Jakiś czas temu, przebywając zarówno z ludźmi starszymi ode mnie, jak i młodszymi (nawet sporo) zaciekawiło mnie jakie to filmy animowane (czyli postacie zarówno rysunkowe, jak i kukiełkowe czy plastelinowe; ew. 3D animacje komputerowe) oglądało się kiedyś, jakie jeszcze niedawno, jakie wreszcie ogląda się dziś. Sam należę do tego pokolenia, któremu hasła "trójka drombo", "super strzał Tsubasy" czy "Gigi La Trotola" co nieco przypominają z własnego, nie da się ukryć, dzieciństwa. Takoż i "Wodnik Szuwarek" czy "Koziołek Matołek" (ulubiona bajka postaci granej w "Kiepskich" przez śp. Krystynę Feldman), ew. czescy "Sąsiedzi". Ale już "Pyza" - w moim przypadku - mniej, bo zetknąłem się z tą bajką dużo, dużo później. Kreskówki na Cartoon Network - podobnie, ślad tylko w pamięci. Za to wspomniane na początku hasła związane z pewną piracką wówczas telewizją - jak najbardziej.
Ponieważ są na forum użytkownicy w różnym wieku, postanowiłem zadać kilka pytań:
Jakie były (są ) Wasze ulubione kreskówki i filmy animowane? (można wymieniać polskie i zagraniczne, amerykańskie cartoony i lalkowe misie koralgole)
Czy dostrzegacie jakiś wpływ jaki owe filmy wywarły na Was, i, jeżeli tak, jaki? (np. nick na forum, nazwa poczty elektronicznej, powiedzonka, używane określenia będące cytatami z filmu)
Jakie były Wasze najmniej ulubione kreskówki/filmy animowane? I dlaczego? (np. nie każdemu odpowiada szorska estetyka "He-mana" czy schematyczność narracji i fabuły Scooby`ego)
Jakbyście porównali filmy z różnych krajów, np. polskie, czeskie, amerykańskie, japońskie?
...i cokolwiek jeszcze przyjdzie do głowy. Ot taki wątek wspominkowy.
Swoją drogę, jak się spojrzy do programu TV to widzi się np. Smerfy. Czyli serial, który powstał ponad 20 lat temu! To już całe pokolenie!
pozdrawiam
P.
Reklamy
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2007-09-17, 17:42 Ulubione... bajki
Tak dawno cię nie było, że aż zapomniałem jak bardzo niewymawialną i niepisalną masz ksywę
Z kreskówkami trudna sprawa, za dużo ich, zbyt różne etapy pokazywania...
Jak byłem dzieckiem, to kreskówki leciały tylko o 18.50 przez 10min w teleranku w niedzielę a wtedy już była I liga - myszka miki, załoga G (to ponoć Manga była? ) i bajki japońskie więc siłą rzeczy człowiek w cokolwiek zagranicznego wpatrywał się z rozdziawioną gębą, a polskie produkcje w stylu żwirka, pyzy czy uszatka znał na pamięć, bo były w kółko powtarzane i było się na nie skazanym...
Mogę więc jedynie określić z obecnego punktu widzenia - najlepsze kreskówki to dla mnie Looney Tunes i Różowa pantera - te stare klasyki - specyficzny humor - zwykle daleki od dziecęcego
Są też pozycje, które na starość stały się kultowe: Sąsiedzi, Jak kozacy grali w piłkę, Był sobie...,
Produkcji po 90 roku już nie ogladałem żadnych - oprócz Włatców móch co ostatnio wymiatają
Tsubasa, yattaman (czy jak to tam bylo ) i jeszcze jedna (tytul nieznany) koles wyjezdzajacy ciezarówką i przeistaczający sie w robota - te trzy rulezzowaly z japońskich. Wczesniej byly uszatki, filemony reksia i inne zwierzatka, myszka miki, donald - te disneowyskie wytwory rowniez nie byly mi obce, ba ! nawet na dluzej zagoscily w wieczornej rozkladowce
Potem sie troche postarzalem i przyszedl czas na Cartoon Network - Johny Bravo i tylko Johny Bravo. Chociaz byl moment, kiedy na angielskim CN leciala bajka, ktorej tytulu nie pamietam, a ktora z bratem nazwalismy lajtowo "pałorki" - mowila o kilku kolesiach posiadajacych mozliwosc przeistoczenia sie w jakies tam maszyny (ale to nie transformers ) - niebieski umial latac, zielony cos innego zolty itp
Oczywiscie pominac rowniez sie nie da Misia Jogi
A kiedy podroslem jzu nieco bardziej ciagnalem za soba latami Anime, które pozostawilo chyba po sobie najwiekszy slad (moja ksywka(nieco zmieniona ze wzgledu na oklepane "dragon"), jeden z moich maili, upodobanie do roznorakich odmian smoka - wzory na koszulkach itp) - a mowa oczywiscie o serii Dragon Ball. Do dzisiaj, choc w sumie od niedawna udalo mi sie skolekcjonować wszystkie serie i filmy pelnometrazowe na 12 plytach DVD
I to by bylo na tyle... Potem gore wzial simracing i sie skonczylo bajkowanie
k3rmit
Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 789
Miasto: Tychy
2007-09-17, 18:39 Ulubione... bajki
Cytat:
koles wyjezdzajacy ciezarówką i przeistaczający sie w robota
(kapitan?) Daimos!
Mi sie zawsze najbardziej podobaly kreskowki z Looney Tunes, ale te nowsze - takie 60s style jakos do mnie nie podchodzily.
Humor Sasiadow zawsze mnie na lopatki rozwalal.
Pozniej CN i fascynacja Johnnym Bravo oraz Ed, Ed & Eddy.
Zwirek i Muchomorek zawsze mnie przerazali - taka szara i depresyjna ta bajka byla. Tak samo Wodnik Szuwarek.
Najwiekszy wplyw na moja osobowosc i moje zycie mial Krecik
W poprzednim semestrze na egzaminie z dydaktyki mielismy pytanie - z jakiej postaci dobry nauczyciel powinien brac przyklad i dlaczego. Opisalem ww. Krecika i dostalem za to extra punkty
Obecnie wierny fan Wlatcow Moch i Czesia
Iskra Opole! ...
Przezdzieblo
Dołączył: 30 Gru 2001
Posty: 380
Miasto: Wawa
2007-09-17, 19:16 Ulubione... bajki
Daimos to generał
Dzięki Panowie za wypowiedzi... cytując wspomnianego Czesia, za-je-bi-ste
Jeszcze zastanawiam się czy tylko ja trafiłem na bajkę o, proszę się nie śmiać, dzielnym Żabusiu i księżniczce Brzoskwince (Japończycy mają jednak zmysł Freudowski ), którzy wspólnie latali mechanicznym żółwiem wykonując jakiś tam quest. Leciało toto w Top Canal (przez większą część doby niebieski ekran z logo, potem wzmiankowany Żabus, wieczorem zazwyczaj Obco/To-podobny "Lewiatan"). Kojarzycie?
kit
Dołączył: 06 Wrz 2004
Posty: 799
Miasto: Kraków
2007-09-17, 19:16 Ulubione... bajki
O widze ze sami swoi
Daimos, Tsubasa, Yattaman i Gigi Rulez - to chyba wszystko chodziło na tv Krater (poźniej przemianowanej na chwile na Polonie 1 - o ile dobrze pamietam) - ehh to były czasy
Zaczarowany ołówek
Pomysłowy Dobromil/r
Krecik
Bolek i Lolek
Załoga G
królik Bugs (był we wtorki)
Montana czy jakoś tak w Zwierzyńcu - poniedziałki
Było sobie .....
Lucky Luck - teleranek
kreskówki Disneya
inne:
Elektronik - chłopiec i klon robot z CCCP
Arabella
Pan samochodzik i ...
Fantomas
Superpotwór (z 7 razy w kinie)
Godzilla (mechagodzilla) itp.
Radzieckie filmy wojenne
największa porażka: "Ostatnie tango na Tytaniku", miało być marynistycznie, a było anty kułaczo, produkcja Bułgarska
Nieśmiertelni sąsiedzi - jak coś schrzanię/lub mi nie idzie nucę motyw przewodni.
PS coś z Tuptusiem i jeszcze coś c było kornikiem i robiło bezybezy,
PS2 Sonda, a później sensacje XXW
PS3 Shadoki
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2007-09-17, 23:57 Ulubione... bajki
Co wy pitolicie, najlepsza byla Pszczolka Maja
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2007-09-18, 09:43 Ulubione... bajki
A delfina Uma to nikt nie oglądał ?
M. C. Viper
Audi
A4
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 910
Miasto: Wrocław
2007-09-18, 10:25 Ulubione... bajki
i balwanek Buli (choc to sie inaczej pisalo chyba)
jesli o mnie chodzi to pamietam:
Mis Uszatek
Pomyslowy Dobromir
Pszczolka Maja (choc niespecjalnie przepadalem)
Bolek i Lolek
Koziolek Matolek
oczywiscie Baltazar Gabka
Krecik
wszystko Disneya co w sobotnie poludnie lecialo
niedzielne wieczorynki (gumisie, smerfy, itp.)
bezwglednie Bugs/Duffy/Sylwester/Tweety (ulubione do tej pory)
Donald z rodzinka, Myszka Miki (ale to Disneya wszystko)
Lucky Luke
wybitnie nie lubilem anime
Simpsonowie oczywiscie i Beavis & Butt-Head ale nie South Park
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2007-09-18, 10:39 Ulubione... bajki
Wuzzle i Muppet Show I jeszcze był taki serial Jazon z Gwiezdnego Patrolu. To były czasy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2007-09-18, 16:45 Ulubione... bajki
O Fragglesach (nie wiem jak to sie dokladnie pisze) bylo wspomniec
9mm
Dołączył: 07 Lis 2001
Posty: 368
2007-09-18, 21:33 Ulubione... bajki
Z niezapomnianych to fragglesy, pamiętacie jak tym budowniczym wpieprzali te budowle?
No i "o czym szumią wierzby", to był klimat.
Miś Koralgor, czy jak mu tam, w kosmosie też miał tą aurę tajemniczości.
Z granic świadomości to jeszcze był bonifacy i filemon ale to nudne było.
Na Gąskę Balbinkę i Misia z okienka się nie załapałem...
Dziś to Czesio, bo co innego?
Azghar
Dołączył: 01 Wrz 2001
Posty: 1395
Miasto: NDM/WAW
2007-09-18, 22:30 Ulubione... bajki
Looney tunes to oczywiście Struś i Kojot....mi mi ...