2009-03-18, 20:48 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Czacha napisał:
a co do crysisa... lepiej zagraj w far cry 2 ....
Warto Far Cry 2 pomęczyć? Bo jakoś po 10 min mnie zniechęciło... I sam nie wiem czemu.
Reklamy
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-03-18, 20:57 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
far cry 2 - syf nieziemski...to crysis powinien sie nazwyać far cry2-podobna tematyka, te same krajobrazy...
a FC2 jest fajny na pierwsze 3 minuty, potem wkurza beznadziejne strzelanie - jak z gry TopWare za 10,99 w kiosku - i beznadziejna nuda - od zadania do zadania, które są realizowane bez żadnego sensu i powodu...fajny teren, grafike zmarnowano na kompletny brak scenariusza...
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2009-03-18, 22:25 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
I jeszcze te respawny posterunków, masakra. A szkoda, bo graficzka całkiem, całkiem.
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-03-18, 23:18 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ja tam w ogole nie rozumiem zachwytow nad far cry 1 nawet, duzo osob pisalo ze jeden z fpp wszechczasow, a ja sie nie zmusilem zeby w to grac wiecej niz 2 godz
infantylizm z ladna grafika
i zapewne crysis i fc2 podobnie sie prezentuja?
[a pamietacie jak sie smialem z crysisa przy okazji wstawiania screenow i jarania sie grafika przez niektorych? ]
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-03-18, 23:29 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ja tam się jaram grafiką crysisa...
ta plaża z hi teksturami, woda, to co widać jak się jest pod wodą, wynurzanei z wody barwy światła - idealnie naturalne o świcie, w południe gdy jest najsilniejsze, o zmierzchu (zwłaszcza z ciut poprawiającym natural-modem ) błocko z kałużami, trawa, przez którą się nie przechodzi o ją przesuwa, otoczenie które można demolować, ptactwo, kraby, żaby... nie do opisania...!!! - najbardziej fotorealistyczna grafika terenu chyba!
tyle, ze scenariusz, postacie, bronie itd - wszystko beznadzieje - ten silniki i ta wyspa aż się prosi by zrobić Predatora - cloak mode - niewidzialność prediego, dżungle można skosić z mini guna zupełnie jak na filmie...niech chociaż moda zrobią..
2009-03-19, 01:12 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
a ja strasznie lubie FC2 ... cala frajda w skradaniu sie do przeciwnikow .... i ten klimat dzungli czy pustyni ..... miodzio
za to klaustrofobiczny klimat crysisa mnie nie przekonal, nie wiem co sie ludziom podoba w tej grze?
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-03-19, 10:38 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ja nie mowie ze crysis nie ma fajnej grafiki, bo ma niesamowita wrecz, ale ciezko traktowac gre jako tech demo tylko
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2009-03-21, 00:17 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
FC2 męczę od kilku miesięcy i powiem tak. Wkurzają mnie te respawny posterunków jak to ktoś wyżej powiedział. Jadę gdzieś, "oczyszczam" drogę, po wykonaniu misji ciężko z amunicją, wracam i... znów muszę załatwiać kolesi. Dobrze, że gdzie niegdzie te autobusy są.
Co do misji - może być trudno jeśli nie wiemy jaką broń powinniśmy zabrać ze sobą no i jak wygląda teren. O wszystkim przekonujemy się dopiero na miejscu. Np. czasem przydałby się shotgun a my wzięliśmy snajpera.
Grafika jest piękna ale po n-tej misji zaczyna być monotonna. Gram jeszcze tylko dlatego, że dosyć daleko zaszedłem i postanowiłem, że jednak ją skończę
BTW skończyłem niedawno Cryostasis o którym pisałem. Zajrzałem później na forum oficjalne no i dowiedziałem się, że nasi sąsiedzi zza Buga spieprzyli tą grę totalnie bo gra korzysta tylko z 1 rdzenia cpu i potrafi przycinać na każdym, nawet super wypasionym sprzęcie, nie ważne jakie detale ustawimy. Grę zaliczyłem jednak nie polecam.
Teq
Dołączył: 14 Lip 2002
Posty: 456
Miasto: W-wa
2009-04-12, 16:24 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
Kilka propozycji ze świata niezależnych (prawie) produkcji na chwilę wolnego:
1. Casebook - przygodówka detektywistyczna, udany powrót do filmowych wstawek z aktorami plus innowacyjna technika rekonstruowania lokacji w 3D na podstawie zdjęć: http://areo.areograph.com/node/28
Za pierwszą propozycję ręczę, pozostałe dwie sam muszę jeszcze wypróbować. Jeśli już coś było polecane to karnie wysłucham reprymendy .
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-04-12, 16:47 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ja za to recze za 2 i 3 obydwie mam juz na szczycie listy najblizszych zakupow - demka na tyle mi sie spodobaly.
Braid to wg mnie uroczy hold dla starych platformerow (inspiracje Mariem sa az nadto wyrazne [scenografia, ratowanie ksiezniczki, itp], w demie jest tez niejako hold dla donkey kong czyli platformy poukladane na wzor planszy z tegoz.
sama gra w pierwszej chwili wyglada na zwykla wlasnie platformowke wyrozniajaca sie jedynie piekna oprawa (akwarele czy co?), ale jak sie obczai caloksztalt patentu z cofaniem czasu to sie zaczyna zabawa. strasznie wciaga
AYIM z kolei to tez dla odmiany platformer ale majacy cos z echochrome i locoroco zarazem. tzn manipulujemy otoczeniem (jak w LR), co powoduje zmiane kierunku grawitacji i mozliwosc wejscia na nieosiagalne pozornie sciezki (jak w Echochrome).
Do tego jak dla mnie swietny design (wydzieranka papierowa)
a ciekawa muzyka to juz powoli sie staje standardem w takich malych produkcjach, praktycznie kazda ma swietna
Zaraz sobie sciagam demko The Path, na Gamecornerze sie jarali tym, i w IGF tez wysoko zaszla
a gral ktos w koncu w to mount and blade? bo mam pytanie male
PS. Burnout Paradise kopie dupe
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-04-12, 22:05 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ja zacząłem mount and blade ale po chwili grania mnei znudził trochę...poza tym wyskakuje komunikat, że mam tylko 400MB pamięci i moze źle chodzić
burnout też mnie znudził po pierwszych paru ulicach przejechanych - teraz katuje Quantum of Solace - trochę za dużo akcji, ale lokacje zmieniają się tak szybko, że nie sposób się znudzić
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-04-12, 23:03 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
a widzisz - mnie QoS znudzil dla odmiany ... nawalanka taka bez polotu IMHO. ja bym raczej widzial bonda (zwlaszcza craigowego) w jakims adventure-sneakerze, z dwiema-trzema mega rozwalkami. tak jak to ma miejsce w filmie.
A burnout? wczesniej gralem tylko w wersje legends na PSP i podobalo mi sie, chociaz juz stare troche i nie wyglada ladnie. A odslona na pieca po pierwsze urzekla mnie soundtrackiem (gunsi na wejsciu, potem soundgarden chociazby na przemian z czajkowskim) i otwartoscia (jazda po miescie cos jak w TD unlimited).
Mowiac wprost - strasznie fajnie sie tak zapierdala oczywiscie nie jest to gra na dluugie godziny, ale na 30 min mozna wlaczyc raz na jakis czas i jest piknie.
Teq - sciagnalem ep. 0 tego Casebook i wykonanie nietypowe faktycznie, ale jakos sie nie moge przestawic z myslenia ze to takie next-genowe wydanie przygodowki w stylu Cryo ale np patent z robieniem zdjec - fajny
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-04-12, 23:25 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ten recenzent na gamecorner.... - to chyba swojego powołania w tej robocie nie znalazł...
btw
ktoś grał w Tension? widziałem w Emipku, wyczytałem tylko na pudełku, że nieliniowa, ze jakieś siostry, bracia, że muza super...
a z gier dziwnych acz wybitnych, to w 2010 ma wyjść Alicja po raz drugi od American McGee... to będzie coś!
oduck_reloaded
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 682
Miasto: Warszewa
2009-04-12, 23:45 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
ee Slawek Serafin jest naprawde spoko - to tylko zludzenie optyczne:) (a raczej przede wszystkim auralne )
w ogole Gamecorner to moj ulubiony serwis growy od dluzszego czasu - nie pisza jak do debili tylko normalnie, inteligentnie, o fajnych rzeczach
tension - nie widzialem, ale ponoc niespecjalne. tzn ze przerost formy nad trescia i pseudo artyzm. plus pare cyckow zeby sie wyroznic. info dla Lefty'ego - uwaga, ruska gra
co do Alicji - to wlasnie the path mi sie skojarzylo z nia od razu. ma taki wlasnie McGee'owski sznyt.
a co on zrobi, to sie okaze - tymi basniami Grimm to sie ponoc nie popisal zbytnio...
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2009-04-13, 00:10 w co gramy, choć nie mamy czasu... :)
a mi się ten casebook właśnei spodobał...szkoda, że epiosdy po 10$, szuakm alternatywnie..
ale jakie gry by nie wyszukać...GTA4 to chyba jednak gra stulecia i tyle..