2005-04-26, 00:26 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
Dzisiaj w telewizji reginalnej o tym reportaż był, ja miałem okazję być wcielony jako człowiek sprzedający komputery w poważnym sklepie gdzie promocja wyglądała bardzo podobnie, nie miałem sumienia wciskać ludziom kitu i sprzedawać komputery za 3500 warte 2200 - szkoda słów.
Bezwzględność osiągnęła zenit.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-04-26, 09:22 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
Ludzka głupota ignorancja i naiwność także...
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2005-04-26, 10:30 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
MaXyM napisał:
Ludzka głupota ignorancja i naiwność także...
taka prawda,ale wiele sklepów komputerowych żeruje na ludziach wciskając sprzęt.
Rick the Killer
Dołączył: 28 Lip 2004
Posty: 227
Miasto: Otwock
2005-04-26, 14:08 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
Wydaje mi się, że nie jest to domena wyłcznie sklepów komputerowych. Myślę, że w każdej branży gdzie przedmiot jest nieco bardziej skomplikowany, lub niejednorodny takie sytuacje występują. Wystarczy nieuczciwy sprzedawca i jest problem (nie zdażyły wam się nietłukące tależe- poczatek lat 90, czy słodkie jabłka - po których buzia się sama wykręcała itp.)
Laik widzi płaski monitor myśli LCD, widzi procesor max Athlon XP 3200 mysli maksymalny-super procesor, nie jest świadom, że oznacza to co najwyżej/nie lepszy niż itp.
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2005-04-26, 16:52 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
Ty myslisz ze to kwestia skomplikowanych urzdzeń?
Idz do supermarketu, przyjrzyj sie promocjom... różnych 'prostych' produktow jak jogurty, nożyczki etc.
Rick the Killer
Dołączył: 28 Lip 2004
Posty: 227
Miasto: Otwock
2005-04-26, 23:52 UWAGA - nie dajcie sie nabrac. Firma "komputery"
Oszukać, jak się chce, można na wszystkim. Produkty bardziej skomplikowane ułatwiają oszustom zadanie. Oczywiście masz rację jogurciki, serki, nożyczki etc. też są przedmiotem oszustwa (od jakiegoś czasu masło okazuje się być margaryną) wiedza to doświadczenie. Człowiek się natnie na pierdułce, pożytek z nauki większy niż strata (nie chcę tu wchodzić w mniejsze-większe zło, czy w szarości). Komputer niestety dla sporej części społeczeństwa to skomplikowane "magiczne" ustrojstwo. Mam znajomego prawnika, osoba naprawdę bystra - kupił taki złom, że szkoda opowiadać (tu chociaż KT 400 włożyli, tam KT 266, etc.). Oczywiście na takich warunkach by nie kupił. Ale co do konfiguracji... stąd moja teza