Tylko moze tym razem ustawie serek tak, ze po smierci wojaka nie ma respawna W koncu jak wojna to wojna, a nie... jakis Quake czy UT
Najwyzej jak wszyscy zgina to sie od nowa mapke zacznie.
No i zainstalujcie sobie RW, bo pisanie na czacie to very bad idea
W dzungli jest pare fajnych map Bahnar, Stream, Storm (bardzo nie lubie mapy Ambush - idzie sie i idzie ....)
Respawnow nie ma w ATG, ale po drugiej stronie potrzebni sa ludzie. Ale czy w coopie wylaczac respawn ? Hmm. Nie jestem przekonany. Powiedzmy, ze respawn, to takie posilki, a ci z przodu moga poczekac na wsparcie.
Tak, czy inaczej pisze sie na jakies granie ok. 22:00 badz wczesniej, jak wam bedzie pasowac.
To jak bedzie nazywal sie nasz klan, oups.. pluton
A na Discovery dzis jest o 23:00 jakis program o karabinach maszynowych...
Gathering of Developers juz zapowiedzialo, ze wyda edytor misji Do tego w polowie maja wraz z nowym patchem ma zostac wydany zestaw nowych map
Ja czekam tez na patcha, ktory "dorobi" do multi ruchy postaci, tak zeby widac bylo jak sie przyklada lornetke do oczu. Choc watpie ze to dorobią.
Moze jak Vietcong zdobedze wieksza popularnosc wsrod graczy.
Bez respawnow przynajmniej trzeba sie starac zeby nie dac dupy i nie wyleciec z gry, wiec poziom realizmu rosnie Tym bardziej, ze Charlie wcale nie sa w ciemie bici i sami glowy pod topor nie klada
Madey
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1821
Miasto: Juszkowo Kolonia
2003-05-07, 15:26 Vietcong
mozemy pograc ale coop mnie nie kreci ( walka przeciw AI )
przydalby sie serek z prawdziwego zdarzenia ala richie
mozna by bylo ustawic gre na team match wtedy nie ma respawnow albo save pilot tez nie ma respownow i kazde zycie sie liczy
co do komunikatorow to jak widac czacha sie zna i siedzy w tym pewnie dlugo to wie co najlepsze do tego oferuje serkek do teamspeka !! coz mozna chciec wiecej
RW sucks
Bez respawnow przynajmniej trzeba sie starac zeby nie dac dupy i nie wyleciec z gry,
No jesli tak, to koniecznie musi byc hierarchia ustanowiona, dowodzca, a nie ze kazdy gdzie chce lub nie chce, bo nie chce ryzykowac (a i dowodca nie moze chowac sie za plecami wojakow) .
Jak Madey krzyknął kto pierwszy ginie ten ciota, to jakos przez krotki czas wszyscy (tylko trzech ) bardziej sie starali.
Madey, z tym moim znaniem sie to nie przesadzaj Nie wnikalem nigdy na jakiej zasadzie dzialaja te komunikatory glosowe, ale z doswiadczenia widze ze TS2 dziala najlepiej
A to ze jest szybki serek do ktorego mozna sie laczyc chyba powinno przewazyc nad cala reszta za i przeciw RW/TS
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-05-07, 17:18 Vietcong
Presley napisał:
No jesli tak, to koniecznie musi byc hierarchia ustanowiona, dowodzca, a nie ze kazdy gdzie chce lub nie chce, bo nie chce ryzykowac (a i dowodca nie moze chowac sie za plecami wojakow) .
No ja szczerze mowiac dokladnie tak to sobie wyobrazam
Musi byc ktos, kto bedzie prowadzil ekipe, a reszta ubezpiecza i w razie spiecia wlacza sie do wymiany ognia
Tylko tak jak mowilem - bez komunikacji glosowej to my sie nigdy nie dogadamy To jest podstawa.
BTW - zassalem Teamspeak'a. Niech juz wam bedzie... poswiece sie i zainstaluje drugiego komunikatora
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-05-07, 18:09 Vietcong
to dzisiaj ktos cos postawi ? bo nowy szeregowy chcialby sie rozerwac
Pewnie ja postawie ok. 22.00. Briefing jak wczoraj - na GG
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-05-07, 18:41 Vietcong
a jaki jest numerek gg gdzie podaja briefing ?
aha no i jestem gluchym szeregowcem, nie reaguje na wszelkie rozkazy wydawane przez dowodztwo (nie mam mikrofonu)
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2003-05-07, 18:42 Vietcong
Wiesz.. szeregowiec ma słuchać a nie gadac więc dobrze że nie masz mikrofonu. W słuchaniu rozkazów to nie przeszkadza.
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-05-07, 18:46 Vietcong
no ale musze miec jakis sofcik zeby slyszec co dowodzca tam marudzi ?