Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-09-26, 21:36 Smiga ktos dzisiaj?
qrde mialem dzis zrobic dzien wolny od kompa ale w takim towarzystwie ? wpadne o 22
vette
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław
2001-09-26, 22:26 Smiga ktos dzisiaj?
Niestety
Jestem bardzo zly No bo co mozna zrobic jezeli nawet taki alien jak Mlod dwa razy wpakuje sie w tyl bolidu.
Czy tak maja wygladac wyscigi w div1 ? Przeciez wiadomo ze teraz wyprzedzanie polegac bedzie glownie na wykorzystaniu bledu popelnionego przez innego drivera !!!
Nie mozna juz pchac sie na sile do przodu bo to sie konczy fatalnie.
Rozumiem raz kogos jebnac. Wypadek przy pracy zdarzyl sie Mlodowi mysle, wazne ze jade dalej chociaz stracilem 2 pozycje. Ale nie po to czaje sie kilka okrazen za Robsonem czychajac na blad pozwalajacy na mozliwie bezpieczne wyprzedzenie i co.... i doczekalem sie za plecami Mloda ktory mi znowu przyjebal w tyl tak ze wzbilem sie w powietrze.
Jezu !!! jezeli to ma tak wygladac i takie Alieny beda robic takie historie chcac sie koniecznie przecinac do przodu to ja wole DIV 2
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-09-26, 22:35 Smiga ktos dzisiaj?
chyba nie wolisz do Div2 bo mnie z wyscigu wywalil Greg, ktory wlasnie w Div2 bedzie jechal, mysle ze jednak musza sie niektorzy sparzyc DQ w pierwszym wyscigu, aby dopiero zmienic swoj styl inna terapia niz szokowa i wszelkie ostrzezenia nic nie zdzialaja
do polowy wyscigu prowadzi Ozzy, ktory utrzymuje 8s przewagi nad Madeyem, potem 16s Mlod na ferari, za nim Greg
mam nagrana piekna akcje Madeya do tego co mowi vette - przez kilka ladnych okrazen Madey dwoi sie i troi za Gregiem, ale nie moze go wyprzedzic - dopiero po bledzie Grega mija go ruchem kierownicy szybszym niz dzwiek o milimetr i wyprzedza, Madey wyrastasz wmoim oczach na coraz lepszegoc cieniasa
Mlod
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź
2001-09-26, 22:47 Smiga ktos dzisiaj?
Sorry Vette .
Ten pierwszy wypadek, to po prostu myslalem ze duzo szybciej pojedziesz ten zakret i wjechalem za szybko . To nie mial byc atak.
A ten drugi to nie wiem czy byl zmojej winy. To byl chyba zwykly racing accident... Jak chcecie zobaczyc to mam replay`a.
Ja tez chcialbym aby w lidze bylo tylko czekanie na blad... ale po tym jak musialem ludzi puszczac na poczatku, aby nie bylo wypadku to nie sadze
vette
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław
2001-09-26, 22:52 Smiga ktos dzisiaj?
Ten drugi to Robson najpierw mocno zahamowal bo ktos przed nim mial problemy i musialem mocna zwolnic aby nie wpasc na robsona. Ale przeciez wszsytko trzeba brac pod uwage podczas wyscigu. Nie mozna jechac z mysla ze kazdy kierowca przede mna pojedzie idealnie zahamuje idealnie itd. Trzeba miec ograniczone zaufanie ... jak w zyciu na drodze.
Mlod
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź
2001-09-26, 22:57 Smiga ktos dzisiaj?
Wiem . A ja mialem za duza predkosc wiec hamowanie z omijaniem nic nie dalo
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2001-09-26, 23:13 Smiga ktos dzisiaj?
Naprawde big sorry Richie, ale dzisiaj mialem okazje pierwszy raz od kilku miesiecy na starym joyu pojechac (czyli tym co zawsze). Roznica w jezdzie byla taka, ze przez pierwsze kilka kolek doslownie nie wiedzialem co sie dzieje. W efekcie na tym feralnym zakrecie wydawalo mi sie, ze utrzymam sie przy wewnetrzej ale sie przeliczylem
Ewidentna moja wina. Masz 100% racje - zawsze jak widze jakis samochod przede mna to mam chorobliwa ochote go wyprzedzic. Bede musial popracowac nad tym. Sorry za zepsuty wyscig.
Jedyne na swoja obrone moge powiedziec to, ze pod koniec wyscigu bardzo ladnie sie z robsonem scigalem (gonilem go), no i nie wywalilem w niego ani razu a mialem kilka okazji Troche mi sie glowa dzisiaj zagotowala bo naprawde sie cieszylem, ze sobie na tym joyu pojedze, ale pierwsze kilka kolek to zupelne rozczarowanie - zupelnie inna jazda, przez ten czas baardzo sie odzwyczailem od jazdy na tym joyu. Coz masz 100 % racji, ze dobrze, ze w div2 jade.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-09-26, 23:28 Smiga ktos dzisiaj?
ok za taka postawe mowie:"no problem" i juz sie nie gniewam ale jakby to byl ligowy wyscig to.... wiesz co by bylo
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2001-09-26, 23:40 Smiga ktos dzisiaj?
wiem. dlatego musze jeszcze pare funraceow zaliczyc bo u mnie to jest tak, ze wyjezdzam na tor i ... cholera zapominam, ze to full damage. Dopiero jak w kogos wywale to mi sie przypomina. Ale powoli zaczynam miec to coraz bardziej zakorzenione. niedlugo sobie joya sprawie i wtedy juz nie bede mial klopotow z controlerami i bede troche stabilniej jezdzil. Poza tym dzisiaj to joya mialem jakiegos takiego nieskaliborowanego. Jak dawalem po hamulcach to palil gumy, ze hej (pewnie na replayu nawet widziales, co okrazenie praktycznie na prostej startoweej). No ale tak jak mowie do nastepnego wysicgu online to juz bedzie przeszlosc.
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2001-09-29, 20:24 Smiga ktos dzisiaj?
a dzisiaj? - mam czas do 23.00
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-29, 20:32 Smiga ktos dzisiaj?
Ja bym chętnie jakiego shorta na przykład o 22.00
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2001-09-29, 20:36 Smiga ktos dzisiaj?
w koncu zobacze jakie Ty zrobiles postepy, bo vett potrafi zaszokowac czasem
Speedy
Alfa
159
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań
2001-09-29, 20:49 Smiga ktos dzisiaj?
Ja tam małe... ale kroczek za kroczkiem do przodu.
A co pojedziemy? BH?
No i twoje postępy na kierownicy na pewno wielu ciekawią
Gregor
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw
2001-09-29, 20:57 Smiga ktos dzisiaj?
moje postepy to 3 kroczki w przod i 2 do tylu
moze do Kya dojde do siebie