Szukam programiku ...

hehe
przychodze dzisiaj do pracy
a tu "marek , kurwa, wirusa mamy, pani kasia (corka dyrektora) juz wczoraj miala klopoty na swoim komputerze (ktory jest jako serwer dostepowy tez) ale sie bala przyznac i teraz wszystko lezy a jej nie ma a informatyk nie wie co zrobic (notabene ten ktory nie umial novella skonfigurowac i sam musialem sie nauczyc w 2 godziny i poradzilem sobie )

a ja :

spoko spoko, wszystko pod kontrola, zaraz bedzie dzialac:)

no i zostalem guru komputerowym w firmie LOL (ja - lama i olewus wszystkiego co ma jakies skomplikowane wyrazy w nazwie )

hehehehe. gratulacje

I w ten oto sposób stałeś się głównym informatykiem firmy. Teraz czekają cię czyszczenie myszek, monitorów, przegrywanie płyt, wysyłanie załączników z dyskietki i wiele innych b. twórczych prac w dziale IT

ODuck
Kuj zelazo poki gorace - od razu lec do szefa i zazadaj podwyzki

LOL

no wlasnie od 40 minut zapierdalam po gabinetach dyrektorek sekretarek magazynierow

qwa awansowalem... z glownego specjalisty od rekonstrukcji dzwieku na glownego specjaliste w rekonstrukcji windowsow

No i narobilem bigosu.
Wylaczylem sobie RPC a teraz nie chce sie wlaczyc.
Na liscie uslug systemowych jak wybiore Wlasciwosci dla RPC to nic sie nie dzieje. Opcje uruchomienia wyszarzone i kaplica.
A winda nie dziala wcale tak normalnie, zniknela drukarka i nie chodza niektore strony WWW.
Probowalem odpalic RPC z linii polecen przez svchost tak jak bylo we wlasciwosciach ale nic nie daje, przez tryb awaryjny tez kupa.

Pomocy...

a pisal ci Tiges, ze winda nie bedzie dobrze dzialac bez PRC to "eee spoko mozna wylaczyc i wszystko super chodzi..."

Ja po prostu sprawdzilem z czym to jest powiazane najpierw , a lista byla dluga (menedzer wydruku tez tam byl). Ale co teraz zrobic to nie mam pojecia. Trza pogooglac.

Juz po zabiegu.
Musialem odpalic konsole odzyskiwania i recznie wlaczyc usluge.
Ale troche strachu sie najadlem.

ODuck napisał:

qwa awansowalem... z glownego specjalisty od rekonstrukcji dzwieku na glownego specjaliste w rekonstrukcji windowsow

He, he ODuck, fachurka

zamiast komentarza o windach ktos zrobil niezly temat na pulpit hehe

lefty napisał:

Koduj w Linuksie

Slowem linux nudny jak cholera zero w porownaniu z winda robakow, nic sie nie dzieje, a w windzie wpadnie taki blaster albo inny sobig i od razu ciekawie sie robi, jest co robic, mozna drugi etat w pracy zalapac na przyklad.

A tak po cholere informatyk w firmie z niepsujacymi sie linuxami. Wywalic i niech raz na 2 tygodnie przychodzi popatrzec na serwer jakis student

w oczekiwaniu na Blastera 2:

http://infojama.pl/article.php?sid=2138

A. Ja szukam programa so by można było płytki CDaudio na empy przerabiać. Czy w dobrym mniejscu szukam? Ooo! Jesu, jak mi baniak napier...la.