Sato za debilny manewr wyprzedzania Trulliego powinien dostać stop&go
Reklamy
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-06-21, 13:51 Wielka Nagroda USA
Adik napisał:
Richie napisał:
Sato lyknalby MS bez wazeliny jak dziecko i po lewej i po prawej bo szybciej wystartowal gdyby MS zygzakiem po chamsku go nie blokowal, Tytus ja tez jestem fanem MS, ale dzisas zdejmij te klapki...
i co z tego ze Sato wyprzecilby MS, przeciez i tak by nie wygral
to nie ma zadnego zwiazku z tym o czym napisalem czyli z zachowaniem MS po kiepskim starcie i ocena tego przez komentatorow
Tytus - dawno nie widzialem zeby ktos TAK blokowal zygzakiem w bande kogos , a poza tym kto inny dostalby ostrzezenie co najmniej, no ale skoro to zrobil MS to widocznie tak trzeba, jest to wzor do nasladowania i jeszcze nagrode za walecznosc malo co powinien dostac nie
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-06-21, 14:17 Wielka Nagroda USA
Richie ty chyba ogladales F1 pierwszy raz od roku....
Wczoraj to byl najnormalniejszy start jaki jest zawsze, bylo w przeszlosci znacznie wiecej gdzie blokowali sie mocniej i po chamsku
A MS wystartowal calkiem przyzwoicie bo nawet mial czas na obrone czesto sie zdazalo ze dopiero co Ferrari ruszylo a juz ktos byl z boku (Renault ) poza tym starty BARow do najgorszych tez nie naleza
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2004-06-21, 16:13 Wielka Nagroda USA
ogladalem prawie wszystkie w tym roku moze oprocz jednego takiego zachowania nie widzialem jakos, no ale spoko Ferrari to bostwo i MS rozumiem wiec pozostancie w pokoju (i w klapkach )
SEWER
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa
2004-06-21, 17:48 Wielka Nagroda USA
Wyscig dramatyczny-- po wypadku Ralfa zdziwilo mnie to ze tak cholernie długo nikt do niego nie podjechał , nie podszedł--- dlaczego tak długo czekali z pomoca? Ralf chyba zawadzil o apron ?? Ta BF dla MOYa to jakies nieporozumienie !!! Podobno o 2 sek za późno wysiadł z bolidu i pobiegł do T-Cara !!?? noo qwa przegiecie.. Z tym blokowaniem na starcie to przeca jest normalka nie iwem co w tym dziwnego ? Liczyłem na to ze potem B.A.R zawalczy z Ferrari ale cos niebardzo... Sato jeździ niekiepsko .. manewr z Trullim to zwalil na max -- choc przydalby sie replay jakis bo byl tam tez McLaren jakis chyba ? Malo sie Ferrarki nie wywalily nawzajem Ciekawe co by wtedy bylo w obozie Ferrari ?? hehehe Wygral MSC -- no coz... Moze w nastepnym wyscigu B.A.R lub Renault zbliza sie bardziej do czerwonych ?/ Albo w nast sezonie Szkoda mi Alonso no i Ralfa ... Wogole malo aut ukonczylo wyscig Aha gratulacje dla Minardi !!
Kekacz
Daccordi
Mitico
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 3271
Miasto: Rzeszów
2004-06-21, 17:56 Wielka Nagroda USA
sewer napisał:
Ralf chyba zawadzil o apron ??
Ralfowi pekla opona, cholernie czesto sie to zdarzalo w tym wyscigu.
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-06-22, 09:11 Wielka Nagroda USA
Już kiedyś o tym pisałem i muszę powtórzyć. Służby bezpieczeństwa w F1 to największy shit jaki może być. W stanach w amerykańskich seriach wyścigowych IRL, CART, NASCAR itp to są ludzie tytani. Na tor wyjeżdżają już wtedy kiedy samochód puszcza bąka bo wiedzą że zachwilę kierowca straci panowanie nad bolidem i uderzy o bandę gdyż wylewający się olej leci pod tylne opony.
Okej tutaj był kapeć więc mniej można było przewidzieć ale żeby tyle czasu trwało dotarcie do kierowcy??? Przecież oni po 10-20 sek powinni być na miejscu. Dziwne...
Tytus
CBR1000RR, CRF450R
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce
2004-07-06, 01:44 Wielka Nagroda USA
Richie napisał:
[
to nie ma zadnego zwiazku z tym o czym napisalem czyli z zachowaniem MS po kiepskim starcie i ocena tego przez komentatorow
Tytus - dawno nie widzialem zeby ktos TAK blokowal zygzakiem w bande kogos , a poza tym kto inny dostalby ostrzezenie co najmniej, no ale skoro to zrobil MS to widocznie tak trzeba, jest to wzor do nasladowania i jeszcze nagrode za walecznosc malo co powinien dostac nie
Wlasnie buszowalem po roznych filmikach i znalazlem pol pierwszego lapa z kokpitu Sato. Widac na nim dokladnie ze Schumi nie zrobil nic nieprzepisowago, a sato nawet nie musial odpuszczac gazu...