Texas-wypadki-div2

Lap 106 Marcus vs Padek
dla mnie poczatek konca... nie zebym rwal wlosy z glowy ale wg mnie wypadek z gatunku "po trupach ale do przodu!" - pewnie ze to jest wyscig i walka ale ..czy musiales tak od razu i w tym miejscu??? jechalem swoim torem,czules pewnie ze jestem wolniejszy i mogles mnie "lyknac "spokojnie w bardziej kontrolowany sposob...nawet spotter nic nie zdazyl "beknac" bo pewnie zrobilbym Ci miejsce! a tak...potem auto juz nie chcialo jechac az w koncu.."siwy dym" i po zabawie...
Nic to-next time!!!! ocene zostawiam Sedziom...

Acha jeszcze jedno - przepraszam Wszystkich ale...nie odpowiadam na prywatne wiesci nie dlatego ze ignoruje je tylko dla mnie pisanie i jechanie graniczy z nieprawdopodobienstwem!!!! Dziekuje za wszystkie "szepty" ale nie odpowiadam na nie!!!!

074 - To było wstrętne co zrobiłem ale zrobiłem. Przeszarżowałem i wyniosło mnie na zewn na tyle żeby zahaczyć kuharo. To co mnie jednak cieszy niezmiernie to fakt że kuharo i tak dojechał na 2 miejscu więc aż tak bardzo mu wyścigu nie zmarnowałem.


106 - No tu po przejrzeniu replaya wyraźnie widać, że warp. Z lotu ptaka jest paredziesiąt centymetrów między nami. Ja nic nie poczułem tylko zobaczyłem w lusterku spinującego Marcusa. Marcus ja nie szedłem po trupach. Uwierz mi. Chcialem Cię wyprzedzić jak Pan Bóg przykazał. Prawdę powiedziawszy zaskoczyła mnie ta sytuacja.

Lap 1 witek_p vs padek78
Start wyścigu, tuż przed GF czerwony słupek pingu skacze na max na czerwono, zaczynam go obserwować i pada GF, zapomniałem że jest dość chłodno i na 2 biegu stracę przyczepność . 100% mojej winy, ucierpiał chyba padek78 oraz Cyber wyleciał z toru (chyba bez zniszczeń oboje chociaż muszą się wypowiedzieć). Obyło się bez YF, wracamy z Cyberem na tor pod GF i ktoś spinuje i jest YF

Lap 21 witek_p vs Lefty
Wpisałem Leftego w reaplay ale tylko dlatego że on na samym końcu we mnie wjechał, wszystko zaczęło się na samym przodzie po GF, mały karambol, próbowałem wymijać i nawet mi się to udawało, jak już przejechałem to miejsce noga na gaz i myślałem że po sprawie, Lefty jednak wymijał dokładnie za mną i się nie wyrobił. Raczej razem nie mogliśmy nic więcej zrobić. Od tego momentu problemy z prowadzeniem auta, tył lata niemożliwie, Lefty chyba też przez to odpadł z wyścigu.

Lap 30-31 witek_p
Wykonuję kilka obrotów na trawie ale nie ma YF dlatego reaplaya nie załanczam (no chyba że ktoś z sędziów sobie zażyczy), nikt też przezemnie wtedy nie wyleciał.
Pozdr.

Ostatnio zmieniony przez witek_p dnia 2003-11-09, 21:45, w całości zmieniany 1 raz

Niestety musze zadebiutować w wątku o wypadkach

Lap 0
Debilny spin... Moja wina, moja bardzo wielka wina YF chyba nie przeze mnie... Nie wiem - oceńcie sami. Co do winy witka_p w poprzednim poście - to stwierdzam tylko, że z moim spinem nie ma nic doczynienia

Lap 12
Przeolbrzymie warpy Arco Zicco - Bez wypadku, ale z trudem dało się go wyprzedzić, mieliśmy z Adakarem spore trudności przez kilka lapów...

Lap 21
Restart, a ja tuż przed GF, jadąc na 1-ce robię uślizg przez co spowalniam resztę stawki, a tuż po minięciu S/F wkomponowuje się w grupkę samochodów Ale tak po przemyśleniu to Ci co ich spowolniłem powinni mi podziękować bo tym niefortunnym zdarzeniem uchroniłem ich od wpadnięcia w ten karambol

Karajcie - bo chyba zasłużyłem I jeśli źle nazwałem replaye to niech mnie ktoś na przyszłość oświeci jak mam nazwać replay w którym bierze udział więcej kierowców

Lap 077 - Ja pare okrazen przed wjazdem do pitu (54 kolka na tych samych oponach), padek okolo 3 okrazenia na swiezutkich oponkach, doganial mnie dosc szybko i zblizajac sie do T3 odpuscilem gaz, aby mnie nie wyrzucilo na bande, oczywiscie na swiezych oponkach pociagnalbym dalej na gazie, padek albo tego nie przewidzial albo liczyl, ze uda mu sie smignac podemna na szczescie uderzylem bokiem w bande i wiekszych uszkodzen nie doznalem

uczestniczylem jeszcze w wypadku na 21 lap'ie, ale ze moj replay zapisal sie od 23 lap'a to nie mialem jak tego wrzucic, cala sytuacje mozna obadac bez problemu na replay'u witka_p "witek_p_021_lefty_texas"

lap 21 - Restart, Marcus prowadzi, lewy drugi. Wydaje mi sie ze Marcus ospale przeprowadza restart, ja zeby nie utknąc za wolnym Marcusem, i zeby mi pod lewym łokciem nie przejechała stawka, staam sie wystartować za lewym. Niestety byłem już najbardziej z całej trójki rozpędzony i zachaczyłem Lewego, który jeszcze opanowuje auto, lecz potem reszty dokonuje chyba Mclaren.

Lecz wyjaśnilismy sobie z lewym wszystko i nikt do nikogo nie zywi nienawiści Thats Racing

lap 115 - Na RSie ludzie na T1 szaleją, n. Cyber ostro hamuje na wyjścu, szeroko jedzie też kucharo. Wyprzedzam na back straight cybera i kucharo, i potem następuje T3 i T4. wyjeżdzam 176 mph i widze kogos na trawie po lewej, zaczynam zwalniac (wkońcu zwolniłem z 176 do 135 w chwili zderzenia) wiec lefty nie gadaj ze w ciebie "przyjebałem".
Druga sprawa, czemu nie zostałeś po lewej stronie, jak najbliżej krawędzi, a wróciłes na tor i to na drugi od lewej "pas". "Pas" w sensie wydzielony kawałek S/F białymi liniami. Ty odrazu wrócięłs na ŚRODEK TORU !!

Mam nadzieje ze sędzioweie sprawiedliwe rozpatrzą to zajście.

Lap 021 McLaren - Lewy chodz tak naprawde to dotyczy Adakar - Lewy. Na restarcie Adakar zahacza Lewego w tak nieszczesliwy sposob ze ten zostaje skierowany na bande. Ja znajduje sie bezposrednio za Lewym i widzac to odpuszczam gaz i chce go ominac po wewnetrznej, lecz ku mojemu zdziwieniu Lewy odbija sie od bandy i jedzie na srodek toru w tym momencie z lewej strony pojawia sie Kuharo i juz nie mam gdzie uciec przez co w efekcie lekko tracam w tyl Lewego. Dla mnie nic specjalnego sie nie stalo chodz przywalilem w bande przodem.

Lap 157 McLaren - Kuharo nie jest to wypadek a drobny incydent o ktorym nawet Kuharo nie wiedzial bo wyprzedzajac mnie bylismy dosc blisko i poszedl warp ale nic niekomu sie nie stalo

Ja niestety nie posiadam replaya ponieważ mialem disco. Na serwerze tez go jeszcze nie ma wiec prosze o możliwość zamieszczenia wypadków na poczatku przyszłego tygodnia bo teraz wyjażdżam na weekend

McLaren co do tego naszego starcia to nic nie poczulem, ale widzialem w lusterku, ze cos jest nie tak bo zaczelem sie szybko oddalac, jeszcze zanim dojechalem na mete myslalem, ze to moja wina, ale jak ogladnelem replay'a to widzialem, ze ladnie udalo ci sie wymanewrowac i nie wiedzialem czy uznac to jako wypadek i tym samym czy zamiescic replay :/

ja najmniejszych pretensji za to nie mam ale zapodac wypada zeby nie bylo niedomowien

Lap 16 Lewy-Arco Zicco

Jade sobie spokojnie, nagle z przodu ArcoZicco ma z kims kontakt, zakrecil kilka baczków i przykleil sie do wew bandy (tak mi sie tylko wydawalo) nagle gdy go juz mijam w T3 on wyjezdza na tor. Prosze u zwrocenie uwagi na to ze Arco Zicco wogule nie hamowal.

Lap 21 Lewy-Adakar

Wszyscy opisali juz temat wyczerpujaco.

Lap 16 - Lefty vs Arco - nie wiem jak Arco moze jezdzic z takimi pingami Nie wiem czy ktos z takim pingiem powinien byc dopuszczany do wyscigow Nie ma nawet jak zaatakowac jak sie za nim jedzie a i jego ataki moga byc niebezpieczne dla nas W tym przypadku ewidentny warp Arco.
Lap 21 - Lefty vs Witek_P - z przodu mega crash, widze miejsce po wewnetrznej, chce ominac wszystkich, niestety Kuharo w ostatniej chwili wypycha Witka_P na wewnetrzna no i uderzam w niego
Lap 90 - Lefty vs jego samochod - jade za Marcusem, na wyjsciu z T2 gdzie auto zaczyna przyspieszac, zle odkrecam kierownice i w glupi sposob lapie spina rozwalajac sobie tylek czego rezultaty poznalem pozniej Na szczescie nie zahaczylem nikogo ani tez nikt nie zahaczyl o mnie, no ale YF wywieszono Moja wina
Lap 115 - Lefty vs Adakar - z rozwalonym juz tylem ciezko bylo sie utrzymac na torze, auto bylo bardzo nadsterowne Po restarcie puszczam kogo sie da trzymajac wewnetrzna, w pewnym momencie zjezdzam lekko ponizej apron wskutek czego wyrzuca mnie na zewnatrz gdzie jest Padek no wiec odbijam szybko w lewo zeby go nie uderzyc, lekko zwalniam zeby opanowac auto, scinam lekko apron tzn. trawe (ale nie wyjezdzam calym autem na trawe jak to sugerowal Adakar). Musialem jakos wrocic na tor wiec trzymalem sie wewnetrznej jak tylko moglem. Niestety Adakar zabral sie do wyprzedzania Marcusa i zamiast trzymac sie obok niego to jeszcze bardziej scial do wewnetrznej no a tam bylem ja... Zostalem wypchniety w strone pitow, zanim sie pozbieralem to cala stawka zdazyla nadrobic caly lap, w chwile potem dalem sobie spokoj z dalsza jazda

Na nascar.pl nadal nie ma replaya ale na szczęscie McLaren udostepnił mi swoj wiec zamieszczam wycinki z niego.

Lap 21 - luk vs Lewy - opisany juz przez wszystkich mega crash. Jade nieco z tyłu, widząc ze lewy zaczyna stawać w poprzeg toru hamuje ale niestety nie mam szans uniknać kolizji i wjeżdżam w niego. Później kolejne osoby wjeżdżaja we mnie i generalnie jest niezla masakra Replaya do tego zdazenia nie zamieszczam (wlasnego nie mam a inni juz zamiescili wiec nie ma sensu)

Lap 95 - jade sobie pod YF i nagle obraz zatrzymuje mi sie na jakies 15 sekund (myslalem ze nieco mniej ale sprawdzilem na replayu i rzeczywiscie tak dlugo ). staram sie jakos pokonac "po omacku" zakret ale raczej nie mam na to szans. Po chwili slysze tylko pisk opon i udezenie o bande ale obaz wciaz sie nie zmienia Nagle pojawiam sie na bandzie tylem do kierunku jazdy Na szczescie nic sie nie stalo oprocz tego ze moje oponki troche sie zdarły Generalnie dziwna sytuacja bo 1 raz widze zeby grafa zatrzymala sie na tak dlugo.

PS. Pod koniec wywailo mi gre do pulpitu i samochod jechal sobie sam po torze przez pewnien czas W nikogo jedak nie wiechal i nie bylo YF wiec zglaszam tylko zeby nie bylo niedomówień a replaya nie zamieszczam