odrobić straty. Potem Poulsen zmarnował znakomitą sytuację. Jak można nie trafić z dwóch metrów do pustej bramki? On tego dokonał. Następnie Uche, który ma 160 cm wzrostu, strzela nam głową, bo nie pokrył go Matellan (w rzeczywistości Uche ma 179 cm - przyp. red). To nie był dobry dzień tego obrońcy. Dwa stracone gole podłamały nas, a dobił nas zupełnie trzeci gol. Mpenza zagrał do tyłu, a Maciek Żurawski trafił do siatki. Agali tak strzelał, że piłka wychodziła na aut. W szatni była atmosfera grobowa. Nie mogła być inna po porażce 1:4 z Wisłą u siebie. Jutro wydarzy się w klubie coś złego. "

Sewer ... co ty z tym Hajtą ??? zrobił Ci coś ???

Coz teraz Wisla trafila na Lazio bedzie ciezko..

A mogli z pepikami pobiegać
Ale Parma też wydawala się nie do przejścia

ja sie w sumie ciesze ze trafili na Lazio, gdyby grali z pepickami i "jakims cudem" przegrali to byloby lekko mówiąc niezadowolenie (wiadomo ze po przerwie zimowej moze byc roznie), a tak to jesli nawet przegramy to z klasową drużyną co by nie mówić o najwyzszym wspolczynniku w pucharze uefa. oczywiscie nie przekreslam szans Wiłsy i zycze im powodzenia

Panowie, nawet Slavia ma budzet wiekszy niz Wisla i Legia do kupy wziete i wylegarnie mlodych talentow pod bokiem. I sznase wisly w konfrontacji z Czechami bylyby mniejsze niz naszych sasiadow. Ale i tak lepiej nabierac doswiadczenia z Serie A niz z Sericka pierwsiczka

dokladnie. pepiki maja na pewno poukladany zespol. wystarczy spojrzec na sparte, ktora praktycznie od zawsze bez problemu odbierala punkty najlepszym.
bardzo duzo bedzie zalezalo od tego, jak przepracuja okres zimowy. ale wierze w zawodnikow i w kasperczaka. wisla to jest taki zespol, ktory nie boi sie atakowac. wiec nawet gdyby (odpukac) przegrali spotkania z lazio to mozna byc pewnym, ze beda to dobre i emocjonujace mecze. z kolei jesli spojrzymy na wyniki lazio we wczesniejszych rundach to wcale nie grali tak rewelacyjnie, a rywali mieli dosc srednich. wg mnie wisle stac na wyrownana walke.