WG - wyscig

Nie przesadzajcie ze to ten ostatni wyscig w lidze Nie wierze w to! We wrzesniu znowu wroci wszystko do normy

ja tez chce wierzyc, ze to tylko dlatego, ze sie tak przeciagnelo... jakby co to w przyszlym sezonie juz nie robimy laby na GPLWC, no moze w rozsadnych granicach

no wlasnie Robson, 'wiecej pozytywnego myslenia' ciagle pojawiaja sie nowi ludzie w GPL'u a ty takie czarnowidztwo uprawiasz, klasyfikacje 'rookie of the year' trzeba bedzie przywrocic w nastepnym sezonie
a w ZW trzeba sie tylko zastanowic czy nie zrobic czegos co by bardziej nas zobowiazywalo do jazdy (np nacisk na wynik teamow) chociaz imho regulamin i zasady z tego sezonu mi sie bardzo podobaja, chociaz niektorym moze sie nie podoba jak nie moga pociskac lotusem (Madey? ),
w ostatecznosci trzeba sie bedzie rozejzec za liga zagraniczna lub zaprosic jakis zagraniczniakow do nas (pewnie wiele lig jest w podobnej sytuacji)

ale co wroci do normy? 15 chetnych to bylo na 2-3 wyscigi ligowe a potem coraz mniej i laske wszyscy pokladki, wychodzi gtr, wychodzi rbr, dla mnie jest, a za chwile "byl" to 6ty sezon online z kolei i w swietle jak on wyglada od polowy sezonu niestety ostatni bo nie widze dalej zadnego sensu scigania sie w 6 osob, tyle to bedzie mogl zawsze ktos dla funu na neostradzie server postawic lol

nareszcie wyscig bez problemow z laczem, wirusami innymi perdolami. myslalem ze znowu bede mial pecha i nie pojade, ale szczescie w koncu sie do mnie usmiechnelo.
na wstepie - gratsy Robson niezle mnie cisnales... tylko obserwowalem jak sie moja przewaga zmniejsza i zwieksza minimalnie za kazdym lapem zrobilem jeden blad na s/f line i myslalem ze juz po mnie ale sie wyratowalem i dojechalem do mety na prowadzeniu.
Nogal skubancu niezly czas wykreciles na qualu (chociaz po twoim czasie w tabelkach ciezko sie bylo spodziewac ze bedzie inaczej ) szkoda ze wypadles, bo myslalem ze powalczymy ze soba... chociaz i tak pewnie bys mi honda odjechal.

Robson wypluj to slowo z ostatnim wyscigiem... szkoda by bylo konczyc z liga, bo juz nowi alieni pra do ataku (szumi ) no i moze inni sie jeszcze podciagna do odpowiedniego poziomu) no i bylbym zawiedziony gdyby Lefty nie wystartowal ani razu w GPL-online i na pewno on sam czulby pewnego rodzaju niespelnienie (na wszelki wypadek szykuj sie na mexico )

Cholera, ja sie juz 2 lata przymierzam do ligi online a wy chcecie ja zakonczyc definitywnie?

co do RBR, GTR i innych - przerabialismy to juz nie raz i jakos zawsze wracalismy do GPL'a,
fatk, ze teraz te tytuly sa lepsze niz kiedykolwiek ale... jak sie cos katuje 4-lata (w moim przypadku) to nie ma sily zeby sie z tym rozstac od tak, chociaz wiadomo - rajdy sa mi blizsze niz wyscigi wiec jesli RBR.... pozyjemy - zobaczymy

moze niepotrzebnie wmieszalem tu inne tytuly faktycznie, po prostu wole obejrzec dobry film niz jechac we 4 na torze jak dzis i jesc kanapki jedna reka, gdyby nie walka z robsonem o punkty to wyszedlbym w 1.3 juz dawno z nudow

mam pomysl kiedys juz rzucony

kazdy na poczatku ligi wplaca spora kwote np. 50zl

kto jezdzi do konca tak jak sie zdeklarowal dostaje jakies nagrody, piwo w ZW za ta kasa itd

kto nie jezdzi bo olewa po 2 wyscigach reszte sezonu kaske traci

w ten sposob 1. wiemy ile jest NAPRAWDE zainteresowanych jazda w lidze 2. bedzie motywacja dla coponiektorych leni

pogadamy w ZW pewnie na spokojnie

popieram - wg mnie - wplata kaucji na sezon - pracujacy 10, niepracujacy 5 zl za wyscig wplacane z gory przed sezonem, dozwolony 3xPROW (czy jak to tam zwal)
kasa do odebrania po sezonie, z tej kasy co zostanie za 'kary' i powiedzmy 10% reszty kasy nagrody dla zwyciezcow

Na poczatek gratasy dla wszystkich ktorzy mnie pokonali
Bylem naprawde dobrze przygotowany do wyscigu, ale spieprzylem go
juz przed startem w garazu. Zostawilem sobie niewiedziec czemu balance na 50% i bylo po ptokach. Dupa mi latala z pelnym bakiem na wszystkie strony, jadac za Richiem naciskany przez Gregora mialem w glowie tylko jedna mysl, boze zaraz sie zbije,i tylko kwestia czasu byl wypadek, ktory wydarzyl sie gdzies kolo 15 lapa. Na szczescie udalo sie ominac ciezkie przedmioty na torze i powrocilem na tor ze strata 8sekund do Gregora. Zaczalem szalencza pogon, ktora zakonczyla sie crashem jego Coopera Moj samochod byl nadal niestabilny wiec dohamowywalem silnikiem kosztem gorszych czasow i ogolnie zlascia po utraceniu szansy na dobry wynik. Strata 50sekund na mecie to kleska ktora odbije sobie w Mexico (jesli nie wyjade do niedzieli) gdzie zawalcze o podium moim Fiat'em

Panowie, co wy? Nie mozecie od tak sie pozegnac z GPL'em. GPL to krol Simow, number one wsrod simow. Moze i malo macie driver'ow na wyscigach, ale moze by pozmienial w przyszlym roku zasady uczestnictwa i byloby wtedy wiecej ludziska. Wymyslcie cos madrego i moze bedzie startowalo z 20 driverow. Ja tak mysle, moze w koncu sie rusze do jazdy on-line, ale najbardziej sie boje ze jak sie wciagne to bede nonstop siedzial on-line na wyscigach, a z tym bylby spory problem (patrz -> TPSA - tylko 30 h/m-c ). Ale, ale. Caly czas planuje
Jakby raz w miesiacu pojechal to moze i ok
Z tym ze duzo treningu na mnie by czekalo, bo jeszcze nie jezdzilem w sieci i nie wiem czy bym sobie poradzil Ale mysle, ze z Gregorem bym moze powalczyl

Acha, a co do RBR to nie wiem czy taki bedzie wspanialy w multi (o ile jeszcze w ogole taki bedzie), przeciez to rajdy, to nie bedzie tu rywalizacji bezposredniej . A z GTR'em to nie wiadomo jaki bedzie mial kod sieciowy.

PS:
Stiepek napisal:

Cytat:

bo juz nowi alieni pra do ataku (szumi )

Stiepek, ja ci dam alien