"Uratujmy polski żużel"

http://zuzel.interia.pl/news?inf=525495

zmian juz bylo wiele ale ta moze byc ciekawa tylko czy zostanie to wprowadzone, osobiscie mi ten pomysl nawet sie podoba

Cytat:

Należy przywrócić także obowiązującą średnią meczową dla każdej drużyny (np. 46 punktów), aby o wyniku większości meczów decydowały dopiero ostatnie wyścigi"

I wtedy w psiejsko-czarodziejski sposob kasa szerokim strumieniem zasili wszystkie zespoly bo bedzie mozna dostac zawalu w czasie meczu. Ludzie chca ogladac zwyciestwa "swoich" a nie korridy w ostatnich biegach.
Zapomnieli tylko ze przy tej sredniej czyli KSM, najbardziej poszukiwani byli na rynku sredniacy, wcale nie podnoszacy poziomu naszego zuzla. I jak to w kapitalizmie, wysoki popyt to wysoka podaz, sredniacy kosztowali najwiecej i bardzo ladnie oprozniali kasy z pieniedzy.

Gwozdziem bylo utworzenie trzech lig. Stara druga liga miala maly prestiz, to co mozna powiedziec o dzisiejszej trzeciej? Wyglada to jak hospicjum, w ktorym druzyny czekaja na smierc. W tym roku mamy mniej zespolow. Poczekajmy, bedzie mniej jesli nie zrobia dwoch lig.

I jeszcze ustawa o wychowaniu w trzezwosci, a co za tym idzie zakaz reklamowania browarow. Przez ta ustawe z zuzla odeszly ogromne pieniadze. Zreszta nie tylko z niego, wiecej dyscyplin sportowych dosc znacznie odczulo ten fakt.