Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Talladega - wrażenia
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Talladega - wrażenia

Autor Wiadomość
padek78


Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom

Post2004-05-05, 23:22      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
No cóż. Zaj...ście mi przykro że się tak stało jak się stało ale się stało. Jechało mi się bardzo dobrze. Trochę czwórkę miałem ciut za krótką i musiałem często spoza tyłu innego auta wyjeżdżać celem maksymalizacji chłodzenia.

Jednak na 10 lapie jadę, jadę i nagle leżę na dachu, turlam się, nie wiem co się dzieje. Dosłownie tak to odebrałem. Jadę sobie spokojnie za Aro i momentalnie widzę że świat przez szybę wiruje. W pierwszej chwili nie wiedziałem w ogóle co się stało. Dopiero później zobaczyłem replay bo mogłem skoro już silnika nie miałem. I widzę że Kuharo chciał wyprzedzać Maxyma i mnie chyba nie zauważył. Uderzył w mój tylny-prawy bok co skierowało moje auto czołowo na bandę a tam po zewnętrznej nadjeżdżał Maxym. Co mógł zrobić Raczej niewiele.

Qwa naprawdę mi cholernie przykro bo to już chyba drugi czy trzeci wyścig z rzędu w którym dostaję po dupie.
 
Reklamy
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2004-05-05, 23:51      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Drugi czy trzeci? Ja juz sie do tego przyzwyczailem, ze czesto mam jakiegos BSODa albo CTD albo mi ktos skasuje auto A dzisiaj co? Oczywiscie BSOD i to taki, ze kompletnie nic sie zniego nie dalo dowiedziec, dziennik zdarzen w windows nic nie zanotowal nawet A wyscig ukladal mi sie super poza qualem na ktorym zaliczylem CTD, gdy wrocilem przejechalem jednego lapa i qual sie skonczyl. Nie zaliczylo mi jednak tego jednego lapa
W kazdym razie wystartowalem z 14 pozycji. Po pierwszej YF zjechalem do pitow tylko zatankowac i o dziwo inni zmieniali opony Moje byly prawie jak nowki. W ten sposob nadrobilem chyba 5 pozycji wyjezdzajac jako 9ty Pozniej ktos mnie wyprzedzil, chyba McLaren i Richie i jakies zolte auto z zielonym spojlerem (nie pamietam kto). Znow YF, zjezdzamy do pitow i znow tylko tankuje bo oponki jakby sie wogole nie zuzywaly Inni znow zmieniaja, wyjezdzam z pitow na bodajze 7 pozycji No i tuz przed GF zlapalem BSODa i bylo juz po "ptokach" a ze moj komp do szybkich nie nalezy to scandisk mielil doslownie 4 minuty dwie partycje zanim zaczal sie dalej wczytywac system. Nie mialem juz ochoty wracac na serwer
Aha, bylo pare fajnych akcji 3wide z McLarenem i Richiem
 
luk


Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562

Post2004-05-06, 00:09      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
ja tez miałem ciekawie Pare pierwszych lapów sie jechał spoko cały czas w tej prowadzącej grupce. Ale po chwili widze ze jestem na 2wide a spotter nic nie gada - zamilkł skubaniec całkowicie i od tej pory wogole nie wiedzialem czy np. jade na 3wide Na superspeedway'u to przeciez masakra. No ale do 1 YF jeszcze mi się jako tako jechało, starałem sie trzymac raczej z tyłu prowadzacej grupki i nie wchodzić na 3wide. Pózniej juz zaczeły sie problemy bo kompletnie sie zdekoncentrowalem, w picie zaspalem z ruszeniem bo oczywiście zapomnialem ze spotter mi nie powie GO! Po GF juz sie pogubiłem zupelnie, 2 razy otarłem sie lekko o bande i jadąc pod koniec stawki zostałem wywalony przez Crossa (generalnie to chyba sporo dzis chłopak narozrabiał ). Auto juz było na tyle zniszczone ze o draftowaniu można było zapomnieć wiec zdecydowałęm sie wycofać bo co to za jazda... Do crossa nawet nie mam specjalnych pretensji o ten crash, bardziej wqrwiła mnie ta sytuacja ze spotterem

Ostatnio zmieniony przez luk dnia 2004-05-06, 00:11, w całości zmieniany 2 razy
 
PiotreQ





Post2004-05-06, 00:10      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
To moje wrażenia:
@#%@#%#% &^%#$% @#$2@$ @$#@#! @!#

o!
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-05-06, 00:59      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
A ja jestem troszke rozczarowany tylko. Bo zaraz na poczatku ktos zostalem pociagniety do odpowiedzialnosci za niewlasciwy tor jazdy.
Jadąc za Richiem outside ktory jechal jakos wolno siedzialem mu na bagazniku. A inside mijali nas powoli to jeden to drugi. Chcac zjechac inside zaraz za gulem dostalem strzala i od tej chwili max predkosci do 168mph bez drafta. 16ta pozycja... ale bylem twardy i jechalem do konca czekajac az sie po kolei lamy wyruszą. No i w ten sposób zająłem 7mą pozycje, hehe

Szkoda jednak bo tor super i chetnie bym sie pobujał ze wszystkimi tym bardziej ze i set i przygotowanie by na to pozwoliły.
 
Aro BMW
E39

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń

Post2004-05-06, 01:06      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Sorry wielkie PiotreQ Musnalem lekko apron i mnie na tam wciagnelo i postawilo bokiem, Gul nie mial szans wyhamowac...
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2004-05-06, 01:09      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
MaXyM napisał:
ale bylem twardy i jechalem do konca czekajac az sie po kolei lamy wyruszą. No i w ten sposób zająłem 7mą pozycje, hehe

Tylko kurna nie lamy Poza tym co to za satysfakcja zajac 7 miejsce w taki sposob?
 
luk


Dołączył: 14 Lut 2003
Posty: 347
Miasto: Kraków GG 2686562

Post2004-05-06, 01:10      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
btw. miał ktoś kiedyś taką sytuachje że mu spotter zamilkł?? mnie sie kiedys zdazało ale tylko w offline jak setup układałem.
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2004-05-06, 01:25      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Lefty, no jak to.. musiałem zdzierzyć przed monitorem te wszystkie YF robione gdzies tam przede mną... za samą wytrwałość sie nalezy
 
camer


Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin

Post2004-05-06, 01:35      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Bardzo fajny wyscig, tor super, podstawowy dylemat jaki mialem to czy pchac sie do czolowki i caly czas uwazac na przod i tyl, czy jechac sobie z tylu za prowadzaca grupa - na luzaku, jednak z ryzykiem, ze jak cos sie dzieje z przodu to jest goraco. Wybralem to drugie - przy pierwszym wypadku sie udalo - przejechalem przez srodek wypadku nic nie widzac ze wzgledu na dym, ocierajac sie tylko Aro, za drugim razem juz to nie i uderzylem w Richiego. Potem jeszcze dwa spiny (z ktorych jeden spowodowal YF) i wolalem juz odpuscic, zeby nie powodowac zagrozenia.
 
kuharo


Dołączył: 01 Wrz 2003
Posty: 184
Miasto: opole

Post2004-05-06, 09:34      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
luk mi sie to zdarzylo, reset nascara zalatwil sprawe, wiec musiales z tym zyc do konca wyscigu :S
btw. sory maxym i padek, ale nie wiedzialem co zrobic w sytuacji jakiej sie znalazlem, najlepsze jest to, ze zawsze jak mam wypadek to uczestniczy w nim maxym
 
witek_p


Dołączył: 24 Sty 2003
Posty: 1251
Miasto: Katowice GG 2425547

Post2004-05-06, 10:17      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Maje wrażenia a co można napisać po przejechaniu 4 lapów
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2004-05-06, 13:57      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
U mnie było wsio spoko , udało mi sie ominać ze 2 wypadki , było troche walki. Ale ok 23.30 wpadli do mnie kumple , jeden z nich mial urodziny i niezbyt wypadało mi ich olac i jechac ale jechałem twardo. Jednak po chyba trzeciej YF ustapiłem ich naleganiom bym dał sobie spokój z jazda i dołączył do nich i da łem retire Chyba rozumiecie..
Aro sorry za te głupie sytuacje ale po otarciu o bande i odpadnieciu od czołówki moj wóz jakos slabo jechal i jak chciales jechac za mna to bylem za wolny i chcialem jechac z tylu ale na szczescie nic sie nam nie stalo a YF wybronila nas od -1L
 
Gul Dudo


Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław

Post2004-05-06, 19:22      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
Jedyne co mogę powiedzieć o wczorajszym wyścigu to to, że Stiepek rządził . Sorki dla Aro i Wuja, ale nie miałem gdzie zwolnić
 
Stiepek


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1044
Miasto: Boguchwała/Futoma (gg 524824)

Post2004-05-07, 15:04      Talladega - wrażenia Odpowiedz z cytatem
takie wyscigi lubie, praktycznie zero treningu a wyniki same przychodza szkoda ze na tych bardziej technicznych dostaje po tylku ale postaram sie to zmienic
 
Centrum Fanów Symulatorów » Nascar Racing Season 4,2002,2003 Nascar Real » Talladega - wrażenia
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: